Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Klima nabita, po włączeniu nie działa


kyluck

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam nabitą klimę. Po włączeniu z tego co pamiętam w zeszłym roku to momentalnie zaczeło dmuchać zimnym powietrzem. A teraz odpalam silnik włączam ten przycisk z gwiazdką i nic gwiazdka sie świeci ale co mnie dziwi że auto chodzi tak samo przed jak i po włączeniu klimy, a pamiętam że jak mi sie załączała to silnik inaczej pracował tak jak by głośniej. No mniejsza z tym ale było to odczuwalne po włączeniu klimy a teraz tak nie jest a gwiazdka się świeci... nie wiem o co z tym chodzi. Może miał ktoś podobny przypadek??? Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie błędy na klimatroniku:

9.7-??? nie wiem co to znaczy(nie ma takiego kodu)

13.7- Klapa nogi/odszraniacz, czasem blokowana

22.1-(F118) Wyłącznik wysokiego ciśnienia gazu klimatyzacji, ciągła przerwa, *22.1 (zobacz poniżej)

*22.1 Kompresor pozostaje wyłączony aż wyłącznik się zamknie

Może wie ktoś o co kaman? To może być coś związane z tym błędem 22.1? Proszę o pomoc

Bo w lato sie chyba ugotuje w aucie...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze możliwe to w lipcu nabijałem klime i zrobiłem może z 15 tys i rzadko z niej korzystałem... Nie wiem może mam jakąs nieszczelność? i gdzieś sobie ucieka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak fachowcy nabijali klimę to sprawdzili szczelność układu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tego to nie wiem, brat wtedy był nabić...

Wartało by chyba teraz jszcze raz jechać i sprzawdzic, może jest jakaś nieszczelność i sobie ucieka powoli :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeżeli nabijali i nie sprawdzili szczelności to fachowcy z nich "pełną gębą" :thumbdown:

Niektóre serwisy klimatyzacji dodają do czynnika specjalnego barwnika widzianego pod światłem ultrafioletowym. Po kilku dniach podjeżdżasz z powrotem na zakład i sprawdza się pod wspomnianym oświetleniem czy nie ma gdzieś wycieków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo co Ty teraz. U mnie klima startuje lecz jednak prawie nie chłodzi. Tydzień temu uzupełniony był czynnik. Okazało się, że po włączeniu klimy nie startuje mi wentylator klimatyzacji co powoduje zdecydowanie słabsze chłodzenie.

Jak jade w trasie to klima chodzi OK. Jutro szukam bezpiecznika(może spalonego)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Okazało się, że po włączeniu klimy nie startuje mi wentylator klimatyzacji co powoduje zdecydowanie słabsze chłodzenie.

Jak jade w trasie to klima chodzi OK. Jutro szukam bezpiecznika(może spalonego)

Jak bezpiecznik będzie ok to szczotki się skończyły :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się do tematu :kox:

Wczoraj nabiłem klimę w swoim AHU Z 96. Po operacji zbierania pieczarek próbujemy z mechaniorem odpalić klimę a tu niespodzianka nic się nie dzieje...

- zabawa w "włącz i wyłącz gwiazdkę" (nun ma klimatronik :rolleyes:) - zero reakcji, kompresor nie startuje, obroty silnika na stałym poziomie, ciepłe powietrze jak leciało z nawiewów tak leci, rurki od klimy w przegrodzie aku letnie (z tego co wiem jedna powinnna być gorąca druga zimna)

- zwiększanie obrotów + zabawa gwiazdką - zero reakcji (miało to na celu obalenie tezy mechanika, iż zastąpienie któregoś bezpiecznika o wartości 5A na 10A powoduje odpalenie klimy dopiero od 1500 obrotów)

- bezpiecznik numer 25 sprawny, wartość 30A

- ponadto brak błędów na klimatroniku - wartość 0. na 1C

Lekko zdziwieni, po kilku godzinach i wielu próbach odpalenia klimy zrezygnowaliśmy i odjechałem jedynie z uzupełnionym czynnikiem i brakiem grzyba.

Padły sugestie, że czujnik F129 może być uwalony, ale niestety nie zlokalizowaliśmy go. Po późniejszej lekturze etki i szperaniu w necie, doszły jeszcze informacje i spekulacje, że dławik, który powinien się znajdować gdzieś w przewodzie klimy, w przegrodzie aku może być zasyfiały i dusić kompresor (nie dopuszczać do jego uruchomienia)

Szczerze mówią na dzień dzisiejszy zgłupiałem bo ani błędów na VAGu, ani na klimatroniku, a jak klimy nie było tak nie ma... :confused4: ;(

Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim ?

