cabanmat Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 Też się uśmięchnołem ale nic nie mówiłem... Na Motulku zrobiłem już ponad 4 tysiące i żadnych wycieków czy rozszczelnień nie mam Silnik wręcz lepiej pracuje. - Nie ma takiego dymienia na zimnym rozruchu, podczas zimnego rozruchu nic tam nie stuka tak jak było to na Castrolu, na pewno silnik mniej pije Motula.
andrzej22 Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 A w jakiej baśni i kto napisał, że dymienie na zimnym rozruchu to wina oleju ? ile tego Castrolu Ci motor połykał, że po 4 tyś twierdzisz że mniej pije ?
pastaldo Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 A w jakiej baśni i kto napisał, że dymienie na zimnym rozruchu to wina oleju ? ile tego Castrolu Ci motor połykał, że po 4 tyś twierdzisz że mniej pije ? no a czyja wina jak nie oleju? miałem 2 samochody i na jednym oleju potrafił kopcić na niebiesko przy rozruchu(castrol) a na innym nawet dymka nie puszczał (inne).
andrzej22 Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 A w jakiej baśni i kto napisał, że dymienie na zimnym rozruchu to wina oleju ? ile tego Castrolu Ci motor połykał, że po 4 tyś twierdzisz że mniej pije ? no a czyja wina jak nie oleju? miałem 2 samochody i na jednym oleju potrafił kopcić na niebiesko przy rozruchu(castrol) a na innym nawet dymka nie puszczał (inne). Olej nie bierze udzialu w procesie spalania, a jak bierze i dymi to wina silnika a nie oleju.
pastaldo Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 A w jakiej baśni i kto napisał, że dymienie na zimnym rozruchu to wina oleju ? ile tego Castrolu Ci motor połykał, że po 4 tyś twierdzisz że mniej pije ? no a czyja wina jak nie oleju? miałem 2 samochody i na jednym oleju potrafił kopcić na niebiesko przy rozruchu(castrol) a na innym nawet dymka nie puszczał (inne). Olej nie bierze udzialu w procesie spalania, a jak bierze i dymi to wina silnika a nie oleju. No niby po części masz rację, tylko powiedz mi dlaczego na jednym oleju był dym niebieski co świadczy o jego spalaniu a na innym nie było? Zaznacze że oleje o tej samej lepkości żeby nie było że się coś rozszczelniło. Pozatym żeby tez nie było że się coś popsuło po wymianie oleju to po przejechaniu 5tys km i powrocie na poprzedni jak ręką odjął skończyło się dymienie. Chętnie poznam Twa opinię.
andrzej22 Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 A w jakiej baśni i kto napisał, że dymienie na zimnym rozruchu to wina oleju ? ile tego Castrolu Ci motor połykał, że po 4 tyś twierdzisz że mniej pije ? no a czyja wina jak nie oleju? miałem 2 samochody i na jednym oleju potrafił kopcić na niebiesko przy rozruchu(castrol) a na innym nawet dymka nie puszczał (inne). Olej nie bierze udzialu w procesie spalania, a jak bierze i dymi to wina silnika a nie oleju. No niby po części masz rację, tylko powiedz mi dlaczego na jednym oleju był dym niebieski co świadczy o jego spalaniu a na innym nie było? Zaznacze że oleje o tej samej lepkości żeby nie było że się coś rozszczelniło. Pozatym żeby tez nie było że się coś popsuło po wymianie oleju to po przejechaniu 5tys km i powrocie na poprzedni jak ręką odjął skończyło się dymienie. Chętnie poznam Twa opinię. Może??? pierścień lub pierścienie byly zapieczone na tłokach i była nieszczelnosc miedzy tłokiem a cylindrem i którys olej je odblokował z rowków pierścieniowych tak tylko gdybam ale fakt jest taki że w komorze spalania nie powinien znajdować się olej bo wtedy dymi tak jak piszesz. Przy rozruchu na zimno występuje też dymienie powstałe na skutek niespalonego oleju napedowego czasami mylone ze spalanym olejem.
tomek20stencel5 Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Kurde, walić wszystkie Motule, Liqui Moly, Millersy, Amsy, przekonał mnie gość od marketingu w białej koszuli machający pięknie rączkami jak nasz premier... Kolego, znasz to "reklama dźwignią handlu?
cabanmat Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Czas na nowy olej...czas na Castrol...
