Skocz do zawartości

Rosemeyer

Pasjonat
  • Postów

    182
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rosemeyer

  1. Powinny byc takie same, a jak widziesz nie są. To kolejne potwierdzenie tego co Ci napisałem wyżej. Tutaj np od razu Flyer znajdzie kod zawieszenia - 1BE
  2. To nie wlepka tylko P I E C Z Ą T K A ... Ja tam się nie znam i w ogóle, ale wg mnie to ten Twoj furacz niezły składak jest co potwierdzaja liczne zapewnienia sprzedającego i ta wlepka. Fachowiec który ja robił nie potrafił nawet poprawnie "Quattro" napisać, zamiast EU4 masz EUH... Osobiście bym go nie kupił, ale tak jak pisałem wyżej - ja tam się nie znam.... Zamiast ksiązki serwisowej masz sfałszowane dokumenty a na to są odpowiednie paragrafy
  3. Mylisz chłopaku pojęcia.... Szyby atermiczne to szyby w zielonkawym odcieniu ograniczające nieco nagrzewanie się wnętrza i tyle. Ma to każda A4. Szyby podwójne, dzwiękoszczelne (te które masz) wygłuszają i tak jak piszesz trudniej je rozbić. W B7 nie było podgrzewanej szyby - była w B6. Masz po prostu program dmuchawy do odparowanie przedniej szyby A no i rolety są tylko na drzwiach w bagażniku nie było czegoś takiego w A4 [br]Dopisany: 08 Grudzień 2010, 13:06_________________________________________________ bo sprzedający zapewniał sorry
  4. Rosemeyer