EDIT:

Po rozebraniu lewego podnóżka okazało się, że część kabli od kostki z osprzętem klimy jest pozbawiona izolacji (stopiona). Następnie okazało się, że sterownik, czyli de facto panel klimatronika nie podaje żadnych impulsów z czwartego gniazda (sterowanie sprężarki i wentylatora). W ramach szybkiej i budżetowej naprawy, 'pożyczyliśmy' troche minusa z jednej wtyczki, trochę plusa z drugiej i wyciągnęliśmy to wsystko na przełącznik On/OFF wpięty w kostkę zasilającą osprzęt. W ten sposób można załączyć manualnie wentylator (zmostkowany tak, by pracował na drugim biegu co wyklucza możliwość przegrzania) i sprężarkę na dowolny okres czasu z pominięciem sterowania z poziomu klimatronika.

Patent został przetestowany, klima chłodzi jak powinna i co najważniejsze obyło się bez poszukiwania i dopasowywania innego panelu klimatronika. :) Wystarczy przenieść teraz knefel na stosowne miejsce na desce i cieszyć się manualnym sterowaniem automatycznej klimy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz czy jest napiecie na przewodzie idacym do sprzegła spręzarki, byc moze sprzegiełko padło i dlatego nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja się podepnę pod temat: wymieniłem wentylator,nabiłem klime,kompresor chodzi,rurki zimne, błędów brak a ciepłe powietrze leci. meches powiedział że nie otwiera mi się jakiś zawór przy chłodniczce( gdzieś w tunelu jak tył klimatronika). jest tam taki zawór i czy ma koleś racje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gdzie ich szukać????[br]Dopisany: 15 Czerwiec 2010, 18:37_________________________________________________silniczki znalazłem chodzą(niebieski,czerwony) zastanawia mnie ,że te rurki aluminiowe po 5 min. nadal są letnie(pracująca klima) macie może jakieś pomysły co jest grane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedna powinna być gorąca, druga lodowata.. I do tego gorąca chłodnica...

Może dławik w rurce, w przegrodzie akumulatora masz zasyfiały i nie pozwala czynnikowi się rozprężyć ?

Albo istnieje jakiś inny problem przez który czynnik nie krąży ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rurki i chłodnica mają podobną temp. czyli letnie. a mówiłem kolesiowi od klimy żeby popatrzał może się coś przytkało stwierdził że jest ok. jak maszyna była podłączona rurki były zimne i tylko wtedy. już sam nie :wallbash: :wallbash:wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwaga sprawdź sobie kolego jeszcze kabelki sygnałowe z klimatronika skoro po wciśnięciu gwiazdki silnik chodzi tak samo to klima nie startuje sprawdź kable zasilające i sygnałowe [rawdopodobnie sygnałowy jest przetarty lub zaśniedziały jak sprawdzisz daj znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha, miałem podobna sytuację.. Wszystko nabite, szczelne, a jednak nie chłodzi i nie odpala. Po dogłębnej analizie kabli, wyszło na to, że było kiedyś gdzieś jakieś zwarcie i kable na odcinku sterownik (klimatronik) - rozgałęźnik w lewym podnóżku są oskurowane (wytopiona izolacja). Następnie po demontażu panelu klimatronika (3ba wybebeszyć radio, odkręcić dwie śruby, zdjąć maskownice i odkręcić klimatronik) okazało się że na ostatnim kanale, który steruje pracą wentylatora i sprężarki nie ma niczego - ot brak sygnału...

Przy testach "na krótko" śmigał i wentyl i sprężarka. Po porozumieniu z magikiem pożyczyliśmy trochę napięcia z jednej kostki, trochę z drugiej i od tego dnia odpalam klimę przełącznikiem zwisającym z deski (czeka na relokację), z pominięciem w tej kwestii klimatronika..

Moim zdaniem najlepiej będzie jak dorwiesz się (sam lub z kimś) do kabli/wtyczek od sprężarki i wentyla (gdzieś w komorze silnika, przy lewym nadkolu/lewej części silnika patrząc z miejsca kierowcy) i podasz napięcie na złącze sprężarki i wentyla. Jak zadziałają - rozbierz lewy podnóżek, zdejmij tapicerkę z p[od kierownicy i szukaj czegoś podejrzanego..

btw. przy podłączonej maszynie rurki mogły być zimne - w końcu ona w tym momencie robi za tłok/sprężarkę która odsysa i wpompowuje czynnik do instalacji, więc jakaś jego część musi się rozprężyć i pobrać ciepło z otoczenia sprawiając że któraś rurka będzie zimna i sprawi wrażenia "dobrze działającej instalacji"... Tak myśle.. Tak sądze.. Ale to tylko teoria ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...