Krzysiek_A4/A6

Ze złodziejem prądu w swoim też walczyłem. Winowajcą okazał się regulator napięcia na alternatorze. Zacząłbym od tego ale zaraz potem kupiłbym używanego "pajączka" i wymienił komplet manetek. Mam na myśli całego pająka. Awaria po obydwy stronach jednocześnie ( światła drogowe po lewej i wycieraczki po prawej) nie jest raczej zbiegiem okoliczności.

z chodniczką na filtrze paliwa tak, ale po drugiej stronie zaworu przewód wpięty jest po prostu w trójnik na głównym przewodzie zbiorniczka wyrównawczego. Nie jestem przekonany, że w prawym nadkolu jest jeszcze jakaś chłodniczka. A może się mylę. Jedno jest pewne. Kupiłem wczoraj używkę oryginał na ryzyk fizyk, dzisiaj wymieniłem i autko ożyło. :-).

będę wdzięczny

Witam, Nie bardzo wiem jaki powinien być tytuł, bo nie wiem jak ten element się dokładnie nazywa. widziałem nazwy 'zawór podgrzewania', zawór sterujący itd,, sporo pytań odnośnie tego tematy ale żadnej konkretnej odpowiedzi nie znalazłem. Może ktoś raz a dobrze wyjaśni co i jak. Nie wiem czy tak można, ale podaje linka do innego forum gdzie ktoś już zadał wszystkie pytania. https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3174037.html już wiem, że ten zawór jest u mnie uszkodzony. już wiem że uszkodzony "kradnie" podciśnienie i turbina do 3 tys obr. nie działa a auto nie ma kompletnie mocy. Już wiem, że po odłączeniu i zaślepieniu wężyka auto żyje i śmiga aż miło. Już wiem, że mechanik odradza kupowania zamiennika, bo szybko się rozlatują. A teraz kilka moich prostych pytań: 1. do czego tak naprawdę to służy i za co jest odpowiedzialne? 2. czym skutkuje jazda z odłączonym i zaślepionym przewodem podciśnienia? Wiem, że wielu po prostu jeździ i w najlepszym przypadku planują wymianę. 3. czy to prawda, że tylko oryginał, czy nawet lepszy używany oryginał niż nowy zamiennik. Ewentualnie jakiej firmy zamiennik jeśli ktoś to przerobił? 4. dlaczego, skoro ma to wpływ na podciśnienie turbiny, nie ma tego w ogólnym schemacie podciśnienia? 5. Skoro, jak sie domyślam, telement ten jest zwiazany z podgrzewaniem paliwa to czy jazda z odłączonym zaworem zarówno w lecie jak i zimie może mieć podobne skutki? tu pytanie 2. Z góry dziękuję za pomoc.

Może jakieś dobre manele z zarżniętej A4 ? :-) Nowy rozrząd, nowy EGR, turbina po regeneracji i wiele wiele innych ? :-)

Witam kolegów, Nie mam jeszcze diagnozy mechanika ale chciałbym choć trochę przygotować się na wyrok. AJM + TipTronic. Auto smigało jak ta lala. Oddałem go synowi. Młody kierowca bez doświadczenia. Po jakimś czasie zauważyliśmy że ubyło płynu w zbiorniczku. Co chwile piszczał ze poziom za niski. Dolewane, szybko znikał ale nie mogłem namierzyć wycieku. Syn bardzo mało (baaaaardzo) jeździ więc zanim termin do mechanika to dolałem płynu, wymieniłem korek zbiorniczka (ciśnieniowy) i zaleciłem wnikliwa kontrolę stanu płynu po każdej miejskiej trasie czyli ok 5-10 km. I tu problem - zlekceważył. Kiedy codziennie ( od niedzieli do czwartku) pytałem czy skontrolował ( bo nie mieszkamy razem) odpowiadał ze zapomniał ale nic zupełnie nie piszczy więc pewnie wymiana korka pomogła. Az do czwartku. Zadzwonił, ze stoi w korku, auto zaczęło piszczeć że nie ma płynu, z nawiewów poleciało gorące powietrze mimo włączonej klimy, na chwilę silnik zmienił charakterystykę pracy ( przymuliło go) a wskazówka pokazuje 110 stopni i " co mam zrobić?". Natychmiast zjechać z drogi zgasić auto i czekać na mnie. Pojechałem. auto było już ostygnięte. Dolałem płyn. Odpaliłem. Poczekałem aż złapie ok 90 stopni. Pomimo 90 na zegarze to woda w zbiorniczku zima a z nawiewów leci zimne pomimo ze ustawione na HI. ale taraz widzę ze spod auta ewidentnie kapie- mocno. Nie widzę skąd dokładnie bo osłona silnika ale kapie. Pomyślałem, że albo zapowietrzony, albo padła pompa wody albo coś. Nie ryzykuje. zawezwałem lawetę. Podróż ok 7 km na lawecie. Zjeżdżając z lawety ( 200m od warsztatu) zauważyłem ze się poprawiło. Działa ogrzewanie, działa klimatyzacja, no tylko jest ten wyciek. Zaparkowałem. Następnego dnia umówiony, że podstawię auto do mechanika do warsztatu ( 200m) odpalam auto ( na dotyk) ruszam i ....... brak mocy. Jedzie ale jak z uwalona turbiną i przyczepką na haku. Konkurs :-) Uszczelka, dolot, tryb awaryjny czy cos innego? Wyniki po diagnozie mechanika w przyszłym tygodniu. Nie zdążyłem zrobić logów. Szkoda, ale to konkurs na intuicję.

