Diego

Czas na motoryzacyjną historyjkę… Z elektroniką w autach trzeba uważać… A zatem… bardzo miło się jedzie trasą Katowicką – to taka namiastka niemieckich autostrad. Wystarczy jechać 130 km/h by być najszybszym. No, oczywiście najszybszym wśród prywaciarzy. Służbowe auta to zupełnie inna liga – przecież się spieszą na spotkanie. Spoko. Wtem (to słowo pamiętam z komiksów Kajko i Kokosz – zawsze było “Wtem!” jak się Hegemon pojawiał) z potwornym piskiem i świstem wyprzedza mnie czarny Renault Laguna. Z przednich kół wali biały dym. Kierowcę widziałem przez ułamek sekundy – był w kolorze dymu. Laguna jedzie około 150 km/h a po tylnych światłach wnoszę, że kierowca usilnie próbuje ją zatrzymać. Auto nie reaguje. Wtem (hehe… robi się z tego moje ulubione słówko) samochód gwałtownie zjeżdża na prawo, mieści się w szczelinie między barierkami i pakuje prosto w spulchnione wiosennymi deszczami pole. Podskakuje, kolebie się i trzeszczy – ale zwalnia. I to dość gwałtownie. I się w końcu zatrzymuje. Wszyscy widzący tę akcję kierowcy, łącznie ze mną, stoją już elegancko zaparkowani na poboczu. Każdy jest ciekaw ciągu dalszego. I wtem (wtem, wtem, wtem – mistrzowskie słowo!) otwierają się drzwi i na miękkich nogach wychodzi kierowca Laguny. Odchodzi dwa kroki i zapala papierosa. Wtedy, co bardziej ciekawi widzowie, udają się mu na spotkanie. - Już dawno miałem wymienić klocki – chyba od grudnia mi się kontrolka hamulców pali. Jak klocki się zetrą, to luzy się w układzie robią i płynu jest za mało. Ale jakoś zwlekałem – co to są 2 lata dla takiego auta! – zapalił drugiego papierosa. – To przez ten deszcz chyba. Elektronika pieprznęła. Nagle, podczas jazdy. To najwyższy model – wszystko tu na procesorach: skrzynia automatyczna, hamulec ręczny na guzik, gaz na czujniku, jakiś ABS kosmiczny. I wilgoć wystarczyła – rozprostował kręgosłup i zaciągnął się mocno. - Jechałem szybko i nagle on zaczął przyspieszać. Równo do przodu. A to diesel, 150 koni, to przy każdej prędkości potrafi wyrwać jak dziki. Hamowałem, ale mniej więcej przy 30 na godzinę płyn się zagotował (bo ja, Panie, hamuję, a on ciągle jedzie, i ABS terkocze i nijak nie zwalnia), hamulce zrobiły się miękkie i znów zaczął coraz szybciej… Skrzynia to przecież automat, dzwignią ruszałem ale nic to nie dało. Ręczny na guzik to se mogłem go klikać… Odpuściłem hamulce żeby się ochłodziły i znów zacząłem hamować. Tym razem, nim się zagotowały i przestały działać, zwolniłem do 50-tki. A potem znów rura w przód. Szczęście, że to Katowicka – w mieście już by mi latarnię z miednicy wydłubywali. I tak w kółko – hamowanie, przyspieszanie, hamowanie, przyspieszanie – zaciągnął się papierosem ponownie. - Dzwoniłem na policję, żeby mi drogę oczyścili, to posterunkowy zaczął pytać, gdzie dokładnie jestem. Mówię mu, Panie, że właśnie mijam Podkownicę, teraz już mijam Bieluny, a teraz wjeżdżam do Zagrody Dużej czy jakoś tak – westchnął. - Szczęście, że ten zjazd w pole był – wiedziałem, że na tych grządkach wcześniej czy później się zatrzymam. Fart, że to Laguna. Pamiętam, jak zastanawiałem się nad Land Cruiserem. Tym czołgiem to bym pół tego lasu, o tam, wyrżnął. Póki ropa w baku, póty bym karczował… Wszyscy odetchnęli z ulgą. To ogromne szczęście, że nie miał Toyoty Land Cruiser. Ten las tam na horyzoncie to rezerwat. Pod ścisłą ochroną. Karczowanie jest nielegalne… http://www.blogomotive.pl/index.php/2007/04/18/27-niedoszly-pan-drwal/

Troche nas na forum jest kremi A tak bajdełej: wczoraj musialem pojechac autkiem mojego Ojca - oczywiscie reczna skrzynia.... jakie to meczace sie zrobilo, to wachlowanie biegami Z ulga wrocilem do Niuńki

eeee drift ? http://www.autokrata.pl/ogien/1496/niby_drift/ :eek: :eek:

A to moj skromny TDI:

Stupid woman driver: http://www.metacafe.com/watch/381527/stupid_woman_driver/

Ładne b6, no i do tego TDi

Szogunie chodzi o ten: http://www.viaken.pl/index.php?lang=pl viaken ? Wyslalem juz do nich @ Dzieki za namiar.

