Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Mandat z radaru a przepisy


Andrzej88

Rekomendowane odpowiedzi

Zostałem dzisiaj "wysuszony" przez funkcjonariuszy w terenie zabudowanym, radar pokazał 81 km/h. Od razu zaczęła się śpiewka, że przekroczenie 31-40 km/h mandat 200-300 zł i 6 punktów karnych.

Kiedyś gdzieś przemknął mi przepis mówiący o tym, że wartość błędu urządzenia pomiarowego wynosi 3km/h poniżej 100km/h oraz 3% powyżej 100km/h. Nie będąc tego pewnym pytam się funkcjonariusza o tą wartość i czy nie powinien mi zaproponować mandatu z niższych widełek biorąc pod uwagę ową tolerancję. Zaśmiał się (!!!) po czym powiedział do drugiego, że "ja się chcę kłócić", czegoś takiego na pewno nie ma, a jak nie wierzę to mogę odmówić przyjęcia mandatu i sprawa trafi do sądu i on wie, że przegram(!!). Będąc pewnym, że funkcjonariusz ma rację przyjąłem mandat. Pomijam już fakt naśmiewania się ze mnie i gburowatych odzywek.

Przyjechałem do domu, sprawa nie dawała mi spokoju i zacząłem guglować. Okazuje się, że nie przewidziało mi się i miałem rację z ową granicą błędu:

ROZPORZĄDZENIE

MINISTRA GOSPODARKI1)

z dnia 9 listopada 2007 r.

w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych2)

(Dz. U. z dnia 3 grudnia 2007 r.)

Rozdział 3

Wymagania w zakresie charakterystyk metrologicznych przyrządów

§ 24. 1. Wartość średnia błędów wskazań prędkości podczas badania i sprawdzania przyrządu radarowego w znamionowych warunkach użytkowania nie powinna przekraczać ± 1 km/h.

2. Wartość średnią, o której mowa w ust. 1, oblicza się na podstawie błędów wskazań wszystkich wykonanych pomiarów prędkości, przy czym żaden wynik pomiaru nie może być obarczony dodatnim błędem wskazania większym niż:

1) 3 km/h - dla prędkości do 100 km/h;

2) 3 % wartości mierzonej - dla prędkości powyżej 100 km/h.

3. Dla autonomicznych przyrządów radarowych wyniki pomiarów podczas sprawdzania w znamionowych warunkach użytkowania powinny potwierdzać poziom ufności co najmniej w wysokości 99,8 %.

Co mogę zrobić w sytuacji kiedy podpisałem mandat? Będąc celowo wprowadzonym w błąd, że takiej regulacji prawnej nie ma? Czy mogę wysmarować pismo do Sląskiego urzędu wojewódzkiego w katowicach z proźbą o niższy wymiar kary powołując się na w/w ustawę, tym bardziej, że jestem na granicy i chodzi tu dosłownie o 1km/h?

Czy w przyszłości mogę będąc pewny siebie rzucić w/w rozporządzeniem jako powodem odrzucenia mandatu, to funckonariusz powinien wypisać mi mandat z niższych widełek? Czy o tym decyduje dopiero sąd? Kto w takim przypadku płaci koszty sądowe? Nie twierdze, że jestem niewinny, ale należy mi się niższy mandat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaki mandat przyjąłeś? jeśli z widełek 100-200 dali by Ci 200 (uwzględniając przekroczenie o 29km/h), a teraz dostałeś też 200 (bo przekroczyłeś o 31km/h) to o te 2pkt karne gra nie warta świeczki. poza tym wydaje mi się że jak już podpisałeś mandat tzn, że przyznałeś się do wykroczenia, zgodziłeś na taki wymiar kary i nic z tym nie zrobisz. 100% pewności jednak nie mam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200 i 6 pkt, i o te pkt karne mi chodzi. Przyjąłem, bo jeżeli kulturalnie się pytam o taki zapis i mówię, że coś takiego czytałem, a jestem wyśmiany to coś tu jest chyba nie tak... .

