Czarny sufit to domena Sline a tu oprócz sufitu nic nie ma ani kierownicy, ani gałki zmiany biegów, ani foteli, poza tym 3.0 204 km cieprapialy i to prawie każdy egzemplarz na wtryski, wiem bo kolegę mam w ASO a jak do wtrysków dojada napinacze łańcucha rozrządu to 10 tys nie Twoje, poza tym z przodu cos się działo bo prawa lampa nie leży całkowicie , tak samo jak całe spasowanie zderzaka, poza tym zobacz sobie spasowanie maski z prawej a lewej strony, mówiąc w prost jest krzywo jak c**j, z reszta tylny zderzak tez nie leży jak trzeba......taka cena za 3.0 Tdi nie wróży nic dobrego jak pisał już Eltom a to co widac z zewnatrz również nie napawa optymizmem, ta cena jest dobra nie za biedne wyposażenie tylko za niewątpliwe niespodzianki które są w tym aucie.... nie wiem ile masz kasy ale myśle ze po wyprostowaniu tego auta aby było tak jak trzeba , na mody może ci już nie starczyć ....