Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Klima zdychała i zdechła- czy ktoś pomoże?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zaczęło się od spięć przy przekaźnikach które rozłączały i załączały wentylator.później wentylator się wcale nie załaczał na II biegu przez co miałem wrażenie że zaczyna słabo chłodzić.w ostatnie deszczowe dni nie uzywałem jej wcale i dzis dmucha ciepłem ani troche zimnego.niewiem czy może mieć to jakiś zwiazek ubywa mi płynu chłodniczego raz na tydz zapala się nagle kontrolka wody.w serwisie klimy powiedzieli ze mogł sie klimatronik spalić ale im nie wierze i czuje ze tam by łądnie przybajerowali cene gdybym oddał.więc zwracam się o pomoc od czego zacząć? nowy przekaźnik?czy może gdzieś nieszczelność i czynnik uciekł?z tym że spięcie wentylatora to raczej inna oddzielna bajka.może sprężarka padła mimo iż nie jeżdziłem długo bez wentylatora. ja pier... niewiem od czego zacząć

Opublikowano

Mogli Ci sprawdzić czy jest czynnik to byś już wykluczył.wentylator vagiem sprawdż,płyn sprawdż po dłuższej jeżdżie gdzie ucieka.

Opublikowano

mogli mi sprawdzić za tydz w czwartek bo to wielcy elektrycy byli którzy od razu powiedzieli że sie klimatronik mógł spalić.Vaga nie mam i dostepu też a płynu nie widać nigdzie.i może on nie ma związku z tym.a zmianiając temat czy może płyn parować przez luźny korek.k.wa coś czuje ze sie nie obedzie bez wizyty w serwisie i kilku stów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...