Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Czy Varta nic nie warta?


Pretor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Nie całe dwa miesiące temu kupiłem nowy akumulator Varta blue dynamic 80 AH i 740 A rozruchu z tego powodu, że miałem Bannera 62Ah i miał już pięć lat no i podczas pierwszych mrozów (-5, -7st) po nocy ciągle wywalało mi wykrzyknik i słabo kręcił. Wczoraj rano nowy akumulator słabo kręcił przy -12 stopniach ale normalnie odpalił, dziś -14 i kręcił tak słabo, że myślałem że nie da rady, no i oczywiście znowu wykrzyknik mi wywaliło. Obrócił może ze trzy razy bardzo wolno, ale silnik zapalił. Mam pytanie, czy to normalne, że nowy akumulator przy średnim mrozie tak wolno kręci?

Auto stoi pod chmurką, prąd ładowania bardzo dobry, robię odcinki po 22 km do pracy. Zawsze wydawało mi się, że taki akumulator nawet przy -20 stopniach powinien dobrze kręcić, a tu lipa. Teraz żałuję, że nie kupiłem Centry, zapłaciłbym 100 zł mniej i może nie było by tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :hi:

A powiedz sprawdzałeś ten nowy akumulator był dobrze naładowany jak go kupiłeś??

Bo jeśli nie to nie masz się co dziwić alternator tak szybko Ci go nie doładuje na FUL a w takie mrozy prądu trzeba ...trochę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak go kupowałem to nie sprawdzałem jak jest naładowany. Gość który mi go sprzedawał (hurtownia aku w orzeszu) założył mi go, sprawdził prąd ładowania i powiedział, że po przejechaniu kilku dziesięciu kilometrów osiągnie pełne naładowanie. Sprawdzałem kilka dni później i miał 12.8 V więc był ok. Akumulatora jeszcze nie ładowałem od kupna tzn od 5 listopada bo ponoć nie ma takiej potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jednak spróbował go jeszcze podpiąć pod prostownik i spróbować czy przyniesie to jakiś efekt a jak nie to chyba reklamacja czeka ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym sprawdził czy alternatora na pewno dobrze ładuje (no chyba że specjalista z orzesza sprawdził jak należy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdził raczej dobrze. Na wolnych obrotach bez włączonych świateł było 14,4V a z włączonymi światłami mijania i włączoną klimą było 14,3V tak, że jest dobrze. Gdzieś na necie poczytałem jeszcze, że warto przeczyścić masę akumulatora z autem i masę z alternatora. Sprawdzę jeszcze czy nie ma zbyt dużego poboru prądu na postoju. Dziś rano sprawdzałem jakie jest napięcie po nocy na mrozie i jest 12,4V czyli mało co kwalifikuje akumulator do naładowania. Może ktoś z Was sprawdzał jakie jest napięcie po nocy na mrozie, może w tych warunkach jest to normalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... trzebabyłoby zobaczyć kilka rzeczy

- przede wszystkim czy aku jest sprawny (w sklepach z akumulatorami mają takie testery - chodzi o to czy nie sprzedali ci jakiejś padliny)

- sprawdzic czy nie ma obciążenia aku po wyłączeniu auta (najlepiej miernikiem i sprawdzić prąd jaki płynie w obwodzie ale nie wiem jakiego rzędu powinien być, może ktoś z garażem da info ;) bo przy tym mrozie to nienajciekawiej się mierzy ) lub najprościej będzie odłączyć jedną kleme po zaparkowaniu i na drugi dzień przy odpalaniu podłączyć spowrotem.