Czy takie informacje są zawarte w homologacji urządzenia? Czy mogę wystąpić o jej przedłożenie? I czy drogówka nie wozi jej czasem przy sobie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200 i 6 pkt, i o te pkt karne mi chodzi. Przyjąłem, bo jeżeli kulturalnie się pytam o taki zapis i mówię, że coś takiego czytałem, a jestem wyśmiany to coś tu jest chyba nie tak... .

nieznajomość przepisów szkodzi... tak samo jak brak pewności o ich istnieniu :wink4:

ale działaj, napisz gdzieś jakąś petycje czy cuś i może coś z tego będzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podpisany mandat = po zawodach. ja mialem identyczna sytuacje ze 4 lata temu, tez jechałem 81 na 50...200zł i 6pkt. kłócić sie nie chcialem, a i konto mialem czyste wiec te 2 pkt roznicy nie robily, a glina taki zawziety z wygladu ze nawet gdybym dostal mandat z nizszych widelek to podejrzewam ze tez byloby 200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podpisałeś mandat czyli przyznałeś się do popełnionego wykroczenia i jednocześnie przyjąłeś nałożoną kare. teraz już żadne pisma, petycje, itp. nic nie zmienią. w takim przypadku albo przyjmujesz mandat albo walczysz w sądzie. każde urządzenie ma legalizację i na legalizacji jest dopuszczalny błąd pomiaru. miałeś prawo zarządać legalizacji co i tak nic by ci nie dało. te 3km/h jest to dopuszczalny błąd pomiarowy,co nie znaczy, że urządzenie pokazuje wynik z taką zwyżką, a jedynie że może tak pokazać. tak czy inaczej nic nie wywalczysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz "ważne" pytanie czy było to w twoim mieście, chodzi mi czy istnieje możliwość ponownego spotkania

pytam bo miałem okazje pospierać sie z "misiakami" i fakt odpuścili mi ale zapamiętali moje auto i przy każdej okazji sprawdzali mi gaśnice, apteczkę, nr. silnika zazwyczaj kończyło sie pouczeniach

dali mi do zrozumienia że to oni są górą

pisałem że zazwyczaj bo zawrócili za mną na środku ulicy bo jechałem bez pasów, na nic sie zdało że jechałem do domu bo moja mama miała wypadek

i właśnie za to nienawidzę misiaków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz "ważne" pytanie czy było to w twoim mieście, chodzi mi czy istnieje możliwość ponownego spotkania

pytam bo miałem okazje pospierać sie z "misiakami" i fakt odpuścili mi ale zapamiętali moje auto i przy każdej okazji sprawdzali mi gaśnice, apteczkę, nr. silnika zazwyczaj kończyło sie pouczeniach

dali mi do zrozumienia że to oni są górą

pisałem że zazwyczaj bo zawrócili za mną na środku ulicy bo jechałem bez pasów, na nic sie zdało że jechałem do domu bo moja mama miała wypadek

i właśnie za to nienawidzę misiaków

Tzn. czekaj, czekaj bo nie rozumiem :mysli: nienawidzisz ich bo nie miałeś czasu poświęcić tych 3 sekund i zapiąć pas w aucie :kox: Bez obrazy ale takie tłumaczenie jest dla mnie trochę śmieszne :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie wszystko stracone masz 7 albo 14 dni (jutro sprawdzę dokładnie ale coś mi się wydaje że 7) od dnia otrzymania mandatu żeby się od niego odwołać. Odwołanie składasz normalnie na policji i w uzasadnieniu piszesz co Ci się nie podoba i dlaczego się odwołujesz. Policja z tego co się orientuje sama może zmienić nałożoną grzywnę albo kieruje sprawę do sądu. Jutro dokładnie wszystko sprawdzę i napiszę co i jak bo dzisiaj nie mam za bardzo czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200 i 6 pkt, i o te pkt karne mi chodzi. Przyjąłem, bo jeżeli kulturalnie się pytam o taki zapis i mówię, że coś takiego czytałem, a jestem wyśmiany to coś tu jest chyba nie tak... .

Czy takie informacje są zawarte w homologacji urządzenia? Czy mogę wystąpić o jej przedłożenie? I czy drogówka nie wozi jej czasem przy sobie?

