Grzegorz76

Witam. Panowie, mam pytanie. Wiecie może gdzie można, w kuj-pom wyprostować felgi aluminiowe? Ale tak na cacy, nie u patyraków. W Brodnicy jest jeden facet ale dokładnie mi nie wyprostował, jest jeszcze bicie. Pewnie nie mają odpowiedniego sprzętu. Pozdrawiam i sorka, że nie na temat..

Dzięki Panowie, mam brata mechanika i na pewno dam radę. Bez zdejmowania pasa czy ze zdejmowaniem... Ale jak piszecie, że się da bez zdejmowania to fajno, mniej roboty będzie. A co to skomplikowania operacji to już mam pewne doświadczenie z dawaniem sobie rady w małej przestrzeni. Wykręcałem turbawkę a jest tam parę śrub, które nie dadzą się odkręcić bez odpowiedniej gimnastyki i kombinatoryki. Ale trochę nerw zszarpanych, dorodnych epitetów, kilkuminutowe przerwy na stołeczku z gotującym się mózgiem i wszystko się da zrobić Dzięki za odpowiedzi. Dobrze, że są jeszcze tacy ludzie jak Wy, którzy bezinteresownie służą pomocą. Naprawdę wielkie dzięki i pozdrawiam serdecznie [br]Dopisany: 27 Sierpień 2008, 01:28 _________________________________________________A tak przy okazji, wiecie może jak zdemontować plastikowe osłony (te wewnątrz auta) tylnych głośników? Bo mam jedną pękniętą a za cholerę nie wiem jak to rozebrać. Zresztą nikt nie wie a byłem już na dwóch szrotach i Panowie próbując to wypiąć skutecznie je łamali na moich oczach. A boję się pomyśleć, że to część niewymienialna.., zapięta fabrycznie na stałe. [br]Dopisany: 27 Sierpień 2008, 01:39 am_________________________________________________Nowa wiskoza już na miejscu. Co do wymiany to naprawdę nie jest takie trudne. Pasa przedniego nie trzeba ruszać..., wystarczą dwa płaskie klucze 30 i wiatrak daje się bez problemów wyciągnąć. Pozdrawiam.

Nie ma sprawy. Poza tym podziękowania należą się Panu przemikowi, on to wypatrzył sokole oko Co do tego kąta wtrysku to musisz poluzować 3 śruby mocujące koła wałka rozrządu, zrobić sobie znaczek i przesunąć mniej więcej o 1-2 milimetry i teraz tak... Ty napisałeś w prawo, a mi się wydaje, że trzeba przesunąć w lewą stronę. Teraz masz 3 Przed Górnym Martwym Punktem, więc sporo za wczesny (zapewne na Vagu wyskoczy Ci błąd przekroczenia limitu błędu kąta wtrysku - ja tak miałem a zrobiłem na +2BTDC ), zatem żeby opóźnić trzeba kręcić w lewo kołem od pompy. http://meszrum.neostrada.pl/2.5TDI.pdf <---- Zresztą tutaj masz to doskonale opisane. Ale wydaje mi się a prawie jestem pewien, że musisz kręcić w lewo kołem od pompy o jakieś 1,2 a nawet 3 milimetry - najlepiej robić to kontrolując jednocześnie po każdym przesunięciu ze wskazaniami Vaga. Nie odkręcać w żadnym wypadku koła od pompy, tylko odkręcasz 3 śruby od koła wałka rozrządu. Pozdrawiam.

No tak, trzeba uważać na oznaczenia U siebie miałem to samo.. Zrobiłem +2* nie patrząc na oznaczenia. W większości Vagów jest oznaczenie *ATDC - After Top Dead Center i wtedy +2* jest ok. Ale tutaj przy BTDC - Before ... jak i u mnie PGMP - Przed Górnym Martwym punktem trzeba zrobić kąt na minusie. Czyli nie 2 tylko -2 Pozdrawiam.

Witam, mam problem. Mam pękniętą maskownicę głośnika na tylnej półce i za cholerę nie wiem jak ją zdjąć.. Byłem na szrotach, żeby wymienić ale Panowie skutecznie je łamali podczas próby podważenia śrubokrętem. Czy to jest na stałe tam zmontowane, może całą półkę trzeba wymienić? :/ Pozdrawiam.

