Ponoć to kosztowało 2.5 bańki, nie 250 tys, więc mogło mieć niezależny system, jak chociażby prosty gps. Karetki takie coś mają w standardzie od lat. Ale oczywiście dobra zmiana musiała zrobić otoczkę że czarna skrzynka", "katastrofa", "zamach" itp. Chociaż tyle że wrak Antkowi tym razem został.