- możliwe że tulejki przy rozruszniku zaczynają się odzywać (trzebabyłoby wyjąć rozrusznik i przesmarować lub coś więcej) i przez to rozrusznik ma ciężko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie godziny temu sprawdzałem ile mi ciągnie z akumulatora na postoju i wyszło 0.02A bez włączonego alarmu, jak będę zakładał akumulator to sprawdzę ile z włączonym alarmem bo zapomniałem tego zmierzyć, ale dowiedziałem się, że 0.02A jest w normie, ponoć może być nawet do 0.05A i to jest max dopuszczalny pobór prądu, czyli bez alarmu jest ok. Rozrusznik rozbierałem jakieś cztery miesiące temu bo czasami wydawał dziwne dźwięki jak silnik był rozgrzany i okazało się, że smar był suchy więc wyczyściłem wszystko i dałem nowy smar do przekładni planetarnej i tulejek, w sumie wszędzie tam gdzie powinien być, przy okazji wyczyściłem komutator i rozrusznik śmiga tak jak trzeba. Wyczyściłem przewód masowy akumulatora ze strony styku z nadwoziem bo nie był chyba ruszany od nowości i zobaczymy. Wziąłem akumulator do domu i po dwóch godzinach bez ładowania (bo czekam aż nabierze trochę temperatury) napięcie podskoczyło z 12,4 do 12,65 i ciekawe do ilu podskoczy po jeszcze trzech godzinach, ale tak czy inaczej podładuję go trochę i zobaczymy efekt po przeczyszczeniu kabla masowego. Ciekawe czy to normalne, że na mrozie tak spada napięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie to im zimniej tym aku ma ciężej a i chyba te napięcie jego też powinno się zmieniać ;)

ale wracając do problemu to jeszcze jedną rzecz sprawdź - przy zapalaniu sprawdź czy świeci się kontrolka od ładowania i jak zapalasz to zobacz czy obr. nie skaczą za wysoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie godziny temu sprawdzałem ile mi ciągnie z akumulatora na postoju i wyszło 0.02A bez włączonego alarmu, jak będę zakładał akumulator to sprawdzę ile z włączonym alarmem bo zapomniałem tego zmierzyć, ale dowiedziałem się, że 0.02A jest w normie, ponoć może być nawet do 0.05A i to jest max dopuszczalny pobór prądu, czyli bez alarmu jest ok. Rozrusznik rozbierałem jakieś cztery miesiące temu bo czasami wydawał dziwne dźwięki jak silnik był rozgrzany i okazało się, że smar był suchy więc wyczyściłem wszystko i dałem nowy smar do przekładni planetarnej i tulejek, w sumie wszędzie tam gdzie powinien być, przy okazji wyczyściłem komutator i rozrusznik śmiga tak jak trzeba. Wyczyściłem przewód masowy akumulatora ze strony styku z nadwoziem bo nie był chyba ruszany od nowości i zobaczymy. Wziąłem akumulator do domu i po dwóch godzinach bez ładowania (bo czekam aż nabierze trochę temperatury) napięcie podskoczyło z 12,4 do 12,65 i ciekawe do ilu podskoczy po jeszcze trzech godzinach, ale tak czy inaczej podładuję go trochę i zobaczymy efekt po przeczyszczeniu kabla masowego. Ciekawe czy to normalne, że na mrozie tak spada napięcie.

Czy w trakcie przeglądu tego rozrusznika sprawdziłeś go pok kontem ewentualnych luzów na łożyskowaniu wirnika? Pytam ponieważ przyczyną też może być ten rozrusznik mimo, że go przesmarowałeś lub słaba masa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie godziny temu sprawdzałem ile mi ciągnie z akumulatora na postoju i wyszło 0.02A bez włączonego alarmu, jak będę zakładał akumulator to sprawdzę ile z włączonym alarmem bo zapomniałem tego zmierzyć, ale dowiedziałem się, że 0.02A jest w normie, ponoć może być nawet do 0.05A i to jest max dopuszczalny pobór prądu, czyli bez alarmu jest ok. Rozrusznik rozbierałem jakieś cztery miesiące temu bo czasami wydawał dziwne dźwięki jak silnik był rozgrzany i okazało się, że smar był suchy więc wyczyściłem wszystko i dałem nowy smar do przekładni planetarnej i tulejek, w sumie wszędzie tam gdzie powinien być, przy okazji wyczyściłem komutator i rozrusznik śmiga tak jak trzeba. Wyczyściłem przewód masowy akumulatora ze strony styku z nadwoziem bo nie był chyba ruszany od nowości i zobaczymy. Wziąłem akumulator do domu i po dwóch godzinach bez ładowania (bo czekam aż nabierze trochę temperatury) napięcie podskoczyło z 12,4 do 12,65 i ciekawe do ilu podskoczy po jeszcze trzech godzinach, ale tak czy inaczej podładuję go trochę i zobaczymy efekt po przeczyszczeniu kabla masowego. Ciekawe czy to normalne, że na mrozie tak spada napięcie.