Witam, ja się za bardzo nie znam. Ale może znajdziesz odpowiedź w moim wątku?. Tam jest analiza moich logów, jakie miałem wrażenia z jazdy, co poprawiłem, co było źle. Poprzez wymiany, czyszczenia różnych elementów doprowadziłem silnik do porządku. Pozdrawiam. http://www.a4-klub.pl/smf/b5_akn_logi_koncowe_strona_iii_prosze_o_analize-t38590.0.html

Dzisiaj tam zajrzałem i spod takiego plastikowego kołnierzyka przy wiskozie pchają się na wolność jakieś drobne, raczej zmielone plastikowo-metalowe bebeszki... Dodatkowo zaczęło wydawać niezbyt dobrze wróżący dźwięk, coś w rodzaju pisku wkurzonej żoneczki Zatem wiskoza powiedziała "ja wysiadam" Pozdrawiam. [br]Dopisany: 26 Sierpień 2008, 20:09 _________________________________________________Aha i teraz pytanie, wymieniał ktoś z szanownych kolegów sam wiskozę? Da się ją wymienić bez rozebrania całego przodu?

Ale tam nic nie wyje jak by było zepsute...dziwią mnie tylko duże obroty wiatraka. Tak jakby... hmmm straciło płynność przyrostu obrotów wiatraka tylko w pewnym momencie, niepotrzebnie się blokowało. [br]Dopisany: 26 Sierpień 2008, 02:10 _________________________________________________Zatem jeżeli tam się coś blokuje to co trzeba wymienić? [br]Dopisany: 26 Sierpień 2008, 02:12 _________________________________________________No Panowie, help!

Wydaje mi się, że w zależności od temperatury silnika reguluje obroty wiatraka chłodnicy... za pomocą jakiegoś sprzęgła lub sama jest tym sprzęgłem.. Tak mi się wydaje, ale laik jestem, piszę podsłyszane...

Witam. Mam pytanie... Ostatnio leciałem 10-tką do Bydgoszczy. Postanowiłem moje auto nieco rozruszać. Wstyd się przyznać..., cisnąłem do oporu miejscami ponad 200... Po tej przejażdżce zauważyłem, że wiatrak chłodnicy zaczął bardzo mocno chłodzić... Na zimnym jest cicho ale zaraz jak wskazówka temp zaczyna ruszać w górę, wiatrak zaczyna wiać, przy 90 stopniach wieje jak szalony. Wcześniej tak nie miałem, w zasadzie nie było go słychać. Teraz jak przyspieszam na jedynce ponad 2000/min nie słychać silnika tylko szum powietrza z wiatraka. I teraz pytanie... czy tak być powinno, czy wiskoza do wymiany? A może wcześniej było źle a teraz się to tam rozruszało i tak powinno być? (Podejrzewam, że auto przed kupnem sporo stało nie jeżdzone) Jak jest u Was Panowie? Pytam bo auto mam od niedawna... i jeszcze tak go porządnie nie przegoniłem., dopiero teraz dostał ostro po garkach Huczy cholira jak 5litrowy MERC w automacie Proszę o pomoc i pozdrawiam

No to sytuacja opanowana Wielkie dzięki spanky za pomoc

Ok, jutro wstawię więcej. 004/004 BS i 000BS, dynamiczne 003,010,011 i 011BS Na pewno był źle ustawiony bo nawet błąd wywaliło, że przekroczony limit błędu kąta wtrysku Także UWAGA Panowie na VAGi z polskim interfejsem.!!! [br]Dopisany: 07 Sierpień 2008, 10:40 _________________________________________________ wstaw logi z 004/004 BS i 000BS ... po ustawieniu .... Ok. Po wyczyszczeniu turbiny, filtra odmy, wymianie przepływki, wyczyszczeniu N75 i ERG wygląda to następująco :Bazowe 004 UWAGA! -2*PGMP = 2*ATDC Statyczne 004 Dynamiczne 003 - 3 bieg Dynamiczne 008 - 3 bieg Dynamiczne 010 - 3 bieg Dynamiczne 011 - 3 bieg Dynamiczne 011 - 4 bieg Proszę o komentarz, z góry dziękuję i pozdrawiam [br]Dopisany: 19 Sierpień 2008, 00:03 _________________________________________________Aha, zapomniałem o 000 i 011BS ale może się obejdzie?

ten link mi sie nie otwiera ... Zgubił "L" na końcu html [br]Dopisany: 08 Sierpień 2008, 11:07 _________________________________________________ Popraw na samej górze, wejdź w "modyfikuj" i tam popraw

Popraw link 2 od dołu... "html" brakuje "L"

Ja kiedyś się też wybiorę tylko dojdę do ładu z autem.

