SPOTY w RYBNIKU - wiecej info w 1 poście

[ROBERT 7]

...poprostu zdarzyło się i trudno

I tu się zgadzam jak najbardziej

[br]Dopisany: 23 Grudzień 2011, 01:06_________________________________________________

a tym bardziej, jak auto jest dłubnięte na moc, to tym bardziej choćby uj na uju stanął nie wytrzyma tego przebiegu co ma

No nie wytrzyma

Przecież identyczny pasek jest w 2.0 TDI 140 PS i tym ze 170 PS

Teorie to Wy macie z palca albo z kosmosu

Pisałem , już trzeba czasami "pomyśleć" ... i wcale nie mam na myśli , że Hammerowi pasek jebnął bo nie myślałe , zdarzyło sie i uj , ale Ty /Wy przytaczacie takie różne "hardcorowe" przykłady ...

[Polko_V 1]

...poprostu zdarzyło się i trudno

I tu się zgadzam jak najbardziej

[br]Dopisany: 23 Grudzień 2011, 01:06_________________________________________________

a tym bardziej, jak auto jest dłubnięte na moc, to tym bardziej choćby uj na uju stanął nie wytrzyma tego przebiegu co ma

No nie wytrzyma

Przecież identyczny pasek jest w 2.0 TDI 140 PS i tym ze 170 PS

Teorie to Wy macie z palca albo z kosmosu

Pisałem , już trzeba czasami "pomyśleć" ... i wcale nie mam na myśli , że Hammerowi pasek jebnął bo nie myślałe , zdarzyło sie i uj , ale Ty /Wy przytaczacie takie różne "hardcorowe" przykłady ...

nie wiem czy ma ten sam czy nie...Wy macie etki i jesteście "panami"

dobra ja mam swoje teorie...Ty masz swoje :gwizdanie: ,bo nie powiem nie znam się czy ten pasek pasuje z tego modelu do tego, bo nie mam etki :gwizdanie:

Ale jestem ciekaw czy Ty byś rozłożył i złożył silnik tymi swoimi teoriami książkowymi a ja ze swoimi praktycznymi :gwizdanie:

dobra kładę się spać...dobranoc

[Arturoo 21]

2 razy w tygodniu awantura

nie będę miał miażdżycy :decayed: :decayed: :decayed:

bo też jak przy takim ciśnieniu miałaby się odłożyć

:decayed: :decayed: :polew: :polew: :polew:

[br]Dopisany: 23 Grudzień 2011, 01:23_________________________________________________kororowych Panocki

[ROBERT 7]

2 razy w tygodniu awantura

nie będę miał miażdżycy :decayed: :decayed: :decayed:

bo też jak przy takim ciśnieniu miałaby się odłożyć

:decayed: :decayed: :polew: :polew: :polew:

[br]Dopisany: 23 Grudzień 2011, 01:26_________________________________________________

nie wiem czy ma ten sam czy nie...Wy macie etki i jesteście "panami"

dobra ja mam swoje teorie...Ty masz swoje :gwizdanie: ,bo nie powiem nie znam się czy ten pasek pasuje z tego modelu do tego, bo nie mam etki :gwizdanie:

Ale jestem ciekaw czy Ty byś rozłożył i złożył silnik tymi swoimi teoriami książkowymi a ja ze swoimi praktycznymi :gwizdanie:

dobra kładę się spać...dobranoc

Przyjedź jutro dam Ci tą ETKĘ i też będziesz miał swoje "teorie"

:polew:

Tu nie chodzi chłopie o jakieś teorie tylko o to by "jeździć z głową" ... a widzę , że u niektórych to "ciężki orzech do zgryzienia"

[srb38vx 3]

:hi:

[A-rek 22]

bex to tak średnio chodzi

ciągle powtarzam że jedzie jak 1.9tdi

czyli ja mogę śmiało mówić że mój AVG chodzi jak BEX

no Arek myślę że do tych 4tys na tym samym biegu nasze autka pojadą podobnie

a poważnie to mam na myśli zmodzone 1.9 tdi na ok170km i 390Nm

wtedy są idealnie takie same osiągi no do 200 a potem dopiero troszke różnicę widać

chyba jest różnica w jeździe Hammera i Roberta :gwizdanie:

na pewno w inny sposób się oba paski zużywają

Teraz troszkę już "odbiegacie" od tematu

Po drugie "co ma piernik do wiatraka"

Pasek ma tyle wytrzymać i uj , obojętnie jak się jeździ ...

Po trzecie trzeba też czasami "mieć łeb na karku i pomyśleć"

no dobra to inne porównanie...

daj w pi*dę zimnemu silnikowi a rozgrzanemu i ciekawe co dłużej wytrzyma, a przecież to i to wg Twojej teori ma wytrzymać tyle samo :gwizdanie:

porównanie paska do zimnego silnika chyba do siebie nie pasuje :gwizdanie:

[H4mm3R 267]

:hi:

[ROBERT 7]

[H4mm3R 267]

Tu nie chodzi chłopie o jakieś teorie tylko o to by "jeździć z głową" ... a widzę , że u niektórych to "ciężki orzech do zgryzienia"

Robert a jak mam rozumieć twierdzenie "jeździć z głową"? Jeździć przepisowo?

[Arturoo 21]

Pany Święta mamy nie gryziemy się .

Przepisowo i delikatnie ja obiecuję jeździć .......

jak dorosnę .....

pewnie już niedługo

Hammer autko Ci kończą składać ,moje zaraz zaczną więc pakuj kościsty tyłek w furacza i dawaj powoli do Wojtka

[seves 0]

dobry

zajś haja? chaja?

