o przepraszam ale ja za Poziem jak w dym - Poź, komu przyjebac trzeba
...aaaa może w .."pupke" ?? :decayed:
pamietasz jak na zeszlym spocie rozmawialismy o przyjebywaniu w morde...? w tym wypadku radze w pupke
Dobrze wiedzieć, Jak cos to bede potrzebował sam silnik bo osprzęt w tej chwili mam bo motocykl jest kompletny tylko panewki już napierdzielają i kompresja nie taka. A nie chce go drugi raz naprawiac i potem obiecywac sobie ze bede go docieral bo to i tak sie nie uda i szkoda czasu i kasy. Wole wsadzić cały, nierozbierany, zeby można było odpalić i jeździć.
Suzuki GSX-R 750 SRAD rocznik 98 na wtrysku.
Ale to jak coś to bede sie odzywał jak kase odłoże bo puki co nie dysponuje praktycznie zadnym dodatkowym funduszem.
czlowieku,przeciez on ci do hondy zalatwi