Może oni sami nie wiedzieli o w/w Ustawie. :cool1: Co do homologacji to raczej powinni mieć to przy sobie a teraz to już "musztarda po obiedzie" jak to się ładnie mówi. A co do odwołania to wg mnie jest jakiś czas na to aby się odwołać od tego mandatu uzasadniając swoją decyzję? :mysli:

teraz "ważne" pytanie czy było to w twoim mieście, chodzi mi czy istnieje możliwość ponownego spotkania

pytam bo miałem okazje pospierać sie z "misiakami" i fakt odpuścili mi ale zapamiętali moje auto i przy każdej okazji sprawdzali mi gaśnice, apteczkę, nr. silnika zazwyczaj kończyło sie pouczeniach

dali mi do zrozumienia że to oni są górą

pisałem że zazwyczaj bo zawrócili za mną na środku ulicy bo jechałem bez pasów, na nic sie zdało że jechałem do domu bo moja mama miała wypadek

i właśnie za to nienawidzę misiaków

Tzn. czekaj, czekaj bo nie rozumiem :mysli: nienawidzisz ich bo nie miałeś czasu poświęcić tych 3 sekund i zapiąć pas w aucie :kox: Bez obrazy ale takie tłumaczenie jest dla mnie trochę śmieszne :cool1:

Podejrzewam, że kolega miał na myśli to, że od czasu zatarczki z nimi mieli go na tapecie... :cool1:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz 7 dni na odwołanie się od mandatu (chyba do komendanta się odwołuje), ale w tym przypadku nie wygrasz, gdyż wykroczenie miało miejsce i zgodziłeś się na zaproponowany mandat.

Mandat może zostać anulowany, kiedy wykroczenia jednak nie było.

Następnym razem może ładnie Pana Policjanta poprosić o łagodniejszy wymiar kary lub odmówić przyjęcia mandatu i walczyć i te 3 km/h w sądzie. Tylko gra chyba nie warta świeczki :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodziłem się na zaproponowany mandat ponieważ nie byłem świadom do końca tego przepisu tylko gdzieś mi on przemknął wcześniej i nie byłem pewny czy mi się to nie śniło :decayed: Pytałem się, czy zgodnie z homologacją i ustawą nie ma granicy błędu urządzenia pomiarowego którą w takich przypadkach trzeba rozpatrywać na korzyść kierującego. Gliniarz mi odpowiedział, że homologację mogę przejrzeć w sądzie :thumbdown: W ogóle jego podejście do mnie było żenujące, można powiedzieć, że szydził ze mnie jak mu o tym powiedziałem, do tego zatrzymanych było paru innych kierowców i wyglądało to jakby pod publiczkę chciał pokazać kto tu jest pan i władca. ku...s jeden. Stąd moje pytanie czy nie powinni oni jej wozić przy sobie? Albo gdzie ewentualnie mogę się o nią upomnieć? Mając taką homologację - o ile jest w niej napisane o granicy błędu - mogę się chyba odwoływać, a jeżeli nie ma takiej informacji to znaczy że wynika to tylko i wyłącznie z w/w rozporządzenia.

Gra nie warta świeczki? Może i nie ale czemu mamy być dymani na każdym kroku. Przyznaję się do popełnionego czynu ale uparcie mogę twierdzić, że jechałem 80 zamiast 81. Na szczęście do 24 punktów mam jeszcze trochę, ale to mój drugi przypadek tego typu, wcześniej miałem 101/70. Być może warto o tym wiedzieć jeżeli komuś te 2 punkty miałyby decydować o tym czy będzie miał zabrane prawko :chytry: a wyobraźcie sobie ile takich przypadków już pewnie było. Moim zdaniem drogówka powinna wiedzieć o tej granicy błędu radaru i sama z siebie proponować niższy mandat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, w momencie kontroli Pan Władza zawsze jest górą :angry:.

Ale górą możesz być Ty w sądzie, tylko musi Ci się chcieć.

