
Envin
Pasjonat-
Postów
131 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Envin
-
Dziękuję wszystkim za komentarze Kolorek miodzio ale nie taki idealny trzeba bd gdzieniegdzie poprawić S-line hmm może w przyszłości na razie muszę mechanicznie dojść do ładu bo troszkę problemów mam ale powoli będzie szło do przodu, w najbliższym czasie wymiana oleju w silniku i skrzyni. Pozdrawiam
-
Tak w sumie ok 2 L ale zapomniałem dodać że w między czasie z 2 razy min był odkręcany filtr oleju raz chyba nawet z chłodniczką więc za każdym razem dolewany olej był świeży. Wymiana za 1000 km ciekawe jak bd po wlaniu motula.
-
A co było na castrolu 5w30?? Ja mam teraz zalany castrol 5w30 co prawda nie pobiera mi dużo go bo teraz mam przejechane z 9000 tys za 1000 wymiana i dolałem może 2 litry jak do tej pory. Ale teraz jak bd wymieniał to motula kupię
-
Witam wszystkich serdecznie. Postanowiłem założyć ten temat ponieważ jestem już na forum jakiś czas a tą Audiczkę mam od kwietnia tego roku, wcześniej było również Audi ale 100 C4. Auto sprowadzone z padniętym motorem pęknięta tuleja między 1 a 2 cylindrem przyczyną były najprawdopodobniej katalizatory, 2 pierwsze zostały wymienione 2 końcowe usunięte. Auto ma w tym momencie 208 tys przebieg z czego ja przejechałem ok 13tys. Przebieg raczej orginalny, ostatni wpis w aso 08.2014 przebieg 177 tys. Po kupnie został zmieniony silnik, od razu rozrząd, olej, wałek w kolektorze ssącym wraz z gruszkami, zamontowana została instalacja LPG. Po doregulowaniu rozrządu i wymianie wałka w kolektorze ssącym został przeprowadzony test na hamowni który wskazał 214 km. Tak jak pisałem wcześniej, pokonałem nią już ok 13 tys km na szczęście bez większych przygód choć nie powiem, że wszystko jest idealnie ponieważ mam z nią kilka problemów których nie udało mi się jeszcze rozwiązać.. Plany na przyszłość to przede wszystkim w pierwszej kolejności wyeliminować wszystkie mechaniczne usterki dopiero później mody związane z poprawą wyglądu zewnętrznego i wewnętrznego. W najbliższym czasie czekam mnie wymiana oleju w skrzyni Tiptronic, wymiana 2 tylnych amorów. Ale koniec już przynudzania teraz coś o wyposażeniu: Informacje techniczne: Silnik : ASN 3.0 214 km Napęd: Quattro Skrzynia biegów: Tiptronic Rok prod: 2003 Kolor: LZ5W Podstawowe wyposażenie o którym nie trzeba wspominać, oprócz tego: - Zawieszenie S-Line - RNS-E - Fotele kubełkowe podgrzewane przednie fotele - Oryginalny Xenon + spryski lamp - 4 elektryczne szyby - kolorowy FIS - dosuwanie szyb z pilota - tempomat - ABS - kierownica 3 ramienna - ESP - alufelgi 17" S-line Pewnie o czymś zapomniałem ale w miarę możliwości bd aktualizował temat. Jeśli chodzi o plany modyfikacji: - zewnętrzny pakiet S-line - przyciemnienie szyb - malowanie felg - wymiana podsufitki Teraz czas na fotki jakość słaba bo robione telefonem, postaram się o lepszej jakości w najbliższym czasie.
-
Można rozłączyć. Sam wałek o ile ktoś sprzedaje i o ile ma zaczepy i wszystkie klapki to bd dobry. Spotkał się ktoś z was z takim oto zestawem naprawczym do wałka?? https://www.ecstuning.com/ES1045996/
-
A jak wg się robi test tych zmiennych faz??? Tylko w vcds da się to zrobić czy vagiem też??
