Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] Wymiana łożyska koła tylnego Quattro Fotostory


zbyszek512

Rekomendowane odpowiedzi

no u mnie tez poza ta jedna po 3 godzinach próby wybicia jej poszła w ruch szlifierka kontowa i niestety teraz muszę czekać na śrubę do środy ;([br]Dopisany: 19 Marzec 2011, 22:50_________________________________________________no i wszystko cacy ;)

śruba doszła złożyłem wszystko wymieniłem przy okazji klocki tył

Ale teraz cisza w środku słychać tylko warkot v6 na obrotach ^^

bardzo dobry opis !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany w sklepie mi powiedzieli ze z tylu lozysko jest takie same jak z przodu ,prawda to :mysli: chodzi o B5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o Quattro to nie jest nie wiem jak w ośce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o Quattro , mi w sklepie sprawdzil w katalogu i powiedzial ze to to samo co z przodu . I wlasnie chcialem sie tutaj upewnic :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Panowie, z tego co wiem to tył i przód to to samo. nie polecam tanich łożysk, przed zimą zakładałem łożyska Otimala i na sezon letni miałem znowu wymianę , teraz mam FAG zobaczymy ile pociągnie. dodam, że przednie łożyska są w stanie idealnym a tył robiłem drugi raz :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Panowie, z tego co wiem to tył i przód to to samo. nie polecam tanich łożysk, przed zimą zakładałem łożyska Otimala i na sezon letni miałem znowu wymianę , teraz mam FAG zobaczymy ile pociągnie. dodam, że przednie łożyska są w stanie idealnym a tył robiłem drugi raz :confused4:

Witam! Ja też wstawiłem łożyska Optimala z tyłu (obie strony) i wytrzymały nie całe 10 tyś kilometrów. :confused4: Teraz wstawiłem SKF'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mialem optimala i przejezdzilem 23 tys km i teraz kolega dalej jezdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja 3 dni temu wymieniłem łożysko na FAGa, temat bardzo pomocny, obyło się bez żadnych przygód typu zapieczone śruby itp.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z autopsji:

Łącznik stabilizatora może nie puścić tak od razu po odkręceniu śruby - w moim przypadku poza kawałkiem walca z miedzi do wybicia tulei trzeba było podgrzać złącze palnikiem propan/butan (ostrożnie, aby nie uszkodzić gumy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...