Czy w trakcie przeglądu tego rozrusznika sprawdziłeś go pok kontem ewentualnych luzów na łożyskowaniu wirnika? Pytam ponieważ przyczyną też może być ten rozrusznik mimo, że go przesmarowałeś lub słaba masa.

Jakieś tam luzy były, ale nie tragiczne. Nie mierzyłem bo nie miałem pod ręką ani suwmiarki, ani mikromierza wewnętrznego, ale w granicach 0,1 mm. Szkoda, że nie miałem czym bo po dokonaniu pomiaru dorobił bym sobie w razie czego. Masę postaram się przeczyścić. Dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maksymalny pobór prądu to 0.07A

varta blue to nic szczególnego :confused4: w przeciwienstwie do silver

mozliwe że masz dupniety aku albo coś z rozrusznikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aku Varty w sklepach nie mają nic wspólnego z firmą Varta,to wielki badziew,nie wiadomo gdzie produkowany,niestety też się nabrałem,kupiłem Silver Dynamic nówkę w sklepie,założyłem i nic,aku miał 6V,tragedia,podładowałem,ale na mrozie -12 nie odpalił i zwróciłem tą pseudo Vartę,kupiłem ori aku Varty dla VW-Audi w ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo pewnie kupiłeś stary aku który lezał w magazynie

spr jaki rok produkcji itd.

a czym sie rózni varta zakupiona w aso czy w innym sklepie który zajmuje sie sprzedaza akumulatorów :cool1:

akumulator który nie zostanie sprzedany w ciagu 18 miesiecy mozna uznać za syf poniewaz nie jest ładowany i testowany

został Tobie sprzedany stary aku rozładowany i nie testowany

Varta jest bdb firma tak samo jak centra , moll, exide, i inne ale musz być sprawne kolego :naughty:[br]Dopisany: 27 Grudzień 2009, 01:39_________________________________________________ja kupiłem Varte i miała pełne naładowanie a w mrozy pali idealnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkcja maj 2009rok,z hurtowni przywieziona 30.11.2009.

Już się trochę podowiadywałem i Varty czy Bosche sprzedawane w Polsce w sklepach są robione w Polsce,te same opakowania,to samo wnętrze tylko inne napisy.Oryginału niemieckiego w żadnym sklepie nie uświadczysz,więc szkoda przepłacać tylko lepiej kupić Centrę Futura 36mies gwarancja i spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkcja maj 2009rok,z hurtowni przywieziona 30.11.2009.

Już się trochę podowiadywałem i Varty czy Bosche sprzedawane w Polsce w sklepach są robione w Polsce,te same opakowania,to samo wnętrze tylko inne napisy.Oryginału niemieckiego w żadnym sklepie nie uświadczysz,więc szkoda przepłacać tylko lepiej kupić Centrę Futura 36mies gwarancja i spokój.

Centra Futura też jest robiona w Polsce... :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak rozgyziesz dokładnie kod Varty to się dowiesz gdzie twój aku był produkowany :naughty:

to dziwne, że Twój aku z maja miał tylko 6V :mysli:

ja mam produkcje z marca 2009 a jak mi go przywiezli to miał 14.79V sprawdzałem miernikiem

szkoda tylko, że varta daje 24miesiące gwarancji :confused4:[br]Dopisany: 27 Grudzień 2009, 12:46_________________________________________________nie wszystkie modele Varty są robione w Polsce

napewno nie silver dynamic [br]Dopisany: 27 Grudzień 2009, 12:47_________________________________________________możliwe że kupowaliście jakieś podróby

aku trzeba kupować z pewnego źródła :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...