No i skucha...*PGMP to jest Przed Górnym Martwym Punktem. Czyli w tym przypadku, na tym VAGU wartość powinna być -2*PGMP. Jeżeli wzorcowa wartość zamknięcia zaworu wydechowego jest 2*ATDC - Po Górym Martwym Punkcie to w moim przypadku wartość powinna wynosić -2*PGMP - Przed Górnym Martwym Punktem. Mam źle ustawiony kąt :/ Powinno być jak było na początku Jak na wcześniejszym logu...[br]Dopisany: 06 Sierpień 2008, 14:27 _________________________________________________Ok, kąt ustawiony... -2PGMP. Trzeba uważać na oznaczenia.

Ja czyściłem i wszystko ok Napewno warto wyczyścić..., ja tak zrobiłem i nie taki diabeł straszny

Mam taki problemik. Gdy odpalę silnik spod deski rozdzielczej dobiega mnie dziwny szelest. Gdy ruszę kierownicą w lewo bądź w brawo szelest znika. Ale gdy tylko puszczam kierownice szelest powraca. Nie jest zbyt głośny ale zaczyna mi już działać na nerwy. Na początku myślałem, że to dmuchawka od nawiewu ale ostatnio zrobiło się chłodniej i jeżdżę bez klimki. To pompa wspomagania tak szeleści, jeżeli tak to dlaczego i jak sobie z tym poradzić? Pozdrawiam.

Dobra [br]Dopisany: 04 Sierpień 2008, 10:41 _________________________________________________Kąt już ustawiony na 2,4-2,6 w 004 BS. [br]Dopisany: 04 Sierpień 2008, 15:57 _________________________________________________ Hmmm... Zastanawiam się nad tym kątem wtrysku... wyskalowałem dzisiaj na 2,4 z tym, że zauważyłem jedną rzecz. "Audi AG zakłada, iż wzorcowy kąt to 2*ATDC [nachOT, zaGZP] na Late przy 100% wysterowaniu pompy VP44." U mnie w logach nie ma jednostki *ATDC. Na Vagu, którym ustawiałem jest jednostka *PGMP. Zatem czy 2*ATDC to to samo co 2*PGMP? Większość ludzi w logach ma jednostki: gdzie: BTDC - Kąt otwarcia zaworu ssącego ATDC - Kąt zamknięcia zaworu wydechowego A ja mam tak: gdzie: BTDC - Kąt otwarcia zaworu ssącego PGMP - ???? Nie wiem co to Więc czy to to samo?[br]Dopisany: 04 Sierpień 2008, 19:10 _________________________________________________A może chodzi tylko, że te moje jest po polsku?[br]Dopisany: 04 Sierpień 2008, 19:34 _________________________________________________Już chyba doszedłem... to jest chyba tylko różnica w nazewnictwie. PGMP to polski skrót, oznacza "Po Górnym Martwym Punkcie" i wtedy następuje zamknięcie zaworu wydechowego czyli ATDC - After Top Dead Center <--- jednak zła dedukcja. PGMP to Przed Górnym Martwym Punktem!! Ps Nie no jeszcze trochę i zmieniam zawód. Otwieram warsztat AUDI, w szczególności silniki 2.5TDI V6

ok

jestem pelen podziwu za powazne podejscie do tematu ... co do wrazenie lekkiej poprawy .. zrob logi i bedzie wszsytko wiadomo ... AKN/AFB maja taka charakterystyke ze do 2200 rpm prawie nie jada .... Dzięki Postaram się jutro zrobić tylko jakie, bo wszystkich chyba nie potrzeba? [br]Dopisany: 03 Sierpień 2008, 23:07 _________________________________________________Dynamiczne 010 i 011 wystarczy?

