Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi 100 C4..


Hincó

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Jako że na własne a4 nie zbyt mnie stać i szukałem czegos tańszego, znalazłem ciekawy samochód, a mianowicie :audi:(a jakże by inaczej) 100. Interesuje mnie wszystko na temat.. Głównie nt silników 2,3 oraz 2.8 benzyna(z gazem) i 2,5TDi. Właśnie, czy z tego ostatniego można coś wycisnąć więcej? Stary kondon ale jakby był zdrowy po kilku zabiegach to jak to wygląda..?

Jak z jakością wnętrza, wygłuszeniem, kopem, automatami(nie wykluczone że jak bedzie 2.8 to moze z automatem) etc itp itd..

Czytałem sporo ale moze cos nowego sie dowiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brat stryjeczny ma Audi 100 C4 z 1994 roku 2.5TDI 116KM jaksię niemyle i jeździłem nim i ma bardzo dobre przyśpieszenie brat mówił że jechał nim 200 km/h. Jeździłem seatem toledo 1.9 TDI 110 KM i to audi ma dużo lepsze przyśpieszenie. Jeśli chodzi o wykończenie wnętrza to nie ma do czego się przyczepić jak to w audi. Może nie wygląda tak jak w A4 ale napewno lepiej niż w B4. Bardzokomfortowo sie nimjeździ i nikt nie będzie narzekał na brak miejsca z tyłu tak jak w A4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy C4 obawiałbym się nieco o koszty utrzymania, codzienną eksploatację, może się okazać droższe od A4, auto jest cięższe i ma większy opór czołowy... :mysli:

Należy poszukać danych na temat kosztów ekspoatacji i dobrze się zastanowić (żeby nie wyprodukować niedoinwestowanego kondona, tego byśmy nie chcieli...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, wujek dziewczyny miał kiedyś takie 2.5 hyhy, właśnie mi powiedział :)

Kopa miało nieziemskiego na każdym biegu niemal ;> No ale było autem potaksówkowym-psuło się zawsze i wszędzie ale nigdy niee stanęło na drodze :th: :thumbup:

Yelo, koszty utrzymania-paliwo-napewno więcej wsyśnie niż a4, chyba chodziło o koszty części.. jaki tam jest zawias? Jak z elektryką(bo jakbym miał kupowac to tylko jakiś w miare wypasiony model)..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi również o spalanie, ale przede wszystkim części, :audi: to auto, które można właśnie niedoinwestować :bicz3: , coś się sypie, auto dalej jeździ, akurat nie za bardzo jest za co i się nie robi. I potem się można dziwić, że mogą być zarżnięte audzinki. Mój sąsiad ma C3 i jak odpala, to głośno się robi u mnie w pokoju na 5. piętrze, ale jeździ tym już prawie 10 lat i jakoś jeszcze pali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi również o spalanie, ale przede wszystkim części, :audi: to auto, które można właśnie niedoinwestować :bicz3: , coś się sypie, auto dalej jeździ, akurat nie za bardzo jest za co i się nie robi. I potem się można dziwić, że mogą być zarżnięte audzinki. Mój sąsiad ma C3 i jak odpala, to głośno się robi u mnie w pokoju na 5. piętrze, ale jeździ tym już prawie 10 lat i jakoś jeszcze pali...

Hm, bo mam do wyboru:

-a4 'niedoinwestowane' w stanie pod znakiem zapytajnika

-audi 100 C4, reszta kasy na doprowadzenie do stanu tip top..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko mówię, żeby przemyśleć sprawę utrzymania auta... Żeby potem się nie zastanawiać co dalej. Ja wiem jedno - im większe auto - tym droższe w utrzymaniu - niezależnie od ceny zakupu. Dotyczy aut postASO.

Do niczego nie namawiam, nic nie odradzam, tylko chcę przestrzec...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale a4 takie jak mamy to mi sie tak sredniawo podoba, głownie ilosć miejsca, jak ja kieruje za mną może z tyłu siąść jedynie dziecko do lat 10.. 3 os z tyłu-marzenie. Awaryjność też spora, ale w C4 może być jeszcze gorzej w sumie.. Myślałem wcześniej o a3 ale to za małe :P i drogie.. Podobno C4 jest znacznie lepiej wygłuszone od a4 i jest jej blizej do limuzyny niż a4.

