Trzeba trochę odświeżyć temat? auto po swapie skrzyni śmiga aż miło, wrażenia z jazdy ogólnie na plus chodź fakt, że jest ona krótka .
Przekładka nie przyspożyła wiekszych kłopotów wszystko praktycznie pasowało p&p zeszło się nam razem ze szwagrem około 4h , ale podnośnik przy tym to podstawa, ciężka fch...j jest i bez auta w górze nie wsadził by jej .
Na tą chwilę robię przymiarkę do hamulców przód bo wywaliło info na desce, chodzi mi po głowie jakieś akebono w 375-390mm ,ale to się zobaczy na co kasy wystarczy.
Auto zaczęło trochę pobierać oliwy i trzeba ustalić gdzie jest problem dlatego pewnie w zimę czeka mnie targanie motoru na zewnątrz ?