Skocz do zawartości

piti82

Pasjonat
  • Postów

    453
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piti82

  1. piti82

    Dobór wycieraczek

    Kiedyś zamawiałem jakieś denso, ale polecam wymienić ramiona na te z b7 i kupować wycieraczki z normalnym mocowaniem
  2. Tak, przez kilka dni jeździłem bez osłony silnika i codziennie sprawdzałem czy jest sucho? Jeden przewód odpowietrzające miałem tak już połapany kilka lat i nic się nie działo, więc myślę że to też wytrzyma. Oczywiście jest to druciarstwo, natomiast jeśli robi się coś w weekend to albo łatasz w ten sposób, albo zostawiasz rozgrzebane i domawiasz części w tygodniu. Zobaczymy, najwyżej będę rozbierał jeszcze raz, wprawa jest?
  3. Witam! Wrzucę krótkie foto z wymiany bo nic podobnego nie znalazłem, a może komuś się przyda. Na wstępie zaopatrzyłem się w nową magistralę na wypadek gdyby ori okazała się nie do użytku. (teraz mam jedną w zapasie?) Do tego komplet uszczelek: N90912501 x2 N90380002 x1 N90316801 x1 078 129 717J x2 Do tego ewentualnie czujnik temperatury 059919501A (koszt części bez magistrali to jakieś 200zł) + płyn chłodniczy G12+, taśma izolacyjna + smar np ŁT43 No to zaczynamy. Nie będę opisywał jak zdemontować obudowę filtra powietrza bo to podstawy. Następnie spuszczamy płyn chłodniczy, bądź odciągamy tyle ile się da poprzez zbiornik wyrównawczy ( miałem w miarę świeży płyn więc postanowiłem go uratować), do tego celu użyłem strzykawki 100mm + ok 1,5m węża igielitowego. Minusem tego rozwiązania jest to iż w późniejszym etapie wyleci nam jeszcze ok 2,5 L płynu. Ze zbiornika odczepiamy 3 przewody gumowe i wtyczkę, a sam zbiornik to 1 śrubka. Dalej lecimy z demontażem cewek zapłonowych Następnie podstawka z zaworami podciśnienia która jest nad przepustnicą. Oczywiście wypinamy z niej wszystko co się da, można opisać jeśli ktoś nie będzie pamiętał (ja stwierdziłem, że po co opisywać a potem straciłem 20 minut żeby dojść co jest co?), w tym miejscu mała uwaga. Dobrze jest się zaopatrzyć w wężyki pneumatyczne, ori są fi 4mm, ja miałem fi 5mm i wykorzystałem he jako mufki do połączenia ori przewodów Następnie dobieramy się do przepustnicy, 4 śruby (3 na imbus 5 i jedną na 8, tą do której przykręcona jest prowadnica ssąca powietrza) + 3 przewody gumowe, boczny podciśnienie + 2 od dołu z układu chłodzenia. Nastepnie odczepiamy rury odpowietrzające z odmą i tu uwaga bo lubią się łamać, ale porządną "szkotka" załatwić sprawę, co zresztą widać poniżej Natępnie odkręcamy przewód cieczy chłodzącej z obudowy pompy Teraz pora na wtryskiwacze. Odkrecamy 4 śrubki i odczepiamy wtyczki. Siedzą na gumie więc delikatnie ćiagniemy w górę. Cały przewód paliwowy wraz z regulatorem ciśnienia paliwa jest na gumowych przewodach więc możemy go odchylić ba bok Teraz pora na kolektor ssący. Najpierw pozbywamy się gruszki podciśnienia (2 śrubki torx) i wyjmujemy suwak obrotowy (uwaga sprężynkę). Następnie odkręcamy 12 śrub którymi przykręcony jest kolektor Tutaj warto użyć odkurzacz z wąską ssawką aby wstępnie odkurzyć brud, który nam zalega, w przeciwnym razie dostanie się go więcej do zaworów. Następnie ściągamy kolektor. Brud który dostał się do zaworów odkurzyłem delikatnie takim patentem Zabezpieczamy zawory. Teraz odkrecamy boczny przewód z magistrali, dzięki czemu uzyskamy dostęp do rurki powietrza pneumatycznego. Teraz odkrecamy rurkę, z tyłu po 2 śrubki torx z każdej strony + śrubka przykręcona do głowicy, z przodu 1 śrubka Tutaj uwaga na uszczelki, mnie się straciły, więc zrobiłem sobie nowe z taśmy izolacyjnej, aby nie stanąć z robotą Odkrecamy 2 czujniki spalania stukowego Następnie odczepiamy dolną wtyczkę z magistrali wody, wystarczy podważyć blaszkę do góry i powinno beż problemu zejść. Odkrecamy nagistralę. Dostęp jest marny, ja użyłem takiego patentu + zwykły imbus 5, ale skrócony szlifierką Odkrecamy mocowanie przewodów z magistrali x2 Odciągamy przewody w gorę i delikatnie zapieramy się dużym śrubokrętem o skrzynie biegów i próbujemy rozruszać magistralę, bo po 20 latach jak u mnie wszystko jest trochę zarosciałe. Jak już pozbędziemy się magistrali sprawdzamy stan krawędzi, pod uszczelkami U mnie wystarczyło delikatne przejechanie papierem ściernym. Następnie czyścimy starą magistralę, bądź zakładamy nową, wkładamy uszczelki, uprzednio smarując je smarem co zapobiegnie ich podwinięciu (robimy tak ze wszystkimi uszczelkami jakie będziemy zakładać, tak samo postępujemy z wtryskami delikatnie je smarując przed ponownym montażem), według uznania czyścimy wszystko co zdemontowaliśmy czyli przepustnicę, węże odpowietrzające, kolektor, montujemy wszystko w odwrotnej kolejności, zalewamy płynem, odpowietrzamy i gotowe. Jest trochę roboty, najlepiej poświęcić na to przynajmniej jeden cały dzień. Dzięki kolego pila24 za wsparcie?
  4. Ok, dzięki. Cybanty to podstawa, tak uratowałem zmywarkę, z którą serwis sobie nie poradził?
  5. Takie uszczelki będę zamawiać, czy to wystarczy czy brać coś jeszcze? N 90912501 x2 N90380002 x1 N90316801 x1 078 129 717J x2
  6. To jeszcze nie jest tragedia, w tygodniu powinienem ogarnąć teile, to zabawę zacznę w weekend...
  7. Znalazłem już magistalę 078121071CG za 100zł, ale co do roboty to się domyślam, nie wiem tylko czy zdążę to zrobić przed wyjazdem
  8. Chyba miałeś rację, widok pod kolektorem ssącym, niestety żeby zobaczyć magistrale od strony głowic muszę zobaczyć to na kanale...I aż się tego boję
  9. Przewertowałem jeszcze forum i okazało się, że kolega Langista może mieć rację, nawet 2 lata temu zapodałem temat odnośnie wymiany magistrali wody, ale niestety umknął mi przez inne ważniejsze sprawy. Jutro posprawdzam w jakim magistrala jest stanie
  10. Ok, jutro postaram się tam zajrzeć i wrzucić jakieś foto, dzieki
  11. Ok, jak duże nieszczelności są w stanie spowodować taki wzrost temperatury?
  12. No może tak być, choć mam tak od początku jak kupiłem samochód czyli 8 lat i do tej pory nie było takich problemów, a nie dolewam wiecej, a nie są to wartość rzędu 0.5L na 1000
  13. 20220722_182958_1.mp4 Nieszczelności żadnych nie zauważyłem, choć raz na jakiś czas muszę dolać setkę czy dwie. Dziś jeszcze sprawdzałem temperatury Vag-iem i różnica między zegarami, a silnikiem to 2°C więc tutaj jest raczej ok. Płyn chłodniczy bez zanieczyszczeń, nie gazuje przy dodaniu gazu.
  14. A widzisz na to nie wpadłem, bo na trasie miałem tylko Torque w telefonie podpięty. Pamiętasz może który to blok pomiarowy? Ps: w zeszłym roku, miesiąc po wymianie chłodnic podczas wjazdu na górę św Anny na A4 ( wjazd na pełnym gazie, przy zewn temp również ok 30-stu kilku°C) Generalnie od tego czasu nic się nie działo i szczerze zapomniałem o tym az do teraz
  15. Witam Jakie macie temperatury płynu chłodzącego podczas jazdy? Jechałem ostatnio na trasie tak 100-120 km/h fakt, że na zewnątrz było ok 36°C, jazda wiadomo z klimą, trochę korków i temperatura na vagu trzymała się ok 105-108°C, a w pewnym momencie nawet 113°C, na zegarach cały czas 90°C. Wentylatory sprawne, rok temu wymienione obie chłodnice. Czy takie temperatury są ok przy tych upałach czy jednak jest to za wysoko. Jeżdżąc cały czas po mieście nie ma problemu, ale za 3 tygodnie trasa 1000km więc jest jeszcze czas żeby coś ogarnąć
  16. Potwierdzam, śmigam na takiej już 4 lata W dodatku umocowana jest w bagażniku, pod półką szyby (sedan), z dala od wilgoci i innego syfu a palemka traci się tylko jak samochód postoi parę dni na garażu podziemnym
  17. Jeśli na zimnym silniku Ci się to nie dzieje to obstawiam sterownik ABS-u do regeneracji
  18. piti82