Pozaty silniki są jak dla mnie ciekawsze, takie 2,3 w zupełności mi wystarczy, 2,5TDi tym bardziej, w a4 to jedynie 1.8T; 1.9 nie 1z cięzko wyrwac za taka kase..

Yelo, co rozumiesz przez "im większe auto - tym droższe w utrzymaniu". Czyli np jakaś część dlatego że jest od a100 bedzie droższa bo to 'większe auto' czy jak? Poziom skomplikowania audi 100 chyba jest zblizony do a4, tez ma sie co psuć..

Ale do tematu, praktyczne rady nt audi 100 prosze :>

a4 z dolnej półki czy 100 z górnej.. dla mnie zawsze ocywisty był wybór drugi, ale poczekamy zobacyzmy ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wujek jezdzi A6 C4 2.6 V6 i bardzo sobie chwali. mialem okazje byc wozonym tym autem i rzeczywiscie - jest bardziej komfortowe od A4. miejsca w srodku jest wiecej a auto jest cichutkie. dla 2.6 rozpedzenie tej budy z 4-ma osobami na pokladzie do 200 km/h nie bylo zadnym problemem, auto zachowywalo sie spokojnie i wydawalo sie, ze z taka predkoscia mogloby jezdzic caly czas :) niestety pewnie Yelo ma racje - auto bedzie drozsze w utrzymaniu niz A4, chociazby zwazajac na klase auta i dostepnosc czesci (100 C4 bylo produkowane bodajze do 1994 roku). najlepiej bedzie jak popytasz na AKP o awaryjnosc i czesci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yelo, co rozumiesz przez "im większe auto - tym droższe w utrzymaniu".

To, że koszty utrzymania auta zależą od klasy do której należy. Dlatego nie kupiłem sobie jakieś podstarzałej terenówki, odpuściłem jak pogadałem z kilkoma właścicielami takowych. Widzę też różnicę pomiędzy MB W124, który wydawał się być tani w utrzymaniu, ale trzeba było ładować kasę z tytułu rocznika (bo pierdoły z latami sypią się lawinowo), albo nie ładować jej z tego samego powodu (bo takie stare auto, to nie warto). Teraz mam mniejsze auto, kilka lat młodsze, porównywalnej jakości, dzięki temu tańsze w utrzymaniu i pozwalające na dużo większą swobodę w korzystaniu...

Duże starsze auta są tanie w zakupie dlatego, że koszty utrzymania są wysokie i nikt nie kupiłby ich w wyższej kwocie. Nie ma nic za darmo na tym świecie... Ale filozoficzny akcent na koniec :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc mówicie ze może być coś droższgo w utrzymaniu od a4 :P

Szukałem na akp i wiele nie znalazłem, nie lubie tego forum za przejrzystość i ogólne zasady jakie tam są, nawet działy troche nie do końca opisasne :P

Na allegro części nie są jakieś super drogie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MorgothV8

Na moje oko to jest inaczej

+ C4 taniej kupisz

+ I jeszcze w lepszym stanie

+ Zawiecha tańsza

+ Części ogólnie podobnie lub tańsze

+ Więcej miejsca

+ Silnik 2.5 TDI [R5] w C4 jest o niebo lepszy od 2.5 TDI [V6] w A4 (to taki 1Z/AFN z dodatkowym garem), turbina lepsza (bez VTG)

+ 2.3 benzyna [R5] oraz 2.8 [V6] - za***iste silniki benzynowe (2.8 też jest w A4)

- Więcej spali

- Gorszy wygląd zewnętrzny

- starszy rocznikowo i mniejszy prestiż

Podsumowanie: bierz C4, kupisz dobre i nie zajechane, za tą samoą kasę A4 to będzie w słabym stanie (benzyna) lub totalny trup (diesel)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem Audi 90 2,3 133ps, nie polecamtego silnika :thumbdown:

ja podobnie bo elekryka mi siadała :kwasny: ale nie powiem dzięk silnika ładny był , komfort jazdy tez dobry , blacha w ocynku :) i do tego Quattro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem Audi 90 2,3 133ps, nie polecamtego silnika :thumbdown:

ja podobnie bo elekryka mi siadała :kwasny: ale nie powiem dzięk silnika ładny był , komfort jazdy tez dobry , blacha w ocynku :) i do tego Quattro .

