Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Street Kill's czyli pojedynki "na trasie"


alvaro

Rekomendowane odpowiedzi

W Poznaniu wyjeżdżając z os. Zwycięstwa na zakręcie drugim pasem wyprzedziłem stuningowanego golfa II ,nie wiem dlaczego ale jakoś strasznie wkurzył mnie ten jego gulgot z rury i big spojler, pozatym gość trochę się wlókł (może dlatego że jechał z kobietą i dzieciakiem).Na Obornickiej minąłem jeszcze kilka aut i za Złotnikami tempomacik na 120 i kulałem się na 6 biegu.Aż tu w pewnej chwili coś słyszę ,to wydech tego golfa ,wiedziałem że zaraz mnie wyprzedzi ,ale zwisało mi to-do momentu gdy to zrobił na 3-ciego i musiałem nawet lekko zjechać i pyknąć w hamulec.Zanim jeszcze pomyślałem o nie ,już nacisnąłem na gaz , ruchu dużego nie było ,ale jakoś tak po chwili ciężarówka nas przyhamowała do ok 70km/h , no i wleczemy się. Wreszcie z przeciwka wolne ,gość odpala wszystkie kopytniaki i decybele ,a ja za nim , mijamy ciężarówę ,ja nie wyłączam kierunku ale gość nie zmienia pasu -gna lewym . Gdy już mu nabluzgałem i mieliśmy ok 150 ten wraca na prawy- ja nie ,i nic dopiero przy 170 zaczęło mi się wydawać że się zbliżam ,przy 180 już było to widać 190 wyprzedzam i patrzę na gościa (chyba chętnie by mnie zabił) 200 wrzucam luz bo już prawie Oborniki.Jechałem sam wtedy miałem 166/353Nm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 Death car crash in Russia tak sie koncza niektorych popisy ;/ ;(

a tak do tematu kiedyś spod świateł w nocy bodajrze w Szczawnicy stanoł obok mnie Chevroletem Laceti to mowie sprawdzę czy silnik mam wporzątku do 100 podpedzilem i zostal 1dł. z tyłu także nawet nawet heh.

i ostatnio na światłach w czestochowie dojezdzalem do swiateł patrze w lusterka za mna pedzi jakas fura na ksenonach podjezdza A3 nowa max 2 lata miała, zielone full gaz bylismy rowno do 120 potem odpuscilem a on prół dalej..

ale czy obaj jechali na maxa niewiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak może poza tematem, kiedyś byłem posiadaczem golfa 4 z mega wielkim silnikiem 1.4 :polew: :polew: :polew: i od czasu do czasu śledziłem forum golfa :gwizdanie:. Tam także był założony taki sam temat, ale jego poziom wypowiedzi i przytaczanych historii był... ;( :wallbash:

ogólnie golfy na podtlenku LPG wciągały wszystko co jeździ, a ulubienicami kierowników golfów były calibry i bmw

oj, szkoda gadać, dobrze, żę już nie mam golfa

:audi: górą :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma co przeceniać sił ja ze świateł też ruszyłem pierwszy niż mój kolega a4 2.4 V6 i co z tego miał włączone esp na lpg a i tak mnie dogonił

masz serie 100paru konna cudów nie będzie :gwizdanie:

chociaż bardzo sie ciesze gdy objeżdżam seryjne tdi b5 :decayed: nie wiem czemu :kox::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli idą do piachu sami to nie mam nic przeciwko, ale jeżeli zabierają ze sobą osoby postronne- dziewczyny/ żony, dzieci i innych uczestników ruchu to wtedy szkoda gadać :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to miałem na myśli.Sytuacja którą opisałem też miała element niebezpieczny (wyprzedzanie na 3-ciego za wszelką cenę ) dlatego tak się starałem żeby utrzeć debilowi nosa.Gdyby się wtedy rozwalił żal byłoby mi tylko dziewczyny i dzieciaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...