    [ALL] A6 2011

    Tak mawiał Marszałek Piłsudski "Racja jest jak d*pa - kazdy ma swoją" Mnie też sie nowe A6 podoba - zwłaszcza w srodku. Gdybym miał kiedys kupować sedana, to raczej zdecydowałbym się na A7. Ale raczej i tak pozostanę juz przy Q7, bo patrząc na drogę którą idzie oooo w A8, A7 i nowym A6 to nowe Q7 zapowiada się całkiem fajnie
  5. Oj zdecydowanie masz rację, a wczorajszy dzień i jazda w wysokich zaspach tylko mnie w tym utwierdzają Szkoda tylko, że esp nie da się wyłączyć, bo auto pięknie staje bokiem - szkoda tylko ze na dość krótko A co do spalania, to sam jestem zaskoczony tak niedużą różnicą między BRD. Podobnie jest zresztą z Q7 3.0TDI - różnica w spalaniu między 4.2 jest nieduża, a fun z jazdy przy 4.2 to zupełnie inna liga. Przy umiejętnym ruszeniu i wykorzystaniu wszystkich Nm ciąg jest naprawdę straszny. Jak jechałem kiedyś tak z ojcem, to usłyszałem tylko "o k**wa!" a po chwili jak doszedł do siebie, to stwierdził, że ostatni raz czuł coś takiego w szybowcu na wyciągarce Znajomy za ok 1-2tyg odbierze V12tkę - tam to dopiero będzie masakra
  6. w miescie 15-16, a w trasie przy normalnej, "nie emeryckiej" jezdzie wychodzi ok 10 Porownując to do BRD to nie ma zbyt duzej roznicy - w miescie mialem 11-12, a w trasie ok. 8, przy takiej samej jezdzie jak obecnie.
  7. przez krótka chwilę tez sie nad tym zastanawiałem, ale wg mnie Touareg podobniej jak Cayenne juz nieco trąci mychą - w każdym razie dużo bardziej niż Q7. No i ta V10tka to jakiś mega pijak jest
  8. na zdjeciu wygladala wlasnie na bardzo wytarta i swiecącą, dlatego się "smiałem", że można się w niej przejrzeć no ale tak to juz jest ze zdjeciami - skoro jest ok, to jak najbardizej nie ma co kombinować. A co do jazdy, to najwazniejsze zebys to Ty był zadowolony, bo to Ty nia jezdzisz i to Tobie ma być w niej dobrze
  9. Ja po 4ce przekonałem się, że super wyposażenie ze słabym silnikiem to jednak nie jest to. Jazda 170KM z kpl wyposażeniem była wygodna, ale i zupelnia pozbawiona jakichkolwiek emocji. Jazda 140konnym A6 musi byc dramatyczna Dopisz sobie do listy modow kiere, bo w tej to sie chyba przejrzec mozna
  10. 2009 ma inne zderzaki, lusterka i ledy z tylu, wiec jest jeszcze co zmieniac no i na deser pozostaje MMI 3G - ja osobiscie zaczalbym wlasnie od niego
  11. powinienes sobie lusterka z fotochromem dorobic, bo troche glupio ta przednia szyba wyglada
  12. a ja w 1,5rocznym 11tys - licytujemy sie dalej?
  13. juz sie sepy-szabrownicy zlatuja
  14. niezle bolidy jednak jak dla mnie to poprzedni cayenne juz sie bardzo zestarzal i duzo bardziej traci mycha niz Q7 sprzed liftu
  15. to jest wlasnie dojazdowka dokladana fabrycznie do A4 - mozesz sobie nawet ja po nr czesci sprawdzic i porownac
  16. w kwietniu bylo juz wszystko na ten temat... http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=127036.0;highlight=dojazdowka
  17. zgodnie z fabryczna homologacja przy 18 jest 235x40. Miałem takie kola u siebie z zawias 1BE i było bardzo ok. Nie była to ani deska ani kanapowoz. Przez 3 lata jezdzenie ani razu nie uszkodziłem ani felgi ani opony. Co do homologowanych rozmiarow kol i opon to warto sie ich stosowac, bo w skrajnym przypadku kola niezgodne z homologacja moga posluzyc jako pretekst do np odmowy wyplaty odszkodowania przez ubezpieczyciela. rzeczoznawca moze stwierdzic, ze przyczyna ew wypadku, mimo ze byl on z nie naszej winy, lezy wlasnie po naszej stronie, bo zamontowalismy kola niezgodne z homologacja producenta, ktore mogly miec wplyw na zachowanie pojazdu. jeden taki absurdalny przypadek znam...
  18. ET oryginalnej dojazdowki to 35
  19. Jak nie jak tak - d*pa z Ciebie a nie poszukiwacz http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=127036.0;highlight=dojazdowka
  20. Po lewej beton a po prawej tir - takie zabawy nie przejda, bo od lusterka do lusterka jest ponad 2m
  21. parkowac moze i na najnizszym trybie - akurat wysokosc nie wplywa na przeszkadzanie, a profil opony. korzystanie z lifta przy parkowaniu, to troche tak jak odsuwanie szyby zeby bylo lepiej widac a za to to szacun, bo jezdze prawie 2m-ce i przyzwyczaic sie nie moge. Q7 jest szerokie i nie wszedzie sie miesci, a do kompletu z racji dlugosci i rozstawu osi kiepsko skreca. Nie da sie tym parkowac przodem ani normalnie zawraca - trzeba zajezdzac jak ikarusem O parkowaniu w ciasnych parkingach lub waskich uliczkach mozna zapomniec - jak juz sie gdzies wpsujesz to nie wysiadziesz bo drzwi sa dlugie Samochod srednio sie nadaje do jazdy po miescie i parkowania na ulicy/parkingach w centrum. Ja na szczescie robie to rzadko, a po zamianie miejsc moge nawet w garazu pod biurem zaparkowac hahaha
  22. Jeszcze nie przecieka? :gwizdanie: W ASO jak zamawiałem z ojcem A5, przy opcji szyberdach padło pytanie czy mamy go w Q7. Poinformowali nas o tym problemie, występuje w Q7, nawet nie wiedzą jak to rozwiązać :gwizdanie: My na szczęście nie mamy nie, a jak zacznie to mam to w d... bo mam 5lat gwarancji. Swoja droga to pierwsze slysze o takim przypadku, a gdyby to byl jakis masowy problem to mialbym info z pierwszej reki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...