jakies rezultaty? Temat ogarnięty?

na świeżo. A6 C7 2.0TDI 177KM 2013r. Sama robocizna wymiany rozrządu i pompy wody w AUTORUD Rzeszów - 1800 PLN ?. Zestaw części u nich 884 PLN - bardzo przyzwoicie. Ktoś tam chyba upadł na głowę z tą robocizną.

witam, Dodatkowe pytanko. Wtyczka SNAP-ROKA to jedno, ale co z tym dodatkowym kabelkiem który jast w oruginale w zadnej zamiennikowej antenie juz go nie ma? Czy założeniu zamiennika ( bata albo płetwy) tego kabelka sie nigdzie nie podpina?

Niestety, dalej kupa. A tak naprawdę do pogłębiło się bo ani od razy ani po chwili komunikat nie gaśnie a światła nie ma. Na szybko poradziłem sobie z tym najprosciej jak potrafiłem. Zapożyczyłem zasilanie z drugiej lampy. Światła działaja ale oczywiscie na FIS błąd, nie moze być inaczej. Kiedy rozebrałem lewy boczek moim oczom ukazał się (prawdopodobnie) moduł haka. I to właśnie wychodzący z niego kabel zasilania do prawej lamby pozbawiony był napięcia. VAG pokazuje 00985 - Right Tail Light (M2); 57-00 Electric Circuit Failure. Tak sobie rozmyślam, że jesli odciąłem przedów zasilajacy przy module i podłaczyłem go z takim samym przewodem drugiej lampy i wszystko funkcjonuje to chyba w stykach, kostkach i samej lampie wszystko jest w porządku. dobrze muslę? Brakuje napięcia na przewodzie wychodzacym z modułu do lampy. Jakies podpowiedzi?

Witam, Temat chyba prosty ale drażniący. Od jakiegos czasu kiedy przekręcam kluczyk w zapłon pojawia sie na fisie komunikat spalonej zarówki w tylnej prawej lampie. Niby nic dziwnego, ale po chwili komunikat gaśnie i wszystko działa. Zdecydowałem sie wymienić zarówkę. Po wyjęciu lampy, dostaniu się do odsłoniętych zarówek i próbie jej wymiany okazało się, ze nowa żarówka reaguje dokładnie tak samo. Wkładam - nie świeci a po ok 3 sekundach zaczyna świecić. Sprawdziłem tak ze 3 żarówki i efekt ten sam. Znaczyloby ze z nimi wszystko ok. Muszę jeszcze to sprawdzić ale wydaję mi się, że sygnalizacja spalonej zarówki pojawia sie zaraz po właczeniu zakłonu, a gasnie kilka sekund po przełaczeniu włacznika w pozycję świateł mijania. Jakieś pomysły?

A moze jakaś wskazówka jak przeprowadzic takie kodowanie na 70% mocy w ciągu dnia?

A jeszcze jedno przyszło mi do głowy, choć może to śmieszne :-) Czy próbował ktoś kiedyś oszukać czujnik ściemniania? Za co jeszcze ten czujnik odpowiada? Gdybym go czymś zaslepił nie "myślałby" ze ciagle jest ciemno i wtedy ustawienie "AUTO" działałoby bez względu na porę dnia i pogodę ? Tak czy tak poprzedni wpis bardzo cenny.

