Witam, zastanawiam się nad kupnem opon wielosezonowych, czy to dobry pomysł ??????oczywiscie z dobrym indexem , niskim oporem toczenia , i krótką drogą chamowania oczywiscie jakieś markowe nie china , za przemawia to że na zimę muszę kupić dwie nowe opony plus stalówki plus kolpak ew. alufelgi , a na wiosnę cztery nowe letnie, czyli nie mały wydatek ,auto jeżdzi mało ok 8- 10tyś rocznie . Wszelkie sugestie i podpowiedzi mile widziane.