Witam Mam okazję kupić nawigację (bns 5.0 tak, tą która świeci jak neon nad burdelem ) Navi pochodzi z rozbitego auta, a niestety obecny wlasciciel nie ma kodu. Zapewnia mnie, ze z rozkodowaniem nie powinno byc problemow. Ale, zanim kupie ten kawal zlomu, wolę się upewnić: czy ktoś juz przerabiał temat ? Może ktoś zna jakiegoś Szpenia w od nawigacji w malopolsce ? Dzieki za pomoc

Piekna :eek: :eek: Gratulacje i szerookiej drogi

No tak jakby, czasem cos tam dłubie sobie :redface:

Dzieki za zainteresowanie Obiecane tapetki (1600x1200) i jedna panoramiczna. http://img204.imageshack.us/img204/8889/wallpaper03fi2.jpg http://img204.imageshack.us/img204/8051/wallpaper02kw0.jpg http://img204.imageshack.us/img204/108/wallpaper01ly4.jpg Co do technikaliow: aparat na statywie statyw na tylnej kanapie, bardzo profesjonalnie zamontowany :eek: : Do tego ogniskowa 24, iso 800 przeslona f11, wężyk i włala. Wczesniej mialem Golfa V ale to prawie blizniaki (tfu tfu) z Turanem.

O, nie spodziewalem sie ze bedzie taki odzew :eek: Wieczorem podam linki do fotek w pelnych wymiarach i napisze nieco o "technice" ps. jak kogos interesuje to tutaj: http://tinyurl.com/yrzj7x jest fotka mojego poprzedniego wozidla.

Niuńka "baj najt" czyli kilka pstryków:

Na twoim miejscu sprzedalbym to auto, zaczniesz je naprawiac i potem okaze sie, ze kupilbys sobie nastepny za kase z napraw. IMHO nie warto sie tak poswiecac :confused:

Dzieki ono

Ehhh pewnie macie racje alvaroalvaro78 jak wyglada docinanie tunelu, duzo jest rzezbienia ? Czy moglby ktos zapodac kilka fotek swojej RNS-e w czasie pracy, zwlaszcza odtwarzanie mp3, mapa Polski... Bede wdzieczny za wszelkie uwagi posiadaczy. Jak tam wyglada sprawa z telefonem ? Aktualnie posiadam zestaw glosnomowiacy Sony-Erricson na bt - pogryza sie ? Cos jednak czuje, ze skonczy sie to na rns-e :twisted: zorp dzieki za linka

Dzieki za odpowiedzi RNS-e jest bardzo fajna tylko cokolwiek zlodziejolubna - dlatego rozgladam sie za BNS 5.0 tego pewnie nie rusza :twisted: Czy jest na forum jakis byly lub obecny posiadacz BNSa ? Prosze o kontakt na pw

Nie wiem czy Ci to pomoze SilverXire , ale umnie _zanim_ spalila sie przednia zarowka w sw. mijania, komputer tez pokazywal ostrzezenie. Po odpaleniu pokazywal komunikat, potwierdzal stosownym piskiem i po jakich 15-20 minutach wylaczal straszaka. Zarowa odeszla do krainy wiecznego napiecia dokladnie na trzeci dzien po reakcji kompa :eek: :frown: :exclaim: Byc moze modul potrafi wykryc niewielkie zminany opornsci ? Albo to zwykly przypadek.

Dziendobrywieczur wszystkim. Mam ochote zamontowac nawigacje do niuńki. A konkretnie ten model: 1.Moja A4 to rocznik modelowy 2004 - czy znane sa jakies problemy z uruchomieniem ? Jakies niekompatybilnosci ? 2.MP3 to glowny powod (oprocz wygody uzywania i wygladu :twisted: ) checi zakupu tej nawigacji, czy ktos mial przyjemnosc sluchania mp3 z tej navi ? Jak z jakoscia ? 3.Co jest potrzebne oprocz samego modulu nawigacji ? Inny koszyk montazowy ? Inny panel klimy ? Widzialem, ze niektorzy maja standardowy panel (+duza navi) ale zamontowany nizej i glebiej. 4. Nie nie chce Navi+ :twisted: od nawigacji mam palma z Automapa/TomTomem. Troche chaotycznie to wszystko napisane, ale mam nadzieje, ze da sie zrozumiec

nie no ja poprostu pytałem bo ja na swoim kompie w pozycji srednie zuzycie jakos tak najczesciej ogladam 12,6l z tego co mi sie zdaje i nieraz jest to zawyzona wartosc a nierazzanizona jakos tak jeszcze nie udalo mi sie by byla to prawda aaaa :redface: :redface: Poprzednio mialem paska 1.8T i tam komp czesto pokazywal zawyzone spalanie; Pokazywal mi, ze naprzyklad moge jeszcze przejechac 150 km a rezerwa uruchamiala sie po przejechaniu ok 120 km wtedy skubaniec zmienial zdanie i pokazywal 80-90 km :eek: pozdr

Ruch uliczny w Indiach: http://www.smog.pl/wideo/1026/ruch_uliczny_w_indiach/

a u Ciebie jaki ma zwizek z rzeczywistoscia towskazanie sredniego zuzycia?? Zdaje mi sie, ze nie zrozumiales To moj pierwszy dizel i chcialem sprawdzic jakie jest minimalne spalanie na trasie ~100 km. Ale traktuj to jako ciekawostke. Normalnie komp pokazuje wartosci oscylujace ok 7 litrow - 50% miasto 50% trasa.

Trasa Myslenice - Sulkowice - Krakow. Spokojna nocna jazda Sprawdzalem ile najmniej wyciagnie: Moja srednia oscyluje około 7L