-
Gruszki z wałkiem są połączone jeśli odkręciłeś gruszki i wyszły one tylko z kolektora a wałek został w środku tz że masz urwany wałek.. Poza tym jeśli się dzieję coś z gruszkami to albo działają albo nie działają i nie ma przynajmniej ja się nie spotkałem, żeby raz działały a raz nie. Więc jeśli masz tak jak mówisz to raczej jakaś inna przyczyna...
-
Ehh nie mam już głowy...
-
Wartości po doregulowaniu ok 4,4,5,5 ustawiając na same blokady wyszło 4,4,14,15 czyli po ustawieniu z blokad na wydechowych była granica tolerancji
-
Witam was. Mam takie pytanko odnośnie tych zaworków jak myślicie czy one są również odpowiedzialne za utrzymanie oleju w fazatorach w silniku 3.0 ASN?? Mam problem przy odpalaniu po całonocnym postoju, silnik nie pracuje równo śmierdzi benzyną nie pracuje na wszystkie cylindry i po ok 30 sec wszystko się stabilizuje i jest miodzio za każdym razem gdy odpalam chyba, że postoi długo. Wszystko co mogłem to już zostało sprawdzone. I tak myślę czy też zaworki te mogą utrzymywać olej w fazatorach? Może ta nierówna praca spowodowana jest tym, że spłynął olej z nich i zanim tam nabije ciśnienie i te kółka rozrządu się ustawią tak jak powinny to pracuje nierówno?? Pomyślałem o tym ponieważ podczas wymiany rozrządu mechanik który to robił powiedział, że jego zdaniem są uszkodzone 2 fazatory wydechowe ponieważ po dokręceniu ich do wałków rozrządu mają luz... ok 3 mm da się przekręcić wałek w prawo i lewo ( część na która nałożony jest pasek oczywiście nie porusza się) Konsultowałem to jeszcze z innym mechanikiem powiedział, że to normalne bo nie było w nich ciśnienia oleju i dlatego a jak odpali się silnik to ciśnienie tam dociera i nie mają luzu... Zastanawiające jest to, że na ssących jest sztywno nie da się ruszyć wałkiem.. Może te zaworki zwrotne powodują to że zchodzi z nich ten olej i tak sie dzieje zanim nie nabije..?
-
Trudno powiedzieć sprawdzałem sam więc musiałem siedzieć w samochodzie żeby dodać gazu.
-
Witam ponownie.. Sprawdziłem ten dzwięk nie jest winą alternatora, zmieniałem pasek i odpaliłem jak stary był zdjęty i nic się nie zmieniło. Zawory zwrotne mogą mieć wpływ na to ??
-
Tz jeśli mówicie, że ten dźwięk może wychodzić z alternatora to raczej wymiana regulatora nie pomorze, pewnie łożyska siadają więc trzeba bd gowyjąć... jak by nie było to pierwsze co to zdejmiemy pasek wielorowkowy zapalę silnik i przegazuję zobaczymy czy nie bd tego dźwięku jeśli będzie to trzeba dalej szukać.. Oj wg. elsy też jest napisane że w asn z quattro i tipem trzeba poluzować skrzynie i coś tam jeszcze żeby odkręcić wydech a ja odkręciłem z jednej z drugiej bez luzowania niczego ...
-
Powiem Ci, jest duże prawdopodobieństwo, że Twój słuch Cię nie zawodzi ponieważ ostatnio sprawdzałem ładowanie i było słabe ok 12.8 pomyślałem , może to regulator napięcia... Kupiłem już nawet tylko nie mogę się doprosić mechanika żeby zajrzał bo wiecznie zarobiony a jeszcze amortyzatory chce zmienić mam nadzieję, że masz rację bo obawiałem się czegoś poważniejszego....
