znam takich lakierników którzy biora 250pln za element, Partacze. Lakier zlany widoczne slady szpachli.... Widze od razzu gdzie co byl orobione. Beż ogołacania auta do śróbek nie można dobrze pomalować całości. Zreszta jak malujesz nawet bez zmiany koloru nawet p ocalości (czyli tylko 1 strone) to wez mi wytlumacz jak odetniesz tak zebym ja tego nie zobaczyl.......... Dobre malwoanie kosztuje.... Na śląsku w stodołach robią. Tez biorą do 300pln za element... Po jednej zimie auto puchnie. Wystarczy ze na podkladzie siądzie syfek albo ktos dotknie paluchem i juz jest ognisko zapalne.