Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spociki lubelskie - najbliższy spot Niedziela 26.05.2024r godz.16.00 - parking LPNT


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znowu udowadniasz że nie umiesz czytać ze zrozumieniem :gwizdanie:

Fakt odchodził mi ale bez szału :) od 0 nawet nie mamy o czym rozmawiać ale przy wyprzedzaniu 100 km/h w górę 350z nie robisz szału pipki :) Jednak moje 312 niutków jest ok, a mieć takie 400 niutków to bym go łykał jak tylko chce :decayed: (podkreślam w przyśpieszaniu powyżej 100 km/h)

Więc misiu pysiu mój najsłodszy wyglądało to tak, ja wyprzedzam ciąg samochodów on za mną. I leciał za mną dalej po wyprzedzaniu ustabilizowałem prędkość na 150 km/h lecimy sobie równo za chwilę koleś daje kierunek i poleciał więc ja za nim :decayed: jak zwykle :gwizdanie: doszło do 180 pojawiła się przeszkoda - ciąg kilku samochodów do wyprzedzenia hamowanie do 100 zrobiło się miejsce koleś kierunek i poszedł ja za nim... jak ja kończyłem wyprzedzanie miałem coś koło 160-170 on mi się oddalił na jakieś może ok. 2 długości, ale to nie jest szał... odejmując to co nas dzieliło przy początku wyprzedzania to pikuś. Jakbym miał się utrzymać za nim w trasie to bez problemu. Fakt sporo zależy od warunków i sytuacji na drodze, no ale...

Potem jeszcze między nas wciął się jakąś toyotą :decayed: w terenie zabudowanym dogonił nas i mnie wyprzedził a jego już nie :disgust: więc musiał potem grzecznie ustąpić miejsca (a raczej ja go ustawiłem w szyku) bo przy każdym wyprzedzaniu mnie blokował :thumbdown:

Kowi chętnie się przejadę za Tobą na trasie przy wyprzedzaniu :gwizdanie:

  • Odpowiedzi 9.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Mysle ze nie nadąrzysz :polew: :polew: :polew:

nie wierze żeby auto 13X jechało tak samo jak auto o dwukrotnej mocy, co z tego że masz moment 300pare, benzyna sie inaczej przekłada jeśli chodzi o moment, wiec nawet z rolki bez problemu cie zje

A przy twojej teorii zobacz ile on ma momentu najsłabsza wersja ma wiecej niz u ciebie :gwizdanie:

mam dosc spore porównanie do tych aut, jedno lata po rykach znajomego, uwierz mi on nawet nie chciał Ci odchodzić :decayed: przy takim rozumowaniu to adama wariat by go pewnie zjadł, a tak naprawde nie ma co podjeżdzać :gwizdanie:

przejedź sie kiedys benzynką 300konną a rozwiejesz wszystkie wątpliwosci co do jazdy starego dizla, nigdy nie jechał i NIGDY NIE BĘDZIE JECHAŁ :gwizdanie:

Dziekuje dobranoc[br]Dopisany: 23 Czerwiec 2011, 18:48_________________________________________________Zobacz tunelowcu

i teraz sobie pomysl co on robi po wcisnieciu na max z rolki od tych 1000km/h gdy chcesz go łyknąć :wallbash: jak normalny kierowca to poprostu cie puszcza, jak zaciety poprostu odjeżdża :gwizdanie:[br]Dopisany: 23 Czerwiec 2011, 18:53_________________________________________________zwróć uwage ze wyskalowany jest co 40, bo takto wygladaze niby nie jedzie, ale do setki jak byk 6sto samo to przekłada sie na lepsze czasy 100-160

Opublikowano

K#rwa Kowi :) czytasz Ty to co piszę czy nie? :gwizdanie: nie napisałem że on jechał tak samo tylko ODJEŻDŻAŁ ale nie tak jak się spodziewałem :tongue4: I nie pokazuj od 0-XXX tylko pokaż przyspieszenie od 100 w górę :)

Kolejna sprawa przyjmijmy skarbeńku Twoją teorię że on wyprzedzając 6 aut i widząc jadące coś z przeciwka wyprzedza je wciskając pedał gazu do połowy i tak samo sobie przyśpiesza do 180-200 km/h :) Nawet jak wykorzystywał 80% mocy to ch#jowo to jechało :tongue4:

