Skocz do zawartości

TomOskroba

Pasjonat
  • Postów

    955
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TomOskroba

  1. Dzięki za radę. tj mówisz szedłem drogą eliminacji. zrobiłem tj. pisałem remont dołu silnika. nowa pompa,chłodnica, napinacz + łańcuch. rozrząd przód też nowy. wydałem już sporo monet na to wszystko. nie mówię, że jestem załamany bo wiem, że to nie młode auta, ale pytanie czy zostawić to w cholerę póki na ciepłym jest miodzio ? ileż można się martwić
  2. Jak na jałowym masz takie ciśnienie to chyba nie najgorsze.ja mam 310 tys i kompresję 11,5-11,8 czyli ok. Z.fabryki jak wychodziły to miały 14 więc jest spoko. Zależne jest to po prostu od zużycia części. Ja oprócz szklanek mam wszystko zrobione co by odpowiadało za terkot więc sprawa jest prosta,.ale.dopoki nie klepią na ciepłym to jest.wszystko ok
  3. hmmm przy puszczaniu gazu powiadasz... a może to nic z tych rzeczy ? może to dwumas, albo coś jest luźno i wpada w rezonans ? u mnie po remoncie myślałem, że dwumas pada, a tu zonk blaszka przy kompresorze klepała....
  4. nie kłóć się z przem8 bo się obrazi i już nie odpowie w temacie !
  5. bardzo podobnie jak łańcuch z napinaczem. przy odpaleniu dosyć głośno ale bardzo krótko, potem na zimnym delikatnie, a potem już w ogóle bo dostają oleju i pracują jak trzeba ;)
  6. Dobry wynik. mi przy 310 panewki zaczęły tańcować więc skończyło się remontem. dodam ciekawostkę. od początku gdy kupiłem auto w marcu był terkot przy rozruchu. Krótki, ale był. wymieniony napinacz z łańcuchem FEBI+FEBI. potem remont dołu. nowa chłodnica oleju i pompa oleju. wał szlif i wszystkie panewy. smok z miską wiadomo. BŁYSK. i co ? odpalam furę i brr przez 1-2 sek na oleju ravenol 5w40. jak jest ciepło to rzadko to występuje. okazuje się, że szklaneczki na zimnym sobie pogrywają
  7. Temat do zamknięcia. nie opłaca się. lepiej odżałować na orginalny dwumas i wsadzić sprzęgło od AWX wg mnie. pzdr
  8. To samo u mnie. teraz po remoncie silnika trochę mniej komputer pokazuje i faktycznie zalewam PB ciut rzadziej ^^ podtlenku bidy nie liczę bo jest po to w aucie, żeby się o te spalanie nie martwić. dodam, że mam ośkę. Quattro na pewno ten 1L więcej opitoli.
  9. Dobry. Panowie chciałbym wsadzić do swojego 1.8T a4 b6 jednomas. jest gotowy zestaw VALEO. wiem, że już był o tym temat ale nie było jednoznacznej odpowiedzi czy ktoś montował i jest zadowolony. wiem, że @Dev zrobił temat od podstaw co i jak z tymże ja potrzebuję auta bo w rodzinie jest na razie jedno więc opcja wstawiam i odbieram tego samego dnia jest dla mnie ważna. to jak panowie ? kto wkleił valeło ?
  10. Temat uważam za zamknięty. Cofnięty zapłon był dlatego bo szklanki pracowały na sucho. Ciśnienie oleju sprawdzał mechanik z d*py bo robił to tylko na zimnym.na ciepłym nie było żadnego.skutkiem tego wszystkiego jest to że motor mam na stole i po wielu za i przeciw zdecydowałem się na remont dołu. Wał korbowy do szlifu + nowe panewki wału głównego i korbowego + nowa pompa oleju + nowa chłodnica oleju. Góra trzyma prawie 12 kompresję więc jak zrobię ten motor to pojeżdżę długi czas. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za podpowiedzi
  11. Dzisiaj sprawdziłem kompresję i chyba jest iskierka nadziei bo na wszystkich cylindrach ciśnienie od 11,3 do 11,7 czyli generalnie góra ma się dobrze. We wtorek zrzucona będzie micha. Wsadzę nową pompę i profilaktycznie chłodnice oleju.moze na korbie nie ma jeszcze rys i będzie się nadawać do jazdy...wie ktoś jaka pompa oleju? W sensie firma ?
  12. terkocze od 3 tygodni wiec na niskim ciśnieniu jeżdżę już pewnie sporo.smok czyszczony wraz z miską w kwietniu na błysk. na pewno micha w dół i w imię ojca i syna. dzisiaj jeszcze kompresję góry sprawdzę czy w ogóle to się opłaca robić. tyle siana wpakowane i d*pa :/