Tak tylko dla pełnej jasnosci. W tym konkretnym przepadku nie chodziło mi o pamietanie, zeby światła włączyć tylko właśnie zeby pamiętac je WYŁĄCZYĆ ( na teraz awaria brzęczkaw zegarach). Tak więc trudem to nie jest, ale skoro ktos wymyslił sygnalizację właczonych świateł po otwarciu drzwi znaczyłoby to, że nie tylko kierowcy z Alzheimerem czasami o tym zapominają.

Dzieki bardzo ?

Czyli jeśli chcę, żeby w moim B6 zawsze po przekręceniu stacyjki uruchamiały się światła mijania a po wyciągnięciu kluczyka gasły to powinienem zmienić kodowanie na "Finlandię", czy w ogóle nie da się tego zrobić? Dziwne jest to, ze (tak mi się teraz wydaje) AUTO uruchamiało dotąd światła bez względu na porę dnia i pogodę. Poobserwuje trochę. Wynika z tego, że o ile funkcja AUTO nie pozwoli jeździć bez świateł po ciemku o tyle nie ma nic wspólnego z ułatwieniem pamiętania o całodobowej jeździe na światłach mijania ( bo przecież ten model nie posiada oddzielnych świateł dziennych). Dobrze kombinuje?

Witam, Mnóstwo tematów, opisów i pomocy jak naprawić, zmienić, rozbudować działanie włącznika świateł. Ja mam problem chyba dużo łatwiejszy ale potrzebuje pomocy od czego zacząć. Auto z 2004 ( rocznik modelowy 2003) - avant. Włącznik świateł z funkcja auto, choć nie znam żadnych jego oznaczeń. Dlaczego jeszcze nie sprawdziłem? Z prostego powodu. Auto mam od niedawna a z funkcji auto zacząłem korzystać od kilku dni (po tym jak przestał działać "brzęczek" w zegarach - ale jego wymianę odkładam na super później :-)). Problem polega na tym, ze nie za każdym razem funkcja AUTO działa. Powiedzmy kiedy rano odpalam auto i ustawie światła na AUTO wszystko działa. Jadę powiedzmy godzinę. Parkuje pod pracą - zostawiam cały czas na AUTO. Wychodzę z pracy, przekręcam kluczyk w zapłon i widzę, że nie ma kontrolki świateł i oczywiście samych świateł oraz całego podświetlenia w aucie. Myślałbym, że coś nie działa bo ktoś zmienił sam włącznik ze zwykłego na rozbudowany, ale problem w tym, że ta funkcja raz działa a innym razem nie. Po prostu za każdym razem musze kontrolować świecenie kontrolki. Niby nie poważna awaria a jednak drażni. Tak jakby coś nie zawsze stykało. Jak myślicie, gdzie zacząć? VAG nie pokazuje żadnych błędów - przynajmniej w kanałach które sprawdzałem Bardziej szukać w samym przełączniku, bezpiecznikach itp.?

Troche czasu minęło, ale po prostu nic w tym temacie nie robiłem. Dzisiaj rozwiązałem problem ? Szkoda gadać bo to trochę żenujące. Zachowałem się jak niemota. Sugerując się tym, ze dioda na przycisku świeci normalnie a lusterka boczne grzeją, nawet nie pokusiłem się o sprawdzenie bezpieczników, choć uważam, ze od tego powinienem zacząć. Dzisiaj wymieniałem wszystkie silniki klap nawiewów i siłą rzeczy musiałem odsłonić bezpieczniki. Szok. Bezpiecznik 30A nr 26 - puste miejsce. Dacie wiarę? Włożyłem bezpiecznik i błąd z klimatronika zniknął. Wszystko chyba działa, ale na 100% okaże się, jak przyjdzie przynajmniej szron na szybę, ale wygląda na to, ze jest OK. Dziękuję wszystkim za wskazówki i sugestie. Trochę mi głupio z powodu tego bezpiecznika ale najważniejsze że działa.

