Kupilem uzywke sprezarke, ale miala delikatny luz na kolku, wiec przez zalozeniem postanowilem jeszcze wymienic gumki, po odkreceniu sprzegla gumki w kawalkach wysypaly sie. po zalozeniu nowych gumek kółko sie ladnie kreci, a luzow na nim brak. wzialem sie wczoraj pod wieczor za wymiane, ale mimo tego ze dokupilem kilka nowych oringow, to i tak mi braklo dwoch do osuszacza i skladal bede dopiero dzisiaj, bo oringi juz mam wszystkie. Ogolnie wyjecie sprezarki to nic skomplikowanego, ani trudnego, są tam 3 sruby na klucz 13, dwie srubki na torxa 40 chyba i jedna na klucz 16 od "ciezarka wyrownowazajacego" , ktory zaslania nam dostep do jednej ze srub od sprezarki.
Po powrocie z pracy montaz, niestety z nabiciem i sprawdzeniem klimy juz dzisiaj nigdzie nie zdaze.