Jeszcze nie. Dopiero wróciłem z garażu, czyściłem turbinkę ale nie była w bardzo kiepskim stanie. Widać lekkie ubytki na wirniczku ale nie przeładowuje mi więc chyba jest ok. 8 godzin ale zrobiłem ją na błysk Kąt zrobię później, już wiem dokładnie jak się to robi. Ostatnio źle ustawiłem i z tych 4 co było zrobiło mi się 5.5 więc muszę cofnąć o milimetr z powrotem. Wtedy złapie te 4 tyle ile było i jeszcze cofnę milimetr to mi się zrobi 2.5 i to będzie mniej więcej to. Przynajmniej teraz już wiem, że przesunięcie kołem o 1mm daje przesunięcie na statycznym 004 o 1.5 jednostki. Z 4 na 5.5 Co do odmy to wydaje mi się, że tutaj jest pies pogrzebany po wyjęciu turbiny i dokładniejszym przyjrzeniu się miejsca filtra odmy stwierdzam na 80%, że to jest winowajca. Całe okolice filtra zasrane jest czarnym olejem więc napewno jest do wymiany. Aczkolwiek jestem spłukany i zastanawiam się nad próbą wyczyszczenia, jeżeli to możliwe, chociaż oczywiście wolałbym wymienić. A teraz zmykam spać bo padam z nóg Pozdrawiam.[br]Dopisany: 02 Sierpień 2008, 01:22 _________________________________________________Zapchane katalizatory też raczej wykluczam ponieważ kolektor wylotowy jest całkowicie drożny, gdyby katy były zapchane to podejrzewam, że na drodze od turbiny do kat byłoby sporo syfu a tak nie jest. [br]Dopisany: 02 Sierpień 2008, 01:32 _________________________________________________Po 2 dniach roboty turbinka wyczyszczona, filtr odmy(z racji chwilowego braku kasy) wyczyszczony pod ciśnieniem ciepłą wodą + kąpiel w rozpuszczalniku. Wszystkie przewody drożne i szczelne, z kątem wtrysku czekam bo nie mam dostępu do Vaga, teraz jest ustawiony na czuja, już prawie dobrze odpala ale trzeba wyregulować idealnie. Wydaje mi się, że trochę lepiej przyspiesza z dołu ale chyba to jeszcze nie to. Być może ten filtr odmy trzeba jednak zmienić albo jeszcze jakaś inna przyczyna. Ale pomału do tego dojdę, macie jakieś sugestie? Wrzucam kilka fotek, które udało mi się zrobić... Turbinka po czyszczeniu. Ubytki na wirniczku. Po rozłożeniu. Zabrudzenia. Turbinka po złożeniu. Dobrze mieć brata mechanika Jeszcze jedno zdjęcie z wymiany rozrządu. Uszkodzone gniazda śrub na aluminiowym kołnierzu uszczelniającym przez co nie możność założenia rolek. Poprzedni właściciel pewnie sam chciał wymienić i pozrywał gwinty. Potem zrobił jakąś prowizorkę (dobrze, że to mi się w drodze nie posypało!). Koszt kołnierza - 500zł. Pozdrawiam

Wiem wiem, czytałem już to. Ale dzisiaj nie dostanę potrzebnych części.. i teraz nie wiem czy czekać z turbiną i zrobić wszystko razem czy jednak wziąć się za turbinę.. i wyczyścić co się da..

ok

Ok. [br]Dopisany: 01 Sierpień 2008, 12:54 _________________________________________________Bo jeżeli zauważyłem w rurze tam gdzie siedzi przepływka, że zarzuca olejem w stronę przepływki to co to może być? Coś tam jest niedrożne.. ale słabo drożne. Zaworek wydaje mi się być ok, bo go rozbierałem i wyczyściłem. Było troszkę syfu ale niewiele. Zaworek w tym bolcu był nieco przypchany ale teraz napewno jest sprawny. Ale jeżeli żyga mi olejem od odmy na przepływomierz to co to może być? [br]Dopisany: 01 Sierpień 2008, 13:01 _________________________________________________Przewody od dolotu to są te wychodzące z N75? Bo tych przewodów od zaj.... jest