PIXI,ja chyba bym zrobil tak,nie wiem na jakiej podstawie ten mechanik stwierdzil usterke? na sluch? na wech? czy na wlasna intuicje? bo jesli to ustalil po wygladzie i stanie ogolnym poduchy (jesli nie to od tego bym teraz zaczal-ma praktyke to oceni) to ja bym chyba osral z gory vaga i po prostu ja wymienil,a tak tylko sie wkur....iasz bo nie wiesz co jest,a zreszta po tym co pisza chlopaki to vag tez moze nie zalatwiac sprawy bo mimo uszkodzenia nie pokaze bledu i co i nadal jestes w czarnej ,mysle ze najlepsze sa sprawdzone rozwiazania organoleptyczne,zreszta powinienec miec podobne podejscie do sprawy,jak ja sie zaczynalem interesowac autami to elektronika konczyla sie na przyciskach elektrycznych szyb,pomysl nad takim rozwiazaniem,pzdr.