szybki bill Opublikowano 28 Marca 2010 Opublikowano 28 Marca 2010 koledzy mam problem w swojej 4-ce 18benzyna jak zlapie temperarure okolo 70stopni to zaczyna sie horror mianowicie silink dziwnie chodzi strasznie gorzej niz stary diesel mechanik powiedzial ze to chydrauliczny napinacz lancucha napedu waklow rozrzadu czy ktos ma cos takiego w swoim aucie i co zrobic zeby narmalnie silnik pracowal,pozdro
rafi_a4 Opublikowano 29 Marca 2010 Opublikowano 29 Marca 2010 a zapala ci sie czasami kontrolka od oleju
grzechu_811 Opublikowano 29 Marca 2010 Opublikowano 29 Marca 2010 Mam ten sam problem w 1.8T . Co do kontrolki oleju - miałem z tym problem jakiś rok temu, za niskie cisnienie oleju spowodowane zapchanym smokiem (zapieczony), po wymianie pompy ciśnienie jest ok (chociaż ostatnio nie sprawdzałem - ale kontrolka oleju nie pojawiła się ani razu od wymiany pompy) Ogólnie to teraz motor chodzi jak traktor - ale jeżdzę z tym. Podejrzewam napinacz wałków rozrządu lub nastawnik na wałku rozrządu - tak czy siak droga sprawa :-/ Daj znać jeśli coś wskurasz Pozdrawiam
szybki bill Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 2 Kwietnia 2010 koledzy cisnienie chyba jest ok bo kontrolka sie nie zapala,na zimnym jest ok chidzi cicho problem pojawia sie przy temp okolo 70 stopni silnik zaczyna chodzic jak ursus znaczy sie jak traktor ale czasem przestaje i po chwioli zaczyna boje sie jechac na gielde bo chce kupic niwszy model cena nowego napinacze okolo 1600zl do nabycia tylko w serwisie nie mam pojecia co robic
Bogumił Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 U mnie klekotał, ale kiedy dolałem oleju (było minimum) klekotanie się zmniejszyło, po wizycie u mechanika i diagnozie wyszło, że do wymiany jest napinacz łańcuszka rozrządu. Gdy chodzi o napinacz dla wersji ze zmienną fazą rozrządu, niestety nie ma zamienników i trzeba zaopatrzyć się w część oryginalną (1600 zł za napinacz) - to może boleć. szybki bill mogę tylko tobie współczuć bo masz kupę szmalu do wydania, albo będziesz ryzykował jazdę na niepewnym napinaczu.
szybki bill Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 3 Kwietnia 2010 DOLEJE OJEJU NA MAKSA,NIE MAM ZMIENNYCH FAZ ROZRZADU 20 ZAWOROWY SILMIK A JAK BY ZNALAZL NAINACZ Z JAKIEGOS ROZBITEGO JUZ ROBOWALEM CZESC BARDZO POULARNA MAM ZNAJOMEGO W SERWISIE AUDI ZAPOTRZEBOWANIE OGROMNE
Bogumił Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Nie krzycz. Jeżeli nie masz zmiennych faz rozrządu to na allegro nowe napinacze kosztowały jakieś 430zł.
szybki bill Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 3 Kwietnia 2010 NIE KRZYCZE KOLEGO,ZNAJOMY MECHANIK TROCHE MNIE WYSTRASZYL BO ZACZAL GADAC ZE JAK SIE KUPI TO CZY BEDZIE PASOWAL I W OGOLE COS GADAL JAK BY CHCIAL PRZYCIAC NA MNIE KASIORE ALE JAK DLA MNIE TO SILNIKI MAJA OZNACZENA TO JAK OD TEKIEGO SAMEGO BY KUPIL TOBEDZIE PASOWAL ALE JUZ JA TEGO SAM NIE ZROBIE DZWONILEM NAWET DO KOLESIA I KRZSYKNAL COS OKOLO 400 STOWEK A MIALEM W PLANIE KUIC FELE JAKIES 17-ki[br]Dopisany: 03 Kwiecień 2010, 15:40_________________________________________________jest na alegro nawy kalet 900
ROBERT Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Nie krzycz na Nas szybki bill'u !!! :gwizdanie: regulamin forum pkt. 17
Bogumił Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Ten napinacz za 900 zł to jakby na elektryczny wyglądał - a to znaczy, że masz zmienną fazę rozrządu - na jakiejś stronie znalazłem, że Audi wprowadziło zmienną fazę rozrządu po 2000 roku.