-
Przynajmniej raz w tyg podłączam waga. I sprawdzam grupę 93 zawsze wartości są takie same nieraz +/-1 odchyłka. Ten luz wygląda tak, że nazwijmy to górna część kółka ta na którą założony jest pasek nie rusza się a porusza się element kółka który jest przykręcony do wałka. Poruszając śrubą którą przykręca się kółko do wałka porusza się ta 2 część kółka razem z wałkiem a ta górna na którą jest założony pasek stoi w miejscu. Mam ten filmik tak myślałem jakość nienajlepsza i dzwięk trochę oszukany na filmiku to jakoś się zbyt bardzo wyostrzyło ale proszę może coś podpowie co mu dolega. https://drive.google.com/open?id=0B1uAFcGUJV2ZY09WaDBVemYtZUE
-
Jak padnie cewka to takie rzeczy mogą się dziać, więc w pierwszej kolejności jeśli masz dobrze ustawiony rozrząd to sprawdził bym cewki...
-
No właśnie ciężko bo to zaczyna się dziać przy ok 2000 obr wtedy silnik już dość głośno pracuje i zagłusza ten dźwięk ale faktycznie spróbuję może się uda...
-
Nikt nie miał podobnego problemu jak ja??
-
Witajcie. Coś zaczyna się u mnie dziać nie wiem co może być przyczyną. Od razu na początku powiem, że rozrząd mam ustawiony w miarę wszystkie wartości na ok 5 nie wypadają zapłony nie wyświetla się check a w przedziale 2000-3000 orbrotów wydobywa się jakiś dziwny dzwięk z silnika trudno to opisać jak i nagrać filmik czy coś bo dzwięk silnika zagłuszy to ale hmm tak jakby dostawało coś jakiś wibracji z tym, że nie może to być coś urwanego lub niedokreconego itp bo ten dzwięk występuje tylko w zakresie 2000-3000 obrotów. Miał ktoś podobny przypadek?? A zapomniałem jeszcze mechanik który zmieniał mi rozrząd powiedział że jego zdaniem mam zwalone kółko rozrządu bo jak zmienił wszystko i później doregulowywał ustawienia wałków po doregulowaniu jednego wydechowego dokręceniu go mimo że wszystko dokręcone i pasek na swoim miejscu zakładając klucz na śrubę dokręcającą kółko do wałka dało się ruszyć wałkiem w prawo i lewo mniej więcej po ok 4 mm w jedna i 2 oczywiście kółko nie ruszało się tylko sam wałek w tym momencie. Może to przez to kółko tak jest??
-
Tak myślę o takiej cenie za 2 sztuki czyli komplet oczywiście. Właśnie myślałem o jakimś tworzywie typu Tecaform itp. wcięcie w środku musi być inaczej by się to wysówało troszeczkę może być z tym problem ale mam już plan.
-
Jeśli chodzi o solida to nie cierpię go dlatego posłużył mi jedynie do wygenerowania 3d pdf. Wolę MasterCam. Majstrem to jestem ja więc z tym problemu nie ma nie mniej jednak nie mam możliwości za bardzo przy kombinować tak aby szef nie widział. Tokarkę w pracy mamy z tym, że też manualną a tak złożonego kształtu nie ma sensu robić na manualnej, więc jeśli chodzi o prototyp to oczywiście zrobię sobie jak tylko bd chwila wiadomo trzeba przetestować. Ale jeśli potrzebne było by więcej sztuk to musiał bym to zlecić firmie która z nami współpracuje i mają tokarki cnc ( u mnie są tylko frezarki cnc 3 sztuki ). Zlecając taką robotę najlepiej było by zlecić min 20 sztuk bo inaczej i mi i im nie bd się opłacało tego robić...Cena trudno powiedzieć myślę, że nie mniej na pewno niż 100zł a raczej przedział między 150-200 zależy od ilości do wykonania, wytoczyć to jedno po toczeniu trzeba będzie u nas na frezarce zrobić resztę + jeszcze element do mocowania w mechanizmie ( oryginał jest plastikowy więc się da wcisnąć natomiast aluminiowego się nie wciśnie). Jeśli chodzi o mnie to mechanizm w moim samochodzie działa ok tylko wcześniej miałem walnięty wałek dlatego zmieniłem razem z gruszkami dzięki temu mam drugi zestaw gruszek na testy... Sprawa wałka odpada kategorycznie wykonanie go z aluminium jeśli nawet by się udało to było by to bez sensu bo aluminium się utlenia i w końcu przestało by to działać, poza tym tak jak pisałem trzeba by wtedy przerobić kolektor ponieważ wałek metalowy by go wycierał o wiele szybciej niż plastikowy już nawet nie wspominając o uszczelnieniu całego układu. Jedyną szansą był by plastik z tym, że trzeba by opracować wszystko od nowa tak aby nie było takich cienki ścianek itp ale to znów wtedy przepływ powietrza się zredukuję więc nie ma sensu...
