Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Nawiew i parujące szyby


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Założyłem już kiedyś wątek o wiecznie zaparowanych szybach w mojej A4 ale nie wiem dlaczego nie mogłem się zalogować na tamto konto i nie znalazłem tamtego tematu więc założyłem nowy - sory.

Pisałem w nim o tym że zawsze mam zaparowane szyby, ktoś polecił żeby sprawdzić czy zamyka i otwiera się klapka pod filtrem kabinowym, sprawdziłem i okazuje się że się zamyka i otwiera. Ale kiedy wyłączę nawiew klapka się zamyka i po wyłączeniu auta pozostaje zamknięta a gdy wyłączę auto z uruchomionym nawiewem nawet jedna kreska klapka pozostaje otwarta.

Czy to normalne? Żeby nie parowały szyby wystarczy wyłączyć auto na nawiewie i otwartej klapce?

Opublikowano

obieg otwarty i AC wtedy też paruje ?

Opublikowano

przed zgaszeniem auta wyłączasz całkiem nawiew? :blink: po co? Po zimowej pogodzie, gdzie do środka naszło wilgoci jak będzie zamknięty obieg w aucie to moze parowac, bo przez szybę temperatura dochodzi do 30-40 stopni.

Opublikowano

Szyby parują jak jest duża wilgoć, zostawię auto na 30 min i wszystkie szyby zaparowane, w zimie zamarzają od środka co jest mocno uciążliwe.

Ale rozumiem że taka sytuacja jest normalna że klapka jest cały czas zamknięta jak nie działa nawiew. We wszystkich A4 tak jest?

Bo wiadomo parują szyby bo nie ma cerkulacjii powietrza jako takiej przy zamkniętej klapce.

Więc nie ma innej rady jak wyłączać auto na nawiewie ?

Opublikowano

no tak tylko powtórzę pytanie - dlaczego przed zgaszeniem auta wyłączasz nawiew?

Opublikowano

no tak tylko powtórzę pytanie - dlaczego przed zgaszeniem auta wyłączasz nawiew?

A czego nie? Nie raz i dwa jeździ się bez nawiewu i co wtedy specjalnie włączasz nawiew żeby wyłączyć auto? Chyba trochę nienormalne.

Ale to tylko moje spostrzeżenie.

Opublikowano

ja mam zawsze włączonynawiew i nie zwracam uwagi czy go gasze na wł czy na wył nawiewie :good:

Zawsze uważałem że bez nawiewu to zawsze jakaś oszczędność paliwa.

Opublikowano

Na nawiewie... szkoda gadac, na nawiewie oszczędza paliwo... Ciekawe czy słuchasz radia w samochodzie... Albo wymontuj sobie diody z licznika będzie mniej prądu szło i auto spali ci ze 3 litry mniej paliwa napewno... No sory ale jak widzę jak ktoś pisze takie coś to...

Opublikowano

Na nawiewie... szkoda gadac, na nawiewie oszczędza paliwo... Ciekawe czy słuchasz radia w samochodzie... Albo wymontuj sobie diody z licznika będzie mniej prądu szło i auto spali ci ze 3 litry mniej paliwa napewno... No sory ale jak widzę jak ktoś pisze takie coś to...

Nie koniecznie chodzi tu o samą oszczędność bo wiadomo że nie ma tu rewelacji (Choć postaw włączone auto i zobacz jak pracuje z nawiewem i bez - u mnie to duża różnica, da się zauważyć drobne obciążenie. Ale nie o to chodzi.

Jeśli porostu ktoś nie preferuje nawiewu tylko uchylone szyby na przykład. :)

Opublikowano

ja mam zawsze włączonynawiew i nie zwracam uwagi czy go gasze na wł czy na wył nawiewie :good:

Zawsze uważałem że bez nawiewu to zawsze jakaś oszczędność paliwa.

chyba oszczędność wentylatora :polew:

Opublikowano

Nie no spoko, każdy jeździ jak chce... :good:

Opublikowano

stary juz sie robi cieplo wlacz klime i wszytsko ci wyschnie jak sahara i ci nie bedie parwalo :tongue4: albo otowrz wszytskie okna pojezdz tydzien i tez ci wyschnie i nie bedzie parowalo i zoszczedzisz na nawiewie :tongue4::polew:

Opublikowano

Już bardziej niedorzecznego sposobu oszczędzania paliwa nie widziałem :blink: a przy otwartych oknach to może nie ma zwiększonego oporu aerodynamicznego karoserii i nie rośnie spalanie :gwizdanie:? Jeżeli jeździsz z wyłączonym nawiewem to masz odpowiedź skąd wilgoć w aucie, po to masz nawiew żeby w kabinie był przepływ powietrza, i uchodziła chociażby wilgoć z oddechu zamiast gromadzić się w podsufitce i zakamarkach.

Opublikowano

a jak ci paruje nawet jezeli masz wlaczony nawiew to wymien filtr pylkowy od klimy :cool1:

Opublikowano

wymień wiltr kabinowy i sprawdz z tyłu wyloty powietrza z auta u mnie w avancie są schowki a wnich te klapki z gumkami ze powietrze wychodzi a nie wchodzi do auta,kiedyś nawrzucałem tam zapas płynu do spryskiwaczy kurtke roboczą przeciwdeszczową, i zatkałem te wyloty i powietrze z szmochodu niemiało którędy wyjść. szyby parowały cały czas, jak wszystko z tamtąd powywalałem przestało parować[br]Dopisany: 31 Marzec 2010, 00:37_________________________________________________a co do oszczędnosci z nawiewem to zawsze można wysiąść z auta i pchać, taniej będzie :polew:

Opublikowano

też mam ten problem zimą mimo tego że jeżdżę na włączonym nawiewie, piszesz kolego tych o schowkach w bagażniku w avancie co jest dojście do lamp i zbiorniczka do spryskiwacza tylnej szyby?

Opublikowano

U mnie kiedyś w citroenie tak było. Wystarczył lekki deszczyk i nie dało sie już jechać wszysko parowało. Powodem była nieszczelnośc w nagrzewnicy i dała o sobie znać jak zastałem samochód z pływającymi dywanikami z przodu. Po wymianie nagrzewnicy szyby przestały parować mimo ze nie było klimy. Może jakoś środek uszczelniający do płynu chłodniczego by pomógł.

Opublikowano

napewno filtr kabinowy juz obrośnięty jakimiś grzybkami :> a potem skąd ta wilgoć? :gwizdanie:

No i włącz nawiew? Jak tak mozna?

Opublikowano

Witam.Jeżeli parują szyby gdy jest wilgotno na zewnątrz to mamy uszkodzoną nagrzewnicę lub filtr kabinowy do wymiany-dobrze sugerują koledzy.Jak w samochodzie dodatkowo czuć zapach glikolu lub innego specyfiku który jest składnikiem płynu chłodniczego to na 100% nagrzewnica walnięta.Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...