rafi_a4 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 ja kupowalem w aso napinacz + lancuszek 900zl
szybki bill Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 3 Kwietnia 2010 koledzy nie krzyczalem i nie krzycze na nikogo i dzis po paleniu gumy abs sie przylatal chcialem kupic nowszy model ale teraz zastanawiam sie nad starszym bez tych wszystkich elektronicznych bajerow,moj silnik to 1,8 20 zaworowy nie ma zmiennych faz rozzrzadu.[br]Dopisany: 03 Kwiecień 2010, 22:25_________________________________________________chyba kupie nowy napinacz bo auto bardzo nie ladnie chodzi jak ktos wie to moglby dac namiary na taki napinacz(slkep szrot itp),z gory dziekuje[br]Dopisany: 03 Kwiecień 2010, 22:33_________________________________________________koledzy na soczewkach nie narzekacie na slabe swiatla plastik w moich lampach jest troche pocharatany odpryskami od kamieni poprzez to siwatla wydaje mi sie ze nie swieca tak jak powinny.
bin85 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 moj silnik to 1,8 20 zaworowy nie ma zmiennych faz rozzrzadu. Czy aby na pewno nie masz zmiennych faz silnik ARG ma elektryczny napinacz, i chyba co za tym idzie zmienne fazy. Proszę mnie poprawić jeżeli się mylę bo w końcu sam chce się dowiedzieć czy mam zmienne fazy czy nie.
Bogumił Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Jak pisałem wcześniej zmienna faza rozrządu weszła do Audi w 2000r (takie info znalazłem na necie), ale na allegro znalazłem do ARG napinacz elektryczny - czyli by wynikało, że masz ten droższy ale zgodnie z informacją wcześniejszą Twój rocznik by nie pasował. Najlepiej podaj swój nr win to może ktoś poda Tobie nr fabryczny napinacza i wtedy będziesz miał pewność.
ROBERT Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 w [ARG] (powyżej nr. vin WAUZZZ8D-X-200001) jest "nastawnik wałka rozrządu" (nie napinacz) o nr. 058 109 088 E zm. w dniu 1.12.2006r. na 058 109 088 K - 376 €
szogun0 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Jak pisałem wcześniej zmienna faza rozrządu weszła do Audi w 2000r (takie info znalazłem na necie), ale na allegro znalazłem do ARG napinacz elektryczny - czyli by wynikało, że masz ten droższy ale zgodnie z informacją wcześniejszą Twój rocznik by nie pasował. Najlepiej podaj swój nr win to może ktoś poda Tobie nr fabryczny napinacza i wtedy będziesz miał pewność. A ADR już w 1998 r. były zmienne fazy rozrządu.
uwencjusz Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 A ADR już w 1998 r. były zmienne fazy rozrządu. Ja w swoim ADR już od czasu kiedy go kupiłem (ponad 1,5 roku temu), mam z tym problem. Jeden mechanik mówił że to napinacz, inny że trzeba wymienić szklanki. Ostatnio jednak byłem na przeglądzie z gazem i gość posłuchał i odesłał mnie do pewnego gościa który niby pracował w VW. Podjechałem, gość posłuchał i od razu nadmienił że to "zmienne fazy rozrządu". Powiedział że naprawa kosztuje 1600 zł. i jest raczej nieopłacalna. A... i dodał jeszcze że skoro wymieniany był już rozrząd i jeśli mi to tak aż nazbyt nie przeszkadza to można z tym jeździć i że nie powinienem mieć powodu do strachu
ROBERT Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 ... to można z tym jeździć i że nie powinienem mieć powodu do strachu takie małe OT ... gorzej jak jednak ten "mechanik" się myli i na strach będzie za późno :gwizdanie:
Bogumił Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Może faktycznie OT ale ciekawy jestem, czym skutkuje jazda z "klekoczącym" napinaczem? Co się może stać jak np. łańcuch przeskoczy i czy w ogóle jest to możliwe? A w ogóle ktoś miał problemy z rozrządem po "stronie zaworów wylotowych"?
szybki bill Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 10 Kwietnia 2010 to moje przypomina krztaltem to na zdjeciu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się