Mi sie grzała nie wiem czemu. Ja miałem 90tke jedna Quattro a jedna przedni naped
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W marcu 2006 r. brat kupił C4 (2.8 benz.) przyprowadzony z Włoch. Ja kupiłem swoją A4 w maju 2006 r., rowniez z tego kraju. Brat przejechał swoim autem koło 10 tys. km i nic się nie popsuło (nie piszę juz o wymianie rozrządu, filtrów oleju). Swoją A4 przejechałem cos koło 30 tys. km i na wymianę części wtopiłem +/- 6000 zł (nie liczę pasków, filtrów, nowych opon, założenia instalacji gazowej), moje awarie to: pompa paliwa, wahacze,koncowka drazka, tarcza sprzegla, wymiana plecionki w wydechu, uszczelniacz wału, naprawa pompki centralnego, wymiana paska wielorowkowego z napinaczem, klimy, wspomagania.

Audi 100 jest z 1991 r., moje z 1995. Myślę, że C4 jest o wiele mniej awaryjne od naszych A4`rek.

Nie piszę juz o komforcie jazdy i tym, ze jest wiecej miejsca w środku. Mimo tego i tak wolę swoje A4 :th:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trafiłeś na A4 po człowieku ktory tylko jeździł a wymmiany traktował jako - "wymieni sie przy okazji..kiedy indziej " :przebiegly:

Ja wolałbym poczekac ,dozbierać i kupić A4 ...nowsza buda świerzszy wyglad ..fakt ze miejsca wiecej jest w 100 ..no ale cos za cos .. :mysli:

pamietam jak znajomy miał stare A6 na wypasie ... niezła była ale jak juz cos to w Avancie :th:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że wszystko zależy jaką kasą dysponujesz.

Jeżeli masz do wydania xxx pln'ów i w najbliższej przyszłości ani grosza więcej, to chyba faktycznie lepiej C4.

Ja bym jednak proponował B4 z 1Z (mnie osobiście dużo bardziej się podoba niż C4, bo chyba że A6 C4, ale to już wyższa kasa).

Miejsca z tyłu mnie, ale chyba z tyły jeździł nie będziesz ;)

Jeżeli możesz sobie jednak pozwolić na wzięcie jakiegoś kredyciku, albo masz stałe miesięczne przychody, które pozwolą Ci wygospodarować ileś tam na samochód, to szukałbym A4.

Powoli można spłacić kredycik, alebo kupić coś tańszego o sukcesywnie dopieszczać swoje autko.

Kupując starsze C4 zapłacisz mniej za "powiedzmy" dobry egzemplarz, ale koszty eksploatacji (wydatki na paliwo, ubezpieczenie itp) będą wyższe, bo takie C4 musi mieć większy silnik niż B5, żeby sprawnie jeździło, więc sumując koszt zakupu + eksploatacji wyjdzie Ci taki sam (pi razy oko).

Rożnica będzie w:

C4 - mnie wydajesz na części, ale więcej na eksploatację

B5 - więcej na części, ale mniej na eksploatację

I tutaj decyzja należy do Ciebie.

Wg. mnie złotym środkiem byłoby B4 TDi (1Z) na full wypasie - trzeba tylko takie znaleźć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli możesz sobie jednak pozwolić na wzięcie jakiegoś kredyciku,

Ja? Student od października? :polew: :polew: :polew: :polew: :>

Zobaczymy co wakacje przyniosą ;] Może nawet a6 C4 bedzie, ale watpie, sie zobaczy jak sie ułoży najbliższy miesiac pod względem plnów i ile tysi moge jeszcze zarobić ; ]

Gdyby a6 C4 było w cenie 100 to byłoby superowo :>

Ale tak nie jest..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...