[ALL] plamy po umyciu samochodu

[drdala]

Witam mam problem po umyciu samochodu na słońcu zostają mi plamy po odparowanej wodzie... tak jakby od kamienia... zawsze do mycia używam ludwika i może dlatego... ma ktoś na to jakiś patent??? pzdr

[Adas]

a moze by tak szamponem do samochodow ?

[sumaro]

Szamponem i przede wszystkim w miarę możliwości nie na słońcu!Po umyciu samochodu dobrze jest go jeszcze przetrzeć szmatką.

[drdala]

a czy szampon na pewno pomoże???? staram się tego nie robić na słońcu ale jak jest ciepło to wiadomo że i tak woda szybko paruje i jest to samo...

[sumaro]

Zaraz po umyciu wytrzyj szmatką! Satysfakcja gwarantowana! :>

[Piechol]

no to aż takie dziwne że zostają plamy? :gwizdanie: w Polsce mamy wodę jaką mamy, czyli twarda jak cholera, więc bez wytarcia mycie nie ma sensu no i zainwestuj w szampon jakiś normalny...

[lukaszr]

Witam mam problem po umyciu samochodu na słońcu zostają mi plamy po odparowanej wodzie... tak jakby od kamienia... zawsze do mycia używam ludwika i może dlatego... ma ktoś na to jakiś patent??? pzdr

a czy szampon na pewno pomoże???? staram się tego nie robić na słońcu ale jak jest ciepło to wiadomo że i tak woda szybko paruje i jest to samo...

O w mordę ... dobrze, że siedziałem i jestem spokojny, bo jeszcze bym dostał jakiś drgawek.

Jak czytam takie rzeczy to aż mi się nogi uginają.

Zapraszam do tego wątku:

http://www.a4-klub.pl/smf/wszystko_o_pielegnacji_auta_kosmetyki_meguiars_dobre_ceny_dla_klubu-t1514.0.html

[Wąski]

Witam mam problem po umyciu samochodu na słońcu zostają mi plamy po odparowanej wodzie... tak jakby od kamienia... zawsze do mycia używam ludwika i może dlatego... ma ktoś na to jakiś patent??? pzdr

:polew:

Domestos jest lepszy na kamień

[boberek]

łożesz mać czizes szok i 13 przeraŻeŃ :polew:

[damian_qbass]

tak ja wyżej koledzy pisali, zainwestuj w szampon z woskiem, po myciu szmatka w ruch

[Piechol]

Domestos jest lepszy na kamień

najlepsze efekty w połączeniu ze szczotą ryżową

[Agrzesiek4]

proponuje do kazdego mycia uzyc "CALGON"

a po myciu przetrzyj samochód prontem, super połysk

[Hugo]

Ja używam Ludwika z balsamem i nie ma problemu z plamami.Leję go sporo do wiaderka , zalewam ciepła wodą i dobrze mieszam.Woda nie jest już taka twarda i nie zostają ślady po wodzie z kamieniem.

[zwiras]

ja swojego nie myję bo następnego dnia zawsze i tak pada

[Piechol]

Ja używam Ludwika z balsamem i nie ma problemu z plamami.Leję go sporo do wiaderka , zalewam ciepła wodą i dobrze mieszam.Woda nie jest już taka twarda i nie zostają ślady po wodzie z kamieniem.

normalnie wstaw Prezes zdjęcia po umyciu fury bez wytarcia, bo nie chce mi się wierzyć co opowiadasz

[KANAL]

A ja zawsze do osuszenia auta uzywam wycieraczki samochodowej, piorem sciagam wode z dachu, maski i klapy z tylu. Robie tak od dziecka z kazdym samochodem i jest okej. Plamy ktore zostana likwiduje wilgotna ircha.

[lukaszr]

Robie tak od dziecka z kazdym samochodem i jest okej.

Jasne, chciałbym zobaczyć nowe auto po takich kilku myciach.

[Hugo]

Ja używam Ludwika z balsamem i nie ma problemu z plamami.Leję go sporo do wiaderka , zalewam ciepła wodą i dobrze mieszam.Woda nie jest już taka twarda i nie zostają ślady po wodzie z kamieniem.

normalnie wstaw Prezes zdjęcia po umyciu fury bez wytarcia, bo nie chce mi się wierzyć co opowiadasz

Ale urwał :polew: :polew: Wojtuś łyknąłeś jak młody pelikan :polew:

[Piechol]

Ja używam Ludwika z balsamem i nie ma problemu z plamami.Leję go sporo do wiaderka , zalewam ciepła wodą i dobrze mieszam.Woda nie jest już taka twarda i nie zostają ślady po wodzie z kamieniem.

normalnie wstaw Prezes zdjęcia po umyciu fury bez wytarcia, bo nie chce mi się wierzyć co opowiadasz

Ale urwał :polew: :polew: Wojtuś łyknąłeś jak młody pelikan :polew:

a już miałem nadzieje, że zaoszczędzę parę groszy na szamponie...

[jarko]

Ja używam Ludwika z balsamem i nie ma problemu z plamami.Leję go sporo do wiaderka , zalewam ciepła wodą i dobrze mieszam.Woda nie jest już taka twarda i nie zostają ślady po wodzie z kamieniem.

normalnie wstaw Prezes zdjęcia po umyciu fury bez wytarcia, bo nie chce mi się wierzyć co opowiadasz