warto, warto - nawet się nie zastanawiaj. Gdyby to był tylko gadget to nie kosztowałaby prawie tyle co fotelik.
Gdy miałem jeszcze A4 i cóka była malutka to jeździłem z bazą. Wygoda to jedno - wpinasz i wypinasz w sekundę, ale drugie i wg ważniejsze to stabilność zamocowania fotelika. Jak kiedyś przeglądałem testy fotelików na ADAC to wszystkie duże ilości gwiazdek były osiągnięte przy setupie baza+fotelik i dlatego kupowanie droższego fotelika, który wypadał bdb w testach (ale w połączeniu z bazą) bez bazy to głupota.
---------- Post dopisany at 12:06 ---------- Poprzedni post napisany at 12:01 ----------
jaki chcesz, kazdy będzie pasowal... mozesz kupic nonameowego chinczyka, albo chinczyka kompatybilnego z adapterem z obslugą przyciskami navi, albo coś markowego. Ja mam u siebie Kenwooda i jestem równie zadowolony jak Adam. Jeżdzę z nim od ok. 1,5roku i przez ten czas bardzo poprawił sie zasięg i ilość dostępnych kanałów. Jednak cały czas wyjazd poza miasto, w trasę przez Polskę to jest dramat, bo zasięg jest do d.upy W mieście za to jest git
Od jakiegoś czasu mam nowego tv faworyta - POLO TV rules