Jeździłem 300 konnym zaprzęgiem z wozem drabiniastym, wcale to się tak dobrze nie odpychało :polew: Ciekawi mnie ile ten nissan ma tych rumaków faktycznie bo wg mnie to on serii nie trzyma :tongue4: I kowiaczku skarbie Ty mój przeczytaj to jeszcze raz co napisałem zanim znowu napiszesz, że niby ja napisałem: "moje 1,9 TDI jedzie tak samo jak 350z :kox: :kox: :kox:" :polew: :polew: :polew: Dobra przyjmijmy że tym nissanem jechały 4 grube baby po 160 kg każda i miały pełny bak paliwa do tego koła 350 mm a ja jechałem sam na oparach paliwa :mysli: A i ja miałem z górki a one pod górkę :polew: Bo jechaliśmy z przeciwka :polew: :polew: :polew: Teraz już Ci pasuje? Misiu pysiu :D

Swoją drogą fajnie się podnieciłeś tym tematem, że aż 3 posty naklepałeś i na youtuba musiałeś zajrzeć :D

Opublikowano

A costy sie spodziewał że odskoczy ci niemiłosiernie, chyba wiesz że sekunda róznicy to połowa samochodu mniej wiecej, dolicz sobie pozostała róznice wiec bedziesz miał te dwie długosci auta :gwizdanie:

A z tym nadązaniem tylko Tobie sie wydaje ze jakostam nadązysz, przecież w przeciagu 50m nie ucieknie Ci z pola widzenia, ale na dłuższą mete nie masz co sie rajcowac bo porostu odjedzie :gwizdanie:

Opublikowano

Ło losie... sportowe auto które wpiertala 20 litrów na 100 :decayed: powinno mi odskoczyć tak że ja swoim rolnikowym traktorem powinienem zbierać szczenę z asfaltu :P A tu wystarczy byle honda lekko dłubnięta i go wciąga :decayed: i to nie było 50 metrów bo jechaliśmy jeden za drugim jakieś 40 km :mysli: cały czas do ok. 180 jak było miejsce... :decayed:

Czyli z Twojego rozumowania Kowiaczku Ty mi przy wyprzedzaniu nawet długości auta nie odjedziesz? :mysli::naughty: czyli nie dasz rady mnie wyprzedzić? :polew: Na uj było tyle kasy ładować... :decayed::tongue4:

Opublikowano

Ale ty jan jesteś(bez obrazy dla janów :naughty: ) :wallbash: zaraz będziesz mi tu wmawiał że wszystko i wszystkich opierdzielisz bo masz taki i taki moment :polew: :polew:

no ręce opadają :facepalm:

to pewnie takiego 2,0 TFSI to bez problemu dogonisz z rolki, bo przecież ma mniej mocy od tego nissana, moze tam zapyziały zgred z cegłą pod pedałem kierował :wallbash:

śmierdzi mi tu dobrym wałkiem pewnie odjeżdżał Ci chował sie w kolumnie i jak do niego dojeżdżałeś to bral następnych i tak jechaliscie te 40km :polew: :polew: :polew:

Opublikowano

:polew: :polew: :polew: yhy tak dokładnie tak było :polew: :polew: :polew: wiedziałem że wystarczy Ci powiedzieć coś o Twoim paździochu i już Cię zaboli :D czuły punkt ta Twoja moc i koszta :D

Kowi ja nawet 2,7 BiT i 3,0 TFSI objadę :good: a co dopiero jakieś chlejące olej hektolitrami 2,0 TFSI :wink4::polew: :polew: :polew::bag:

Skoro masz tam jakiegoś ziomka w nissanie to dawaj go chętnie się za nim przejadę :good: Kumpel jakiś czas temu sprzedał... a szkoda bo bym go namówił :mysli:

Swoją drogą jutro będę w Lublinie :przebiegly: Kto tam się kręci niech mnie wygląda :naughty:

Opublikowano

ja na osiągi swojego parcha nie narzekam, powtarzalne 9s do setki wiec nie jest źle, żeby nie było w serii miał ze 13 dzieki napędowi :gwizdanie: wiec nie draznisz mnie tymi swoimi wywodami, tylko nie wierze poprostu w te objazdy fur które maja nieco lepiej pod maską :gwizdanie:

AWXy pare razy pogoniłem, ale superb jakis4x4 zniszczył mnie bez problemu(260km), niby sie za nim trzymałem dosc dobrze do czasu aż mnie zobaczył :gwizdanie: wiec myśle że z tym twoim nissanem było by podobnie jak by pocisnął :gwizdanie:

do 2,0TFSI golfa nawet nie podjeżdżam, bo łoi niemiłosiernie, z passkiem kiedyś próbowałem to nie ma co, a wiesz jechac za nim i gadać odjechał mi o 2 długosci auta nie nazwał bym nawet "trzymałem sie za nim" bo tak naprawde nie miał co z tobą robić :polew: :polew: :polew:

Opublikowano

ale gadacie ja ostatnio ze świateł wyje...ałem subaru sti :gwizdanie: :gwizdanie:

(bo skrecalo w prawo :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:)