    Brak 1 biegu

    A to czasem nie jest to??
  19. piti82

    Wymiana zaślepki. Jak?

    Dostaniesz się od góry, ja robiłem to pod garażem, bez żadnych najazdów itp. Z tego co pamiętam to lekko trzeba było pobić młotkiem ale to zależy czy masz ori czy nie. Ori są ciasne, a wiem że zamienniki mają delikatnie mniejszą średnicę Powodzenia
  20. piti82

    Wymiana zaślepki. Jak?

    Tak, jakieś 40 minut roboty na wymianę 2 szt Ostrym śrubokrętem musisz ją usunąć "siłowo" a nową montujesz na wcisk, smarując uprzednio silikonem na temperaturę (byle nie za grubo)
  21. Obstawiam dwumas
  22. Masz LPG? Pół toku temu miałem wypadanie cylindrów i winne okazały się wtryski z gazu
  23. Kolego mnie łożysko LP buczało dopiero od 60 km/h, na podnośnikach nie do wychwycenia, także wymieniłem trochę na ślepo bo 100% pewności nie było, ale był to strzał w 10.
  24. Zdejmowałem wszystko, śruba którą przykręcony był czujnik niestety się urwała, wiec trzeba był wiercić, gwintować (bodajże gwint M5) do tego młotek (bo wiadomo bez młota nie robota:), pamiętaj też że czujniki w zależności czy masz ksenony czy nie występują z dodatkową wtyczką do czujnika poziomowania, choć można to obejść:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...