wiesiu32 0 Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 ogólnie żadnych dziwnych zapachów niema, a gdzie jest umiejscowiony filtr kabinowy? może rzeczywiście czas go wymienić. z góry dziękuję za pomoc w rozwiązaniu problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michu93 0 Opublikowano 7 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 jak otworzysz maskę to po lewej stronie na podszybiu jest plastikowa puszka a w środku filtr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesiu32 0 Opublikowano 7 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 super dzięki kolego jutro będę miał chwilkę to zobaczę jak to wygląda. pozdrówka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jmk 2 Opublikowano 8 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2010 Sprawdz, czy niemasz mokrej podłogi. W moim AUDI po zerwaniu podłogi wylałem wiadro wody z deszczówki. Powód: zatkane odpływy w podszybiu pod akumulatorem i wspomaganiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrzecion 0 Opublikowano 15 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 super dzięki kolego jutro będę miał chwilkę to zobaczę jak to wygląda. pozdrówka No i jak? patrzyłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PARAF 1 Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Pany, mam pytanie równie bystre jak oszczędność paliwa jeżdżąc bez nawiewu. Mianowicie: Czy po ofoliowaniu szyb istnieje możliwość, że szyby bardziej parują (jazda bez AC). Przy włączonej AC wszystko jest sucho i elegancko. Może to kwestia PEŁNEGO odparowania wilgoci po obklejaniu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek88 0 Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 ja mam przód i tył ofoliowany i tak samo parują jak przedtem :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blant88 0 Opublikowano 30 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Ja wam panowie proponuje jak wam szyby parują to weźcie wilgotną szmatkę oraz szampon ale żeby był biały żadny kolorowy np. niebieski itp. namoczcie tą szmatkę tym szamponem i wytrzyjcie szyby od środka i poczekajcie aż wyschnie i macie po kłopocie :> szyby wam nie będą parować ja tak mam i jest luZ Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 30 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Stary sposób rajdowców z tym szamponem, najlepiej niech jest przeciwłupieżowy (powaga) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blant88 0 Opublikowano 30 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Stary sposób rajdowców z tym szamponem, najlepiej niech jest przeciwłupieżowy (powaga) Hyhy.. przeciwłupieżowy nie próbowałem musiałbym zobaczyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duch^ 3 Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Powodów może być dużo.. nieszczelna nagrzewnica. wilgotny filtr przeciwpyłkowy ( może nie masz tej małej rynienki nad tym filtrem. auto ciągle zamknięte i przewilgocone. brudny filtr przeciwpyłkowy Tak na początek to polecam zostawić wszystkie drzwi otwarte na cały dzień jak najczęściej się da z wyciągniętymi wycieraczkami ze środka jeżeli mieszkasz w bloku to może być z tym problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr26a4 1 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Witam Cię kolego miałem ten sam problem coTy- wymieniłem filtr kabinowy i ok słyszałem też że jak szyby parują to można je od środka umyć czymś na alkoholu np. perfumami, spirytusem kosmetycznym itp. powinno pomoc pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PARAF 1 Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 Stary sposób rajdowców z tym szamponem, najlepiej niech jest przeciwłupieżowy (powaga) przeciwłupieżowy :laghing2: aż sprawdzę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek015 0 Opublikowano 11 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2011 Można wbić po 4 bary w oponę i też mniej spali albo jeździć za tirem jak mój stary toyotą karinąE za betoniarką 60km/h potrafił jeżdzić. Na trasie Warszawa - Gdynia niecałe 6l na 100km (1,6 107KM) Ja tym na gazie 195km/h i to na zwykłej instalacji, na niższych biegach to tak dostawał, że z powrotem benzyna się włączała i oleju nawet mm nigdy nie ubyło, kochałem ten samochód. (I go rozwaliłem w rowie, 110km/h na 40, zakręt 90 stopni) :polew: :polew: Przysięgam, że tak było i okazało się, że mój stary z oszczędności zrobił 130000 tyś km nie zmieniając amortyzatorów i poniosło mnie z drogi. Jeden obrót kierownicą mniej i pojechałbym prosto. 3sekundy wcześniej mogłoby zginąć 5 osób. Od tamtej pory nie trzeba na mnie uważać na drodze a ja nie oszczędzam na samochodzie. Na sobie oszczędzaj, tylko nie na jedzeniu bo zdurniejesz. Po 130000km było 40-50% oryginalnych klocków bo nie hamował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blant88 0 Opublikowano 11 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2011 Można wbić po 4 bary w oponę i też mniej spali albo jeździć za tirem jak mój stary toyotą karinąE za betoniarką 60km/h potrafił jeżdzić. Na trasie Warszawa - Gdynia niecałe 6l na 100km (1,6 107KM) Ja tym na gazie 195km/h i to na zwykłej instalacji, na niższych biegach to tak dostawał, że z powrotem benzyna się włączała i oleju nawet mm nigdy nie ubyło, kochałem ten samochód. (I go rozwaliłem w rowie, 110km/h na 40, zakręt 90 stopni) :polew: :polew: Przysięgam, że tak było i okazało się, że mój stary z oszczędności zrobił 130000 tyś km nie zmieniając amortyzatorów i poniosło mnie z drogi. Jeden obrót kierownicą mniej i pojechałbym prosto. 3sekundy wcześniej mogłoby zginąć 5 osób. Od tamtej pory nie trzeba na mnie uważać na drodze a ja nie oszczędzam na samochodzie. Na sobie oszczędzaj, tylko nie na jedzeniu bo zdurniejesz. Po 130000km było 40-50% oryginalnych klocków bo nie hamował. A teraz powiedz co ma twoja wypowiedź do parujacych szyb? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturoo 21 Opublikowano 11 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2011 lepiej niech nie mówi bo nas znowu zaskoczy sorki za OT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burus2 1 Opublikowano 11 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2011 poczytał posty z 1szej strony jak jeżdzą bez nawiewu żeby zmniejszyć spalanie i też chciał sie pochwalić jazdą za tirem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krolu 0 Opublikowano 11 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2011 jeszcze jedna podpowiedź... też walczyłem z wilgocią u mnie - sprawdziłem wszystko wietrzyłem auto ale to nic nie dało okazało się, że mam zapchany odpływ przy akumulatorze ! woda się tam zbierała i jakimś sposobem dostawała się pod wykładzinę pod nogi pasażera.. !!!! pozbyłem się tego wysuszyłem auto i mam już spokój... polecam to sprawdzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gracjan 1 Opublikowano 11 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2011 Warto też umyć szyby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blant88 0 Opublikowano 12 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 jeszcze jedna podpowiedź... też walczyłem z wilgocią u mnie - sprawdziłem wszystko wietrzyłem auto ale to nic nie dało okazało się, że mam zapchany odpływ przy akumulatorze ! woda się tam zbierała i jakimś sposobem dostawała się pod wykładzinę pod nogi pasażera.. !!!! pozbyłem się tego wysuszyłem auto i mam już spokój... polecam to sprawdzić przeważnie tak sie dzieje jak czesto staje sie pod drzewami w jesień kiedy całe auto jest w liściach i dostają sie do tej właśnie rynnienki nad filtrem kabinowym i sie zatyka radze też sprawdzać to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się