[ROBERT 7]

Jaka chaja , po prostu wymiana zdań

[br]Dopisany: 23 Grudzień 2011, 10:19_________________________________________________

Pany Święta mamy nie gryziemy się .

[Kuna 1]

:hi:

Przejrzałem tą dywagację waszą i zauważyłem jedną rzecz że Arturoo stawia skrzynkę wódki Chyba najciekawszy element całości

[ROBERT 7]

... że Arturoo stawia skrzynkę wódki ...

No

[seves 0]

K U R

serio to przeczytałem tych ostatnich parę stron i Wyście wczoraj mam wrażenie każdy pisał o czym innym

no masakra jakaś... abo żeście byli nieźle zbąbieni i przed świętami nerwy skoczyły i puls się dźwignął :gwizdanie:

może jeszcze raz by to przedyskutować na spokojnie

wydaje mi się że o kilku różnych rzeczach pisaliście i wciepowali wszystko do jednego wora

a co do rozrządu który padł po 5tysiach to miałem podobnie ale u mnie na 100 winą nie był pasek tylko majstrer który nie wymienił zimeringów i olej poleciał na pasek

to co tego że Robert napisał że rozrząd ma wytrzymać tyle i koniec to wg mnie dobra teoria oczywiście z wyjątkami np rajdowymi (przeciez ASO tylko przebiegami mierzy zurzycie więc i gwarancję taką dają i dlatego też wg mnie ten okres (90tys km jest jednym z pewniejszych które da radę zrobić i założę się że ktoś jeżdzący spokojnie zrobi spokojnie 2razy tyle na rozrządzie no może i nawet ze 3ray :tongue4: oczywiście jak pisał Grzesiek ilość uruchomień silnika też będzie miała znaczenie- wolę to od razu zaznaczyć żeby ktoś mojej teorii nie podważył bo widzę że ostatnio trzeba pisać zdania wielokrotnie złożone żeby któs czegoś źle nie zrozumiał i se nie dopowiedział innego znaczenia ))

[wiesiek3d 0]

No no aleście pojechali

No to pisaliście wczoraj a raczej dzisiaj o rozrządzie

Mechanikę w autkach robię już ze 25 lat i winą przeskoczonego paska jest zazwyczaj niechlujny montaż czytaj napięcie paska.

Porządnie założony pasek nie przeskoczy chyba że padnie napinacz lub wystąpi inna wada mechaniczna.

Wytrzymałość rozrządu jest policzona do najmniej korzystnych warunków eksploatacji i tyle powinien wytrzymać, prawdopodobnie jakaś wada materiałowa lub zły montaż spowodowała awarię u Tomka.

Co do wytrzymałości ogólnie to powiem tak, jak pokażecie mi Niemca który rozgrzewa albo chłodzi turbinę po jeździe to stawiam flachę, jak pokażecie mi Niemca który nie daje zaraz w palnik autku też stawiam flachę, a my później wielce szanujemy auta z przebiegami ok.200 tkm.

Właśnie stoję na balkonie i jaram se fajkę i na 20 samochodów 15 od startu pod blokiem rura i do przodu na rondo z wjazdem na autobahn do którego jest ok. 400m i na autostradzie w palnik i 160 minimum bo do roboty się spieszą to jest norma , auto ma jeździć a nie być bożkiem uwielbionym.

AMEN

Odnośnie pisania w wątku to, DANIEL fajny synek jest z Ciebie ale ostatnio coś Cię ponosi, zwolnij chłopie.

[Kuna 1]

No no aleście pojechali

No to pisaliście wczoraj a raczej dzisiaj o rozrządzie

Mechanikę w autkach robię już ze 25 lat i winą przeskoczonego paska jest zazwyczaj niechlujny montaż czytaj napięcie paska.

Porządnie założony pasek nie przeskoczy chyba że padnie napinacz lub wystąpi inna wada mechaniczna.

Wytrzymałość rozrządu jest policzona do najmniej korzystnych warunków eksploatacji i tyle powinien wytrzymać, prawdopodobnie jakaś wada materiałowa lub zły montaż spowodowała awarię u Tomka.

Co do wytrzymałości ogólnie to powiem tak, jak pokażecie mi Niemca który rozgrzewa albo chłodzi turbinę po jeździe to stawiam flachę, jak pokażecie mi Niemca który nie daje zaraz w palnik autku też stawiam flachę, a my później wielce szanujemy auta z przebiegami ok.200 tkm.

AMEN

Odnośnie pisania w wątku to, DANIEL fajny synek jest z Ciebie ale ostatnio coś Cię ponosi, zwolnij chłopie.

Święta racja

[wiesiek3d 0]

Dodam jeszcze że mam zafajdane turbo ;( i przed jazdą normalnie na chama rozruszałem sztangę :gwizdanie: i w drogę, ani jednego notlaufa nie dostałem w trasie, a załadowany byłem że Arkowy gwint był wysoki, a na drodze w gaz dawałem.

Teraz to w środku będzie wydmuchane jak nic

Tak że Panowie nie ma co płakać nad sprzętem.

[Kuna 1]

Wiesiu ty masz super auto, + najlepszy silnik w audi jaki był. Jak bym znalazł takiego w q to bym się nawet minuty nie zastanawiał

[wiesiek3d 0]

Wiesiu ty masz super auto, + najlepszy silnik w audi jaki był. Jak bym znalazł takiego w q to bym się nawet minuty nie zastanawiał

W Quatro a są takie :?: