studziany Opublikowano 1 Czerwca 2010 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Witajcie ludziska. Jestem w trakcie czyszczenia dolotu, egr-a i kolektora ssącego. Poza tym mam dziwne odgłosy buczenia silnika ( opisywał to kiedyś kolega STANIV ). Podejrzewam, że może to być spowodowane wytarciem się wałka rozrządu lub/i uszkodzeniem hydropopychaczy ( kolega STANIV miał podobne odgłosy i taka była u niego ostatecznie diagnoza-a kolega ma też chyba AWXa). Niby silnik nie stracił na mocy, nie dymi i nie ma żadnych oznak oprócz tego buczenia. Kiedyś wyczytałem w innym temacie, że można to zdiagnozować przy zdjętym kolektorze ssącym bez zdejmowania pokrywy zaworów. Poniżej przytaczam cytat: Od pewnego czasu również zaczęło mnie niepokoić dziwne dudnienie z kolektora ssącego powietrze, miałem takich mechaników którzy mówili że nie ma się czym przejmować że ten typ silnika tak ma (2,0 TDI pompowtryskiwacze z jednym wałkiem rozrządu), ale jeden gość od diesli powiedział że to na 100% wytarte krzywki na wałku rozrządu i tak rzeczywiście niestety było, dudnieniu towarzyszył a właściwie je powodował wyrzut powietrza z kolektora ssącego, a więc tam gdzie powietrze miało być tylko zasysane było wyrzucane i dudniło sobie. Po wymianie wałka rozrządu i hydropopychaczy wszystko jest ok ale kosztowało niestety około 4 tys.(olej i pasek rozrządu trzeba było też wymienić). Łatwo zrobić test, po odkręceniu rury, sprawdzie czy u was też powietrze jest wyrzucane - wyczuwalne na ręce lub po puszczeniu dymku np z papierosa widać w którą stronę sobie poleci. Chciałem się spytać czy odpalanie ze zdjętym dolotem od intercoolera do samego silnika jest dla motorowni bezpieczny. Drugie pytanie dotyczy samego czyszczenia dolotu. Po zdjęciu kolektora ssącego na tych otworach w silniku jest dużo syfu. Czy bezpieczne jest wyczyszczenie tych otworów w silniku z tego syfu czy lepiej tego nie ruszać bo coś większego mogłoby się dostać do niego? Mam nadzieje, że temat jest napisany zrozumiale i że ktoś bardziej doświadczony ode mnie będzie mógł się wypowiedzieć na ten temat. Z góry dzięki za wszelki info. pozdr
gesio Opublikowano 4 Czerwca 2010 Opublikowano 4 Czerwca 2010 U mnie też buczało i własnie jestem po wymianie wałka i popychaczy przy okazji wymiany rozrządu, 4 popychacze były jak nowe a 4 miały dziury i 1 z nich był pęknięty, dobrze że zajrzałem do nich ponieważ z pewnością już nie długo bym pojeździł. Teraz jestem zdania że w każdym PD przy 3 wymianie rozrządu trzeba zdjąć wałek i obejrzeć popychacze.
Sztomel Opublikowano 4 Czerwca 2010 Opublikowano 4 Czerwca 2010 Chciałem się spytać czy odpalanie ze zdjętym dolotem od intercoolera do samego silnika jest dla motorowni bezpieczny. Drugie pytanie dotyczy samego czyszczenia dolotu. Po zdjęciu kolektora ssącego na tych otworach w silniku jest dużo syfu. Czy bezpieczne jest wyczyszczenie tych otworów w silniku z tego syfu czy lepiej tego nie ruszać bo coś większego mogłoby się dostać do niego? silnik można bez żadnej obawy uruchomić ze zdjętym kolektorem ssącym - nie ma żadnych przeciwwskazań, nagar z otworów ssących głowicy również można zeskrobać ale należy pamiętać aby podczas tego zabiegu każdy tłok czyszczonego wlotu powietrza do cylindra był w tym czasie w górnym zwrotnym położeniu czyli GMP a cały zeskrobany syf, który wpadnie do cylindra na tłok należy wyssać odkurzaczem i nie ma wtedy ryzyka, że kawałek nagaru zablokuje któryś z zaworów lub wpadnie do otworu wydechowego i zniszczy łopatki wirnika turbosprężarki od strony wydechowej.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się