  13. Zmieniłem mechanika i okazuje się co ? Ciśnienia oleju na rozgrzanym silniku nie ma prawie w ogóle.stad stuki szklanek bo nie dostają odpowiedniej dawki oleju.na zimnym jeszcze coś podaje. Mówiłem że nie ma nieszczelności ale jest.. 'pochwa' bagnetu ulamana i trochę z niej olej podcieka.jeden wężyk od podciśnienia i jeden mały od skrzyni korbowej. O cofaniu zapłonu na razie nie mówię bo to co opisałem wyżej może być jego przyczyną. Tragedia.zaczynam od zrzucenia miski i sprawdzeniu pompy i panewek na korbie czy czasem już nie mówią papa
  14. ostatnio trochę zająłem się sprawą więc tak, żeby temat nie został bez zakończenia napiszę, że sprawę prowadzę dalej. wczoraj wgrana seria soft do bexa 190 km. okazało się, że poprzednią ktoś modził kto średnio miał o tym pojęcie. od razu zrobiliśmy logi, które dzisiaj dostanę. po logach wskazywało na 182 km, a zapłon dalej katastrofa. generalnie coś mi mocno klepie pod maską co najbardziej słyszalne jest przy 3100 obrotów., a zaczęło się to gdy zmieniłem kilka tyś temu olej z 5w50 valwoline na 5w40 ravenol. 1,2 i 4 cylinder bardzo słabo a 3 jeszcze ok jeżeli chodzi o zapłom. napinacz i łańcuch dawno zmienione na febi+febi. kolejnym krokiem z mojej strony jest sprawdzenie ciśnienia oleju na zimnym jak i rozgrzanym silniku. muszę jeszcze poszukać norm dla tego silnika jeżeli chodzi o ciśnienie. na pewno sprawdzę też kompresję, która powie wszystko o temacie. jedno pytanie do Was. jeżeli okazało by się, że to popychacze już tańczą jak chcą to po ich wymianie kompresja w aucie może się zmienić czy to nie będzie miało żadnego znaczenia ?
  15. no właśnie nie widział dlatego pewnie zmieni zdanie jak zobaczy to co chciał, że bym wrzucił
  16. Wszystko spoko mogę wywalić kata i dać DP bo i tak był taki plan. wiem, że trzeba robić po kolei ale w auto wrzucilem sporo siana i jeszcze nie wiadomo co dalej. gość od WWE-TUNING )który jest polecany tu na forum( oczywiście nie ujmując tutaj żadnemu innemu tunerowi) zobaczył te logi i mówił, że te auto to seria bez softu, ale poprosił jeszcze o logi: 2+31+115 3+20+118 2+31+33 bez kasowania błędów same dynamiczne na PB. zrobię to jeszcze dziś i podzielę się na forum. tyle tych logów już, że nie ogarniam tj. widzicie jeden mówi jest soft,a drugi, że nie ma na bank a mi łeb siada. co do zapłonu wszyscy zgodni.wiem, że trochę pomieszałem z logami ale dzisiaj wrzucę to co wyżej tak jak trzeba i mam nadzieję, że jakkolwiek droga się wyprostuje bo serdecznie mam już dość. co do tego kata to nawet logicznie można by było wyjaśnić to ponieważ jak latałem 12 tyś na ubogiej mieszance (a może ktoś jeździł wcześniej dłuzej) to mogło zatkać go całkowicie i teoretycznie świece też się mogły zrobić białe. jakiś trop jest
  17. Ok ogarnę kompresję z mechanikiem, a kata sprawdzę vagiem. Od wymiany przepkywki błędów brak.
  18. Od kwietnia leje pb98 .staram się głównie na Orlenie ale czasem zajrzę do BP bo jest po drodze
  19. Dorzucę dzisiaj brakujące logi. Dziwne że na LPG jest trochę lepiej.czy ktoś ma jakieś pomysły z tym zwiazane ? :/ Pewnie na pierwszy rzut do przejrzenia świece (wymieniane 10k temu) cewki i przewody.
  20. Dodam że z.mechanicznych objawów od tygodnia jakby dzwoniły popychacze.@bartez90 Na pb stukowe a na LPG już ok ?
  21. Czyli brakuje 02+33 dynamicznych na pb + LPG i 115+118 boosta. Jak przeczytałem odnośnie spalania stukowego to zrobiło mi się ciepło, ale czy to nie jest przypadkiem cofanie zapłonu ?
  22. dobra mam wszystko oprócz 115+118 bo nie zrozumialem czy mam zrobić z odpiętym i bez czy tylko odpiętym węzem od n75 i czy tylko na PB. reszte wrzucam jak trzeba jałowy PB 003+032: http://vaglogi.pl/log-003_032_7UMd7o.html jałowy LPG 003+032: http://vaglogi.pl/log-003_032_tB6Rp4.html jałowy 002+033 PB: http://vaglogi.pl/log-002_033_6k4DSIZ.html jałowy 002+033 LPG: http://vaglogi.pl/log-002_033_k4cvi.html dynamiczny 003+020 PB: http://vaglogi.pl/log-003_020_l9AUx.html dynamiczny 003+020 LPG: http://vaglogi.pl/log-003_020_w1cIqjl.html
  23. Więc jutro trzasne komplet
  24. Jak zwykle czas.. 2+30 dynamiczne już mamy. Jutro wrzucę jałowy z tych samych pomiarów i 3+20 jałowy i dynamiczny pb + LPG. Nie odpinam n75 bo nie ma już żadnych błędów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...