Najlepiej podjechać do wydziału komunikacji,pokazać wszystkie papiery i ci powiedzą na czym stoisz.
Powiem tak.
Co wydział to inne, chore interpretacje tego samego przepisu mają.
Dla jednego będzie ok a drugi się przywali do pierdoły.
Przerabiałem u siebie motocykl i wiem ile mi krwi napsuli.