Zwycięstwo. Problem rozwiązany, a w zasadzie dwa problemy. Dorwałem kompletną nagrzewnicę z silniczkami z EXEO z 2012r po przebiegu 68 tys. Z tego powodu, pomimo, że u mnie uwalone były tylko 3 potencjometry, wymieniłem wszystkie 6 silniczków. Pod schowkiem luzik. 5 sztuk. Tylko z jednym mały problem z rozpięciem z klapą ale dałem radę. Z ostatnim, w nogach kierowcy, rzeczywiście dramat. Zarówno z demontażem jak i montażem prawie płacz i rzucanie k.....mi. Dostęp dramatyczny ale z bulami też się udało. Błędy wykasowane, zrobiona Adaptacja i Nastawy podstawowe. Sprawdzenie i ……… - No fault found. Sukces. Myślę, że z racji rocznika tych silniczków (2012) problem rozwiązany na zawsze lub przynajmniej na bardzo długo. Co do ogrzewania tylnej szyby - więcej śmiechu niż roboty. Śmiechu oczywiście z siebie. Rozebrana już kilka tygodni temu tapicerka klapy żeby kable były na wierzchu. Szukanie sprawdzanie itp. Dzisiaj przy okazji zdejmowania osłony nad nogami kierowcy odsłonięte bezpieczniki. I co? Bezpiecznik 30A nr 26 - BRAK :-). Żenujące, ale po walce z silniczkiem ten brak bezpiecznika mnie rozbawił. Oczywiście bezpieczni zamontowany i po problemie. Zastanawiają mnie tylko 2 rzeczy: 1. Jak to się stało, że bezpiecznik ktoś wyciągnął i nie wsadził? Byś może (a nie chciałbym) świadomie bo to np. zdiagnozowany "złodziej prądu". Do obserwacji i potwierdzenia lub wykluczenia. 2. Dlaczego wydawało mi się, że lusterka boczne grzeją normalnie. Sadziłem że są na tym samym bezpieczniku i dlatego do niego wcześniej nie zaglądałem. A może to ze lusterka grzeją tylko mi się wydawało? Już na zawsze zagadka ? Tak czy siak, temat zamykam. Wszystkim dziękuję za wskazówki i sugestię. Forum A4-klub górą. Brawo my.

Problem rozwiązany ? Rozrząd wymieniony. Mechanik przepatrzył kable i wtyczkę do czujnika poziomu oleju. Wszystko ok, a wykasowane błędy nie powracają. Taki mój wniosek na szybko. NIe podpinac VAGa jak auto stoi bardzo mocno dziobem w dół. Chyba dlatego pojawił się błąd czujnika poziomu oleju. ? Na chwile obecną nie wracam do tematu. Tak przy okazji, jak zmienić tytuł posta dopisując np. "naprawione" czy "problem rozwiązany" ?

Czyli braku napięcia na tylnej szybie trzeba szukać gdzieś indziej. Raczej okablowanie, bo skoro lustra grzeja to sprawdzanie bezpiecznika można sobie darować.

Wyjmowałem, ale oznaczen B6 czy B7 nie znalazłem. Jest za to nr 8E0 820 043 AD oraz H12/S19 To + chłodzenie od 18 stopni pozwala być niemal pewnym że to z B6.

Czy żeby wymontować V158, V159 i V113 trzeba zdejmować całą deskę i/lub tunel czy wystarczy schowek i półkę pod kierownicą?

Masz racje. Nie było sprawne skoro były błędy. Nie było sprawne ale dzialalo na tyle, że przy ustawieniu AUTO i 19 stopni można było nie zauważyć ze coś jest nie tak. Przypomne, ze zacząłem szukać "dziury" kiedy zauważyłem, ze nie działa mi ogrzewanie tylnej szyby. Lusterka grzeją a szyba nie. Było podejrzenie że to panel z B7 i bez przekaźnika nie zadziała. Na 99% ustaliłem jednak, ze to panel z B6. Kontrolka ogrzewania tylnej szyby świeciła normalnie tylko nie było grzania a na VAG wychodziło 00975 - (Z1) - Open or Short to Ground. Teraz bardziej stawiam na defekt wiązki bo na szybie nie ma napięcia. To pisze przy okazji bo o ile w lecie bez grzania tylnej szyby można jeździć to z wiejącym wrzątkiem nie bardzo ? Kusi mnie jeszcze żeby podmienić panel na 100% sprawny i zobaczyć co będzie. P

To byłoby chyba najmniejszym złem, ale bardziej zmartwiła mnie ta czerwona konewka z OIL, która pojawiła się po krótkiej jeździe na "konewce pomarańczowej + SENSOR". No i to, ze w ciągu tygodnia postoju ubyło oleju. Jak auto trafi na rozrząd we wtorek to mechanik ściągnie plastiki i sprawdzi czy gdzies nie wyrzuca oleju ( chociaż pewnie pod autem bylyby plamy). Mam złe przeczucie. ?