Skocz do zawartości

duzy616

Pasjonat
  • Postów

    201
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez duzy616

  1. 25 minut temu, hak64 napisał:

    Moim zdaniem zaproponowali całkiem godziwe pieniądze. nieco ponad 25 tys z pewnością wystarczy na naprawę (najdroższy środek po wystrzale poduch, kurtyn). Co ciekawe. Kalkulacja zawiera ich wyliczenie kosztów naprawy (16852 zł netto) i wycenę ASO (53913 zł netto), gdyby zatem nie orzeczono szkody całkowitej, to wycena ubezpieczyciela nie przekroczyła by 20 tys zł brutto. 

    Pieniądze za wrak są zależne od kwoty na licytacji?

    Te 25 tys. dostanę już, czy dopiero po licytacji?

  2. 1 minutę temu, Dev napisał:

    Passat jest bardziej przestronny w środku a 3.0tdi jest kosztowny 

    Wiadomo lepiej jeździ ale na to bym nie patrzył 

    Ale nadal pytam co z a4 b8 2.0 tdi 177km

    Co jest bardziej trwałe stronic czy DSG?

  3. Panowie co byście wybrali, uznajmy, że wszystkie są pewne i podobnie zadbane. 

    A6 C6 allroad 3,0 tdi tiptronic  2010 r.

    A4 B8  allroad  2.0 tdi 177km  s-tronic  2013  r.

    A4 B8 allroad 3.0 tdi 240 km s-tronic 2010 r. 

    ewentualnie Passat alltrack 2.0 tdi 177 km DSG 6 2013 r.

     

  4. Panowie jestem z woj. zachodniopomorskiego, aktualnie czekam na rozliczenie auta z ubezpieczalnią jako szkoda całkowita. Oczywiście zacząłem już przeglądać ogłoszenia, żeby coś kupić. Jak zwykle wszystkie na moje oko ciekawe oferty są bardzo daleko, dlatego pytam się poszczególnych grup, czy są chętni ludzie do obejrzenia (zweryfikowania) auta czy warto jechać dużo kilometrów. Może być odpłatnie.

    W waszym województwie znalazłem sztukę A6 C6 allroada w Gliwicach.

     

  5. 14 minut temu, Ziewal napisał:

    Szukając auta trafiłem na rzekomą perełkę w Starogardzie, właściciel twierdził, że jak przyjadę to kupię jak się okazało auto było szrotem nie wartym połowy ceny ? tak jak koledzy piszą uważaj na to miasto 

    Dzięki za rady.

    Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto mi pomorze w ewentualnej weryfikacji itd. 

  6. 42 minuty temu, hak64 napisał:

    I widzisz w tym jakiś problem? Jeśli masz szkodę całkowitą z OC sprawcy, to masz prawo korzystać z auta zastępczego od zaistnienia zdarzenia do momentu otrzymania odszkodowania (a nawet dwa dni dłużej, na poszukiwanie nowego wozu).

    To do którego momentu należy mi się auto zastępcze AC     W umowie mam napisane na czas naprawy.

    Długo trwa taka licytacja (ile dni)

    Powiedz mi jeszcze jak wyliczają tą różnice auta przed wypadkiem, a po wypadku?

    Ja rozumiem to tak np. wartość auta przed kolizją 50 tys. Na licytacji za wrak 20 tys. Czyli 50-20= 30 tys. dla mnie+ wrak (bądź rezygnacja z wraku)

    Dobrze rozumiem.

  7. Teraz, Ogi napisał:

    Komis na komisie i samochody mocno picowane pod sprzedaż, co nie znaczy że same złomy ale trzeba być bardzo ostrożnym. 

    To auto co mnie wstępnie interesuje jest od osoby prywatnej.  

    Na razie się zbytnio nie podniecam bo muszę rozliczyć moje auto po wypadku jako szkoda całkowita. Wtedy będę w ogóle wiedział czy mnie stać na to auto.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...