Homologację radaru muszą mieć przy sobie, z tego co mi wiadomo, ale nie wiem, czy ten zapis o tolerancji jest w homolagacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z pol roku temu jechalem z kierowca busa i na ograniczeniu do 50 w terenie zabudowanym mial 74km/h. Policjant (jakis mlody typ) chcial wypisac 100zl i 4pkt znajomy jako ze jest zawodowym kierowca zaproponowal 200zl i 2pkt. Misiek oczywiscie sie nie zgodzil troche tam jeszcze negocjowali ale niestety nic sie nie dalo zrobic. Policjan wkoncu wypisal mandat na 100zl i 4pkt i dal do podpisu i wtedy znajomy (jeszcze nic nie podpisujac) powiedzial ze teraz on go sprawdzi i poporosil o homologacje sprzetu i uprawnienie policjanta do jego urzywania :decayed: oczywiscie zadnych dokumentow nie mial przy sobie :decayed: :decayed: i zaczal dzwonic gdzies tam trwalo to moze z 15min i wkoncu skonczylo sie na tym ze znajomy mial sie stawic na komendzie dostal jakies tam pisma do podpisu ale mandatu nie. Pozniej poszedl na komende w tej sprawie tam juz nie wiem co tam go pytali ale mandatu ani zadnych punktow karnych nie dostal :wink4: :wink4: wiec jesli juz nie idzie dogadac sie z miskami i mamy juz mandat do podpisu to wtedy mozemy juz zacazc kombinowac takimi metodami czasami sie udaje :wink4: odnosnie dokumentow homologacje sprzetu(suszarki) policjant zawsze musi miec przy sobie !! uprawnien do korzystania nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy nie wiem czy zauważyliście ale przepis mówi, że błąd nie może być większy niż 3km/h!!!

Nie oznacza to jednak że urządzenie się o tyle pomyliło, tzn.

- a co jeżeli wspomniana suszarka ma błąd pomiaru tylko 0,5km/h ?

Ja nie mam pojęcia jakie błędy mają dzisiejsze radary, ale w elektronice i elektrotechnice do pomiarów stosuje się najwyższej jakości urządzenia (mówię np o licznikach), lub trochę gorszej (ale za to tańsze cenowo) do zabezpieczeń.

Podsumowując: na ten przepis nie możesz się powołać, mogłeś natomiast spisać model radaru (choć tolerancja powinna być na blaszce znamionowej owego radaru) i zobaczyć jaką tolerancją dysponuje ten konkretny radar. Jeżeli ma tolerancję 2km/h (w co wątpię, myślę że policja dysponuje już radarami wyższych jakości), to mógłbyś się sprzeczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy nie wiem czy zauważyliście ale przepis mówi, że błąd nie może być większy niż 3km/h!!!

Nie oznacza to jednak że urządzenie się o tyle pomyliło, tzn.

- a co jeżeli wspomniana suszarka ma błąd pomiaru tylko 0,5km/h ?

Tego właśnie próbuję dociec, czy jest to gdzieś wypisane czy wynika tylko z rozporządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten przepis poprostu ogranicza stosowanie słabej jakości radary przez policję. Poprostu radar nie może mylić się o więcej niż 3 km/h, jeżeli się myli nie mogą być nim wykonywane pomiary.

Natomiast nie przypuszczam że dzisiejsze radary by się myliły aż o 3 km/h, myślę że tolerancja jest ok 1% czyli dla 100 km/h może się pomylić o 1 km/h, przy 81km/h może się pomylić o 0,81km/h.

To o ile się radar się myli określa już producent przeprowadzając badania w laboratoriach. Każdy radar (w sensie inna marka i model, mogą mieć inne tolerancje)[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 10:14_________________________________________________Tu znalazłem dane radaru laserwego jakiegoś:

klasa bezpieczeństwa przyrządu - 1M,

zasięg pomiarowy - 600 m,

zakres mierzonych prędkości - 0 do 250 km/h,

zakres mierzonych odległości - 20 do 999 m,

dokładność pomiaru prędkości - (+/-) 1% wartości mierzonej,

czas pomiaru - 0,3 s,

zakres temperatur pracy - -30°C do +50°C,

zasilanie - 7,2 V DC (własne akumulatory 6xR6)[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 10:18_________________________________________________Jak Cię ustrzelili czymś takim to masz dokładność 1% czyli nawet nie masz co się sprzeczać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odwołanie od mandatu do 7 dni do Sądu Rejkonowego, jest napisane na odwrocie mandatu. Natomiast z doświadczenia wiem ze sprawe masz przegraną, dopuszczlny błąd urządzenia do 3 % , które zanim zostanie dopuszczone do ruchu jest sprawdzane w laboratorium i wystawiana homologacja, płacisz tyle ile wskazywał radar niestety i zadne odwołania tu nic nie dadzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...