Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AJM] Wszystko było pięknie aż do dziś Awaria Turbo i chyba Skrzyni Tiptronic


Adriano007

Rekomendowane odpowiedzi

Jutro o 10:00 jade do mechanika i zobaczę. Zastanawiam sie tylko jeszcze nad tym że jak do ubiegłej środy wszystko było oki to czy nagle od tak wszystko moło się posypać? Może brakuje mi oleju w skrzyni- w trybie awaryjnym przejechalem ok 75 km mam nadzieje ze niczego nie uszkodzilem i ewentualnie zakończy się na wymianie oleju? Kurde chyba pisze od rzeczy, ale to dlateo że sam nie wiem co o tym wszystkim myślec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to wygląda tak, że jeżeli silnik nie pracuje poprawnie to skrzynia też nie bo jest sterowana elektronicznie i polega na informacjach z czujników swoich i silnika. Wprawdzie przejechałeś kawałek w trybie awaryjnym, ale nie sądzę żeby to spowodowało uszkodzenia wewnątrz skrzyni. Nie wierzę też, że padł jednocześnie i silnik i skrzynia bo to byłby kosmiczny pech, zresztą sprawny wcześniej automat ot tak się nie sypie. Co do oleju jeżeli go nie zmieniałeś to warto to zrobić przy okazji, a jeżeli to robiłeś i nie zbliża się termin wymiany to szkoda twoich pieniędzy. Moja rada po raz kolejny, niech twój mechanik ogarnie usterkę silnika, pokasuje ewentualne błędy, a wszystko powinno wrócić do normy :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre słowo kolego. Jutro pomęcze troche mechanika i poprosze też o wymianę oleju w skrzyni. Co prawda nie zaleje skrzynię olejem dedykowanym AUDI ale jakimś równie dobrym- przynajmniej na jakies oby 30 tyś km. Poźniej jak wszystko będzie oki to wymienie na ten dedykowany. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co przepłacać za olej w butelce audi, ważne aby zalać właściwy- symbol LT 71141, producent np Esso lub Febi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano byłem u mechanika i na wstępie usłyszałem że mam mechanicznie uszkodzoną skrzynię biegów :wallbash: Zapytałem czy w takim razie odczytał jakieś błędy po podłączeniu komputera- oświadczył mi że żadnych błędów nie ma. Ogólnie samochód nie chce jechać , według jego coś się zaklinowało albo po prostu cała skrzynia. W związku z tym zapytałem czy usunął mi tą usterkę z silnika( okazało się że jakiś gumowy wąż jest nieszczelny i przez co turbo nie zawsze się załącza), powiedział że nie robi tego bo i tak samochodem nie będę dał rady jeździć. Ogólnie powiedział, że powinnem reklamować samochód u sprzedawcy w komisie. Po tym wszystki poprosiłem mechanika by wymienił mi olej w skrzyni biegów i usterkę. Zobaczymy czy coś pomoże. A jak WY-uważacie, skoro skrzynia nie ma biegów to może być mechanicznie uszkodzona i w związku z tym nie wysyła informacji o błędzie. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmieniaj olej filtr w skrzyni i tego węża pękniętego wtedy spróbuj :mysli:[br]Dopisany: 30 Grudzień 2009, 14:23_________________________________________________czarny scenariusz to wysypane sprzęgło hidrokinetyczne :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak mechanik na oko ocenił ze skrzynia jest uszkodzona chociażby nie zlewając oleju i przepatrzeniu go pod kątem zawartości opiłków, większych kawałków czy tego że jest spalony :gwizdanie: Skrzynia pracuje w trybie awaryjnym, podświetlone są wszystkie literki przełożeń na wybieraku i FIS? Jeden bieg i szarpnięcie przy ząłaczaniu wskazuje właśnie na tryb awaryjny. Nie wiem szczerze mówiąc co miałoby się zaklinować w skrzyni żeby auto dalej jechało, wtedy poszedłby tylko brzydki dźwięk i kaplica. Te skrzynie są sterowane elektronicznie, nie ma tam modulatora podciśnieniowego, linek kickdown i innych wynalazków jak w starych, mechanicznie sterowanych automatach żeby ich awaria uniemożliwiła zmianę biegów, przyczyna jest w elektronice. Kolejny raz mówię, zostawcie skrzynie narazie w spokoju, zróbcie silnik. Niech twój mechanik wymieni ten wąż od turbo albo zmień mechanika bo tak nie ujedziesz dosłownie i w przenośni :wink4: reklamacja w komisie prawdopodobnie nie odniesie skutku, tam zawsze siedzą stare cwaniaki.

