lnn Opublikowano 30 Czerwca 2006 Opublikowano 30 Czerwca 2006 hm od jakiegos niecalego tygodnia zauwazylem ze tak jakby 1 i 2 zaczely ciezej czasem chodzic nie wiecie jaka moze byc przyczyna? wlasciwie to jedynka najciezej chodzi a 2 tak w miare jeszcze..
Gość Murzyn Opublikowano 1 Lipca 2006 Opublikowano 1 Lipca 2006 wymien olej w skrzyni... mozesz miec go za malo, moze byc bardzo stary (nie pamietam co ile zalecana jest wymiana 200k??)
bratpit Opublikowano 1 Lipca 2006 Opublikowano 1 Lipca 2006 Możesz mieć zapowietrzony układ sterowania sprzęgła , lub uszkodzony wysprzęglik przy skrzyni
ciku Opublikowano 1 Lipca 2006 Opublikowano 1 Lipca 2006 Ja mialem problemy z wstecznym w zimie...czasem sie na nim "wieszalem" zeby go wbic...teraz jak jest cieplo to chodzi jak po masle ale gadalem z kumplem ktory jest maniakiem (co prawda citroenow) i doradzal zeby sprobowac wymienic olej w skrzyni na MOTUL - ponoc bardzo dobry olej ktory jest stosowany przez zawodnikow rajdowych (tyle mi kumpel powiedzial). Poszukaj tutaj http://www.motul.auto.pl/
Gość Murzyn Opublikowano 1 Lipca 2006 Opublikowano 1 Lipca 2006 rowniez zniszczone pierscienie synchronizacji moga dac znac o sobie...najpierw ciezko chodzi, a pozniej sie sypie
spanky Opublikowano 2 Lipca 2006 Opublikowano 2 Lipca 2006 na poczatek proponuje sprawdzic stan i jakosc oleju w skrzyni ... a potem podejmowac dalsze kroki ..........
lnn Opublikowano 2 Lipca 2006 Autor Opublikowano 2 Lipca 2006 cholera a gdzie sie wlewa ten olej? chyba musze podjechac do jakiegos mechanika.. ale watpie zeby to byla wina oleju bo to chodzi glownie o bieg 1 i nie zawsze on ciezko chodzi..
spanky Opublikowano 2 Lipca 2006 Opublikowano 2 Lipca 2006 cholera a gdzie sie wlewa ten olej? chyba musze podjechac do jakiegos mechanika..ale watpie zeby to byla wina oleju bo to chodzi glownie o bieg 1 i nie zawsze on ciezko chodzi.. to moze synchronizator powoli zdycha .......... :?:
Viking Opublikowano 5 Lipca 2006 Opublikowano 5 Lipca 2006 ja też coś podobnego spotkałem u siebie raz na ok 50 włączeń jedynki nie mogę jej wepchnąć.....trzeba użyć trochę siły. No to wtedy wrzucam np. trójkę popuszczam leciutko sprzęgło do brania i wrzucam na jedynkę wtedy wchodzi jak w masełko. Możiwe że trafiają tak zęby jeden na drugi................
lnn Opublikowano 5 Lipca 2006 Autor Opublikowano 5 Lipca 2006 własnie nie czaje co jest bo raz jest ok raz nie moge wrzucic bez uzycia sily i kombinacji
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się