Krytias Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 A tu ktos przekonuje ze bardzo dobry olej, to Mobil ŁAN. I ktory teraz jest lepszy? Bardzo podoba mi sie wypowiedz pani Bogovic. Oraz pan z 2.30. A do tego na koniec, ta łatwosc przechodzenia z oleju mineralnego na syntetyk przy uzywaniu oleju Mobil 1 Spuscic stary, nalac nowy.
cabanmat Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Myślę, że Mobil1 jest lepszym olejem od Castrola
Krytias Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Stary, legendarny program SONDA, ale jakze swietny. Napewno zaciekwi wszystkich interesujacych sie olejami.
endriuu Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Krytias - ciekawe ale było już kilka razy. Wysłane z prodiża.
cabanmat Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Panowie zapytam się jeszcze raz bo kiedyś nie otrzymałem jasnej odpowiedzi.... Auto kupiłem rok temu z Bawarii Nie wiedziałem jaki olej był zalany wcześniej. Gdy poziom "oleju z Niemiec" zrobił się na minimum, kupiłem Castrola Diesel Magnatec 5W40. Na 15 tyś przebiegu musiałem dolać 1Litr oleju. PS. Bańka miała 4L a to do silnika wchodzi 4,5L ! Aktualnie jeżdżę na Motul Specific 5W40. Jak pytałem się na forach, a nawet kolegi dzika, nikt nie był w stanie powiedzieć który olej będzie lepszy Czy Specific czy X-Cess. Po prostu było mówione : który weźmiesz to będzie dobry. Na trzecią wymianę zostać przy Specificu czy zalać X-Cessa ? Przy przejściu na X-Cessa lać płukankę ? Wcześniej nie stosowałem płukanek ! Audi A3 2000/01r. Silniczek ALH, 90KM na zwykłych wtryskach. Turbosprężarka ze zmienną geometrią. Aktualny przbieg na zegarach 243tyś km.
NYNA Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Jak auto z Bawarii to lej specyfica:grin:
endriuu Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Cabanmat lej xcessa. Ma lepszy tbn i Hths. Wysłane z prodiża.
skius Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Gdy kupowałem swoje auto sprzedająca kobieta powiedziała ,że zalany jest shell helix 5w30.Nawet kartka była przyczepiona od tego oleju i zaznaczony graniczny przebieg do zmiany. Po około 400 km wyswietlił mi sie niski stan oleju.Zakupiłem literek i dolałem 3 setki.Po następnych 400 km sytuacja analogiczna.Czyli bierze grubo ponad litr na 1000 km! Jednym słowem masakra.Zacząłem od turba -oddałem do duzej firmy zajmującej się turbinami .Turbo się okazuje a 100% sprawne(cena za sprawdzenie z wyczyszczenie z nagaru 800zł). Wymieniłem cały olej na helix 5 w 30( czyli taki jaki był ).Troszkę się poprawiło -1l na 1300km.Jednak nadal masakra. Po 2 tyg. zakupiłem motula x cess 5 w 40,i płukankę tej firmy. Po wypłukaniu silniczka i zalaniu motula po 2000 km nawet milimetr nie zszedł na miarce! Dodam ,że do 1000km kolor oleju był nadal taki jak w bańce.Teraz zaczyna pomału ciemnieć. Sytuacja opanowana. Acha, przestał kompletnie puszczac niebieskiego dymka rano przy rozruchu(jak bywalo przy shellu). Dodam ,ze w intercarsie była tylko jedna ,jedyna 5 motula.Nie sprowadzali ,bo nikt nie kupował.W serwisie skody oraz innych w moim miescie za topowy jest uwazany castrol edge.
NYNA Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Zacząłem od turba -oddałem do duzej firmy zajmującej się turbinami .Turbo się okazuje a 100% sprawne(cena za sprawdzenie z wyczyszczenie z nagaru 800zł). Cena piękna, prawie jak za regenerację padniętej. castrolem shell helix 5w30 dwoma naraz zalewała:naughty:
cabanmat Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Yhy, więc bezapelacyjnie Motul X-Cess do samego końca mojego lub silnika
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się