SoMeS, jak sprzęgło się sypie to też może wrzucić tryb awaryjny, ale nie musi, ja mam teraz rozsypane do roboty bo szarpie samochodem niemiłosiernie w przedziale 1500- 1800 na ciepłym, ale biegi zmienia jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmien tego mechanika bo to jakis magik i pratycznie wrozy z fusow...koledzy dobrze mowia sprawdz silnik co tam sie dzieje, usun wszystkie bledy i zobacz jak to dziala...moze siadl przelacznik wielofunkcyjny w skrzyni...na trybie awaryjnym skrzyni zawsze bedzie szarpac i nie ma co sie sugerowac, ze skrzynia do wymiany bo szarpie...zmien olej jak mowil kolega wyzej wtedy mozna zobaczyc czy sa opilki metalu co mogloby swiadczyc o mechanicznym uszkodzeniu skrzyni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

usłyszałem że mam mechanicznie uszkodzoną skrzynię biegów :wallbash: .... według jego coś się zaklinowało albo po prostu cała skrzynia.

po tych dwoch tekstach od razu zmienilbym mechanika..

to jest diagnoza - COŚ sie zaklinowało??

widac ze czlowiek nie ma pojecia o skrzyniach. jak on VAGuje ze skrzynia jest w trybie awaryjnym a nie ma bledow

??? bez powodu wchodzi w awaryjny??

a skrzynia to nie jakies magiczne pudełko ktore sie wymienia w calosci jak tylko cos sie poluzuje... tam tez sie zdarzaja awarie mniejsze i wieksze ale zeby stwierdzic ze "cała skrzynia" to trzeba ja rozebrac i na stole ocenic a nie rzucac glupie hasla...

typ nie ma pojecia i tyle. zmien mechanika!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Oczywiście nadal nie mam samochodu i jestem tak jakby zawieszony w próżni. Prawdopodonie dopiero po długim weekendzie mechanik zajmnie się moim samochodem. Zapomnialem wcześniej napisać ale zapytałem go czy wizualnie jak spoglądał na skrzynie to czy widział jakieś np. plamy oleju czy może pęknięcia- jak oświadczyl wszystko spod spodu wygląda ok. Jeśli coś będe wiedział więcej to napisze. Ale powiem Wam tyle że jeszcze mam nadzieje że będzie wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Oczywiście nadal nie mam samochodu i jestem tak jakby zawieszony w próżni. Prawdopodonie dopiero po długim weekendzie mechanik zajmnie się moim samochodem. Zapomnialem wcześniej napisać ale zapytałem go czy wizualnie jak spoglądał na skrzynie to czy widział jakieś np. plamy oleju czy może pęknięcia- jak oświadczyl wszystko spod spodu wygląda ok. Jeśli coś będe wiedział więcej to napisze. Ale powiem Wam tyle że jeszcze mam nadzieje że będzie wszystko ok.

zrób to co napisaliśmy wyżej i nic innego się bez tego nie dowiesz... tak to jest wróżenie z fusów i bez sensowne gdybanie :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów. Dziś otrzymałem telefon od mechanika. Oświadczył mi że wczoraj wieczorem spóścił olej ze skrzyni. Okazało się że faktycznie w najlepszym stanie to on nie był zresztą w misie dały sie zauważyć drobinki metalu. Stwierdził ze tragedii nie ma. Po dokladnym obejrzeniu skrzyni okazało się żę jedna z części wchodzącej w jej skład (jej nazwy mimo iż powiedział mi nie pamiętam gdyż w trakcie rozmowy zajęty byłem sprawami służbowym) nadaje się do wymiany. Zamówił ją dla mnie i podobno jej koszt nie jest duży. W środę może będzie wiadomym czy ten zabieg uzdrowił moją skrzynię biegów. Oczywiścię chcę zaznaczyć że Wasze zdanie dla mie jest bardzo ważne i się z nim liczę więc dlatego do końca chcę sprawdzic samochód u tego mechanika. Tak więć olej filtr skrzyni dodatkowo ta cześć i usterka silnika napewno będzie zrobiona. Co do wróżenia z fusów przez tego mechanika to faktycznie nie powinien stawiać diagnozy bez dokładnego sprawdzenia samochodu ale na jego obronę powiem tyle ze roboty chłop ma bardzo dużo i mnie tak po znajomosci wcisnął- przypuszczam że myślał że usterka nie jest na tyle poważna i że poradzi sobie z nią w przeciągu kilku chwil. Ja daje mu szanse i niech robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów. Dziś otrzymałem telefon od mechanika. Oświadczył mi że wczoraj wieczorem spóścił olej ze skrzyni. Okazało się że faktycznie w najlepszym stanie to on nie był zresztą w misie dały sie zauważyć drobinki metalu. Stwierdził ze tragedii nie ma. Po dokladnym obejrzeniu skrzyni okazało się żę jedna z części wchodzącej w jej skład (jej nazwy mimo iż powiedział mi nie pamiętam gdyż w trakcie rozmowy zajęty byłem sprawami służbowym) nadaje się do wymiany. Zamówił ją dla mnie i podobno jej koszt nie jest duży. W środę może będzie wiadomym czy ten zabieg uzdrowił moją skrzynię biegów. Oczywiścię chcę zaznaczyć że Wasze zdanie dla mie jest bardzo ważne i się z nim liczę więc dlatego do końca chcę sprawdzic samochód u tego mechanika. Tak więć olej filtr skrzyni dodatkowo ta cześć i usterka silnika napewno będzie zrobiona. Co do wróżenia z fusów przez tego mechanika to faktycznie nie powinien stawiać diagnozy bez dokładnego sprawdzenia samochodu ale na jego obronę powiem tyle ze roboty chłop ma bardzo dużo i mnie tak po znajomosci wcisnął- przypuszczam że myślał że usterka nie jest na tyle poważna i że poradzi sobie z nią w przeciągu kilku chwil. Ja daje mu szanse i niech robi.

spytaj się go o jaką dokładnie część mechaniczną chodzi i napisz...

mam wrażenie że coś kręci :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje się mi żeby coś kręcił- gość naprawde jest uczciwy, zresztą wie o tym że jak mi coś robi to zawsze zużytą cześć ja zabieram z powrotem do domu. Zawsze odnotowuje mi też nazwę tej części oraz jej cenę. A i poza tym nie pierwszy raz naprawia mi samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje się mi żeby coś kręcił- gość naprawde jest uczciwy, zresztą wie o tym że jak mi coś robi to zawsze zużytą cześć ja zabieram z powrotem do domu. Zawsze odnotowuje mi też nazwę tej części oraz jej cenę. A i poza tym nie pierwszy raz naprawia mi samochód.

dlatego dowiedz się bo ciekaw jestem... mało w tych skrzyniach jest elementów do wymiany przy których idzie uniknąć ich regeneracji :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napewno jedna czesc sie nie sypneła pozandto bez vagowania to jakies nieporozumienie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napewno jedna czesc sie nie sypneła pozandto bez vagowania to jakies nieporozumienie,

dokładnie to samo próbuję koledze przetłumaczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystki Wszyskiego Dorego w Nowym Roku 2010. Panowie dlatego też napisałem że mechanik jak na razie nie chce robić mi nadzieii że wszystko będzie dobrze. Samochod zostawiłem u niego co oznacza że dje mu szansę wykazania się. O wszystkich tzn o jego diagnozie, ewentualnie o powodzie wystąpnienia usterki i sposobie jej usunięcia poinformuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...