[ALL B5] Ubytek płynu chłodniczego po odkręceniu korka

[abc123 0]

Witam Wszystkich

Nie wiem czy to normalne zjawisko, ale dziś rano po przejechaniu ok. 15 km, stojąc na parkingu (wyłączony silnik) odkręciłem korek zbiornika płynu chłodniczego (ilość płynu prawidłowa) i ku mojemu zdziwieniu poziom płynu w zbiorniku opał niemal do zera:( Towarzyszyło temu lekkie buchnięcie pary i syk, ale to pewnie normalne, bo płyn był rozgrzany. Czy poziom płynu wróci do normalnego poziomu? (wymieniałem jakieś 2 tyg. temu na Febi i szkoda by było zalewać ponownie).

Proszę o sugestie

Pozdrawiam

[M_ILES 1]

Jezeli przejechales autem jakis dystans, silnik "byl rozgrzany", to wg mnie plynu chlodzacego powinno byc ok.1cm powyzej poziomu MAX w zbiorniku, gdyz ten sie rozszerza pod wplywem temperatury.

Proponuje uzupelnic plyn, poprawnie odpowietrzyc uklad, obserwowac uklad chlodzenia pod katem wyciekow oraz zerknac pod korek wlewu oleju, aby ustalic czy ewentualny wyciek jest wewnetrzny czy zewnetrzny.

Pozdro

[abc123 0]

Ale czy na pewno płynu trzeba będzie dolewać. Tak jak pisałem układ był odpowietrzany przy wymianie termostatu, wtedy także wymieniany był cały płyn. Napewno nic nie wyciekło z samochodu. Pytanie czy jak ruszę to poziom płynu podniesie się do wcześniejszego poziomu.

Proszę o więcej uwag. Z góry dzięki

[Musashi 13]

pewnie masz nieodpowietrzony uklad chlodzacy

[abc123 0]

Ok. Czyli możłiwe, ze gość który wymieniał mi termostat mógł spie... robotę. Jedno pytanie, czy w tej sytuacji gdy poziom płynu zmalał prawie do zera układ się odpowietrzył, gdzieś ten płyn musi być w obiegu. Pytanie czy jak doleje płynu to nie wywali mi go później przez korek z powodu wzrostu objętości cieczy podczas nagrzewania się układu??[br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 10:56_________________________________________________Wydaje mi się, że jak układ byłby zapowietrzony, to samochód nie miałby ogrzewania. A ogrzewanie działa i to bardzo dobrze.

[M_ILES 1]

Zawsze mozesz odkrecic (spust plynu) kolo wlotu do radiatora w moim, spuscic caly plyn chlodzacy do miseczki, i potem zmierzyc ile go jest, w jakim jest stanie, itd.

Podejrzewam, ze jesli znajdziesz tam ok.7 Litrow, to wszystko jest OK, odpowietrzysz i po sprawie,

jesli zas duzo mniej, to juz bedziesz wiedzial, ze go ubywa. Trzeba szukac wycieku.

Powodzenia :>

[?ysy76 0]

witam.

jeśli układ jest odpowietrzony i temp. wody jest oki i ogrzewanie działa to dolej jeszcze raz na max i jak znowu zacznie ubywać to niestety ale jest jakaś nieszczelność( możliwe że nagrzewnica) jeśli nie widać pod maską nieszczelności. czy nie parują Ci szyby?, bądź może uszczelka pod głowicą zaczyna puszczać , zobacz olej czy nie przybywa, czy nie kopci coś na biało, czy węże do chłodnicy na gorącym silniku nie są twarde jak kamyki. płyn jest nieścieśliwy i jeśli wszystko jest oka to cały czas powinien być na jednym poziomie.

Pozdrawiam Łysy76.

[M_ILES 1]

Idac tropem kolegi Lysy76 postaraj sie upewnic, ze nie ma wilgoci pod wykladzina od strony kierowcy i pasazera, czy za schowkiem nie jest mokro czy tlusto, oraz rzeczywiscie czy szyby nie paruja nadmiernie. To wskazywaloby nagrzewnice albo wyciek w tych okolicach.

[luciano 0]

Na 99 procent miałeś nie do końca odpowietrzony układ.Po odkręceniu korka powietrze buchło sykneło i uciekło ,a w jego miejsce pojawił się płyn,czyli poziom spadł w zbiorniczku wyrównawczym.Teraz dopiero masz odpowietrzony układ więc śmiało dolewaj do stanu.

[abc123 0]

Dzięki wielkie za wszystkie sugestie. Teraz temperaturka na klimatroniku wskazuje zawsze na 90 stopni, wcześniej różnie od 85 do 90. Więc układ musiał być zapowietrzony. Inną kwestią jest ta, że teraz płyn zaczął mi uciekać (zimny silnik i węże). Obstawiam, że przy montażu gazu źle coś podokręcali i teraz płyn kapie spod samochodu, bo cały zbiorniczek od spodu suchy:)