Skocz do zawartości

siemian

Klubowicze
  • Postów

    2655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez siemian

  1. Oj Piter nie kupiłbym od Ciebie nic przez Allegro, patrząc jak potrafisz "podtuningować" zdjęcia. nie myślałeś żeby sprzedać swoje auto jako nowe A6?? Lekka przeróbka fotkek i by było ok
  2. wentylator wymieniony wczoraj. Jutro albo pojutrze jade na wymiane przegubu...
  3. o wy zboki.... :decayed: [br]Dopisany: 19 Sierpień 2009, 13:53_________________________________________________Sławek z tej strony Cie nie znałem... :polew:
  4. http://www.a4-klub.pl/smf/konkurs_fotograficzny_na_najladniejsze_zdjecie_a4/b7b8_sierpien_najladniesze_zdjecie_a4_na_forum_zgloszenia-t67126.240.html Głosować na jednego porządnego :> :> kandydata
  5. Egzamin z biologii. Profesor pyta studentkę: - Ile nasienia ma mężczyzna w czasie wytrysku? - No, tak na pełną buzię. - Nie, nie. Źle mnie pani zrozumiała, chodziło mi o ilość, nie o objętość. - To będą w takim razie dwa łyki.
  6. powiem Ci że szybki jesteś miron
  7. Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?! - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...[br]Dopisany: 17 Sierpień 2009, 21:56_________________________________________________Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków...Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość. Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Drudzy Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć. Trzeci Niemcy, światło się zapala - nic...Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic, próbują po raz kolejny - nic...Z mroku słychać tylko cichy szept... - k**wa Stefan mamy tyle hajsu na cholerę ci jeszcze ta j**ana żarówka![br]Dopisany: 17 Sierpień 2009, 22:08_________________________________________________http://www.youtube.com/watch?v=Zst4fyqGzuY :polew: :polew:
  8. http://www.youtube.com/watch?v=4iovOSAc_9Q&feature=player_embedded[br]Dopisany: 17 Sierpień 2009, 21:48_________________________________________________Ojciec z synem idą ulicą. Dziecko całą drogę marudzi: - Tato, kup mi lody, no kup mi lody, no kup... Ojciec w końcu nie wytrzymuje: - Ja też bym zjadł loda, ale pieniądze mamy tylko na wódkę.
  9. słodki nie byles dzis ok 19. w gemini?
  10. o to podobnie jak u mnie w cabrio
  11. z jednej strony peszek z drugiej nie, bo jakby sie calkiem rozleciał to mógłby troche porozwalać...
  12. Wihajster ale za co to miałem zrobić?? Fizycznie nie miałem poprostu gotówki, a nikt mi na piękne oczy tego nie zrobi. Teraz po weekendzie powinno być troche lepiej to to zrobie. Jak to się stało? Nie wiem. Poprostu przestał chodzić i się zblokował... Zauważyłem bo klima zaczeła stabo chodzić. Czy stało sie to dzisiaj czy wczoraj nawet nie wiem.
  13. jak tam masz Cuber silniczek? Przyjade kiedyś moim cabrio na spot to się polansujemy :)
  14. no i wentylator poszedł się jebać k**wa :wallbash:
  15. potwierdzam. Widzieliśmy się. Ja niestety nie piłem bo obiecałem koleżankom że je odwioze :naughty:
  16. :polew: :polew: Gasimy?
  17. pomyśl zanim coś napiszesz .... :) :) :):) :):) :):):) Nio tak Krakusy nie znają się na żartach
  18. 58 km/h WOOOOOW No to motyla noga bardzo dobrze że Cie złapali bo pędziłeś jak wariat, jeszcze byś komuś krzywde zrobił... A tak na serio to powiedz jak to jest jechać z taką prędkością? Przecież to jak zaglądanie śmierci w oczy, stukanie kostuchy po kosie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...