Opublikowano

ale gadacie ja ostatnio ze świateł wyje...ałem subaru sti :gwizdanie: :gwizdanie:

(bo skrecalo w prawo :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:)

:polew:
Opublikowano

i co słabo???!!! :cool1:

a wy mi tu ze na trasie cos tam... z kreski sie liczy!!! :kox:

Opublikowano

Możliwe, co nie zmienia faktu że jak dziadek tym nie jechał :decayed: bo kilka razy 180 było, chyba że koleś to jakaś pipka co nie umiałą się obsługiwać tym sprzętem i bał się docisnąć do oporu :rolleyes: Odchodził mi ale się za nim trzymałem :naughty: dobra to teraz doleję do pieca i powiem że ja mojego klekota też tylko do 2000 kręciłem :polew: :polew: :polew:

Kowi podrap się po piczce i idź spać :naughty::tongue4:[br]Dopisany: 23 Czerwiec 2011, 22:29_________________________________________________

i co słabo???!!! :cool1:

a wy mi tu ze na trasie cos tam... z kreski sie liczy!!! :kox:

Gutek interesa mam :gwizdanie: PW idzie :przebiegly:

Opublikowano

Rafalekx, nie znam dokładnie przebiegu mocy ale jest to możliwe, mi mało kto powyżej 100 potrafi odjechać.

Od 0-setki znajdą się wariaty ale z rolki to musi być potwór (typu esa czy grubo pomodzone 1.8T). Czasem mam wrażenie, że od 100 do 200km/h idzie mi lepiej niż do setki.

Dzisiaj jakiegoś lexusa zmiotłem, aż mi się go szkoda zrobiło bo nie mógł audika pod górkę dogonić :naughty::kox:

Opublikowano

Rafalekx, nie znam dokładnie przebiegu mocy ale jest to możliwe, mi mało kto powyżej 100 potrafi odjechać.

Od 0-setki znajdą się wariaty ale z rolki to musi być potwór (typu esa czy grubo pomodzone 1.8T). Czasem mam wrażenie, że od 100 do 200km/h idzie mi lepiej niż do setki.

Dzisiaj jakiegoś lexusa zmiotłem, aż mi się go szkoda zrobiło bo nie mógł audika pod górkę dogonić :naughty::kox:

To teraz to ładnie wytłumacz Kowiaczkowi :good: Dokładnie o to mi chodzi :wink4: Takie PB wolnossące mimo duzej mocy i o podobnym momencie wcale nie będzie odjeżdżało tak jakby się to wydawało. Dlatego diesel na wyprzedzanie to jest najlepsza opcja albo uturbiona benzyna :wink4:

Opublikowano

Rafalekx, nie znam dokładnie przebiegu mocy ale jest to możliwe, mi mało kto powyżej 100 potrafi odjechać.

Od 0-setki znajdą się wariaty ale z rolki to musi być potwór (typu esa czy grubo pomodzone 1.8T). Czasem mam wrażenie, że od 100 do 200km/h idzie mi lepiej niż do setki.

Dzisiaj jakiegoś lexusa zmiotłem, aż mi się go szkoda zrobiło bo nie mógł audika pod górkę dogonić :naughty::kox:

To teraz to ładnie wytłumacz Kowiaczkowi :good: Dokładnie o to mi chodzi :wink4: Takie PB wolnossące mimo duzej mocy i o podobnym momencie wcale nie będzie odjeżdżało tak jakby się to wydawało. Dlatego diesel na wyprzedzanie to jest najlepsza opcja albo uturbiona benzyna :wink4:

Dokładnie, moja Agnieszka mówi (codziennie 50km do pracy w jedną stronę wolnossącą benzyną), że na trasę nie kupiłaby benzyny :gwizdanie:

Żeby wyprzedzić benzyną trzeba wkręcić auto na obroty (często zredukować bieg) a dieslem się po prostu wyprzedza. Pomijam turbo benzyny bo to zupełnie inna bajka :kox:

Opublikowano

właśnie za to lubię klekoty :good: plus spalanie :decayed: :decayed: :decayed:

Opublikowano

klekot to jest to. Mówia że na miasto klekot nie to ale ja i tak następne auto musi być klekotem ewentualnie uturbione PB.

Opublikowano

Bez turbiny nie ma jazdy :wink4: A najlepiej turbinka plus kompresor :naughty:

Opublikowano

Bez turbiny nie ma jazdy :wink4: A najlepiej turbinka plus kompresor :naughty:

za dużo wódki w wódce :decayed: :gwizdanie:

Opublikowano

za dużo wódki w wódce :decayed: :gwizdanie:

ee no dzie :) Nie słyszałeś o czymś takim? :) są takie silniczki :wink4: kompresorek ciągnie od dołu równo a potem dochodzi turbinka :) dobrze gadam? :mysli:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...