-
https://drive.google.com/file/d/0B7Ff2H0ENNRBTXUxM01JMUdrNWs/view?usp=sharing To link do pdfa 3d przedstawia model dzwigienki, trzeba pobrać chyba na dysk przynajmniej mi nie chce się otworzyć w przeglądarce, muszę jeszcze pomyśleć nad zatrzaskiem na ta kulkę ale to już nie jest problem.. BB myślałem też o tym ale raczej niewykonalne bez konkretnej ingerencji w kolektor. Zbyt złożony projekt i problem z uzyskaniem szczelności itp.
-
Trudno i mi uwierzyć w to 13 litrów lpg. fakt faktem jadąc w trasę 300km w jedna stronę spalanie lpg wyszło mi ok 11 l jazda bez szaleństw choć na ekspresówce z 30km przelecałem na tempomacie cały czas 170- 180, nie mniej jednak jazda codzienna do pracy 20km w jedna str.( rano szybciutko bo z reguły zbyt późno wychodzę z domu) po pracy do sklepu itp. mniej jak 15 nie da rady a wręcz przeciętnie 16-17.
-
Ok. Jak bd w domku to cyknę fotki. Witajcie. Miałem wysłać zdjęcia wczoraj ale późno wróciłem z pracy, zapakowałem sobie te gruszki dziś do pracy i cyknąłem kilka fotek trochę słaba jakość bo robione telefonem. Panowie przyjrzałem się tym cięgnom rozmawiałem z tokarzem jeszcze ew . musiał bym porozmawiać z szefem odnośnie dorabiania tych cięgienek... Ale najpierw chciał bym was zapytać czy byli by chętni na kupienie takich aluminiowych lub według życzenia z innego materiału cięgienek na wzór tych do których kolega KMB podał link?? Oczywiście najpierw musieli byśmy zrobić kilka prototypów i sprawdzić działanie na moim samochodzie jeśli by było wszystko ok to musiało by się zebrać kilku chętnych i można by było dorobić większą partię ich dla użytkowników forum. Teraz kwestja czy wg byłby ktoś zainteresowany i jakie pieniążki za nie były by dobrą cena dla was i dla mojego szefa żeby nie marudził ?? Tak się składa, że jestem technologiem w firmie zajmującej się obróbka skrawaniem więc takie rzeczy nie stanowią problemu.
-
Nie !! Nie radzę ja nie sądziłem, że to tak może się stać po tym jak dmuchnę tam powietrza ale ogólnie je...o tak że gdyby walnęła ta pokrywka w szybę to śmiało by potłukła fart był taki że walnęło w wiszące na wieszaku kurtki itp więc nic się nie uszkodziło... Nie radzę tak rozmontowywać tego... Spróbuj sobie ręcznie ruszyć te gruszki i to nie jest chyba wykonalne. Chyba, że użyjesz bardzo dużo siły co może spowodować uszkodzenie tych cięgien, piszę to tak tylko w celu uzmysłowienia jak bardzo ta sprężyna jest napięta ona ma z 15cm po rozprężeniu o ile dobrze pamiętam. Jak chcesz to mogę zrobić fotkę po powrocie z pracy o ile mi się uda rozebrać to znów :D