pdk

Sprawa ma sie tak, peknieta prawa sprezyna tyl w sedanie, trzeba wymienic tyle ze oznaczenie na aktualnych sprezynach to 2 niebieskie kropki, sprawdzam w etce i nie ma tam sprezyn wlasnie o takim oznaczeniu, sa same kombinacje zielona + niebieska, zolta+niebieska itd...ale dwoch niebieskich nie widze Czy jak zamowie po prostu pod 1BA i ten rocznik nie zwracajac uwagi czy numer konczy sie na -N lub -P lub -Q to bedzie ok? EDIT: Sprawdzilem dokladnie wlepke i kategoria wagowa to OYD czyli z etki wynika potrzebuje kupic z koncowka numeru -P, ale sprawdzilem kilka sklepow z czesciami i zaden nie ma w ofercie zamiennika pod taki OEM, zazywczaj maja zamienniki do -S a to juz jest klasa wagowa +90kg. Doradzi ktos czy brac to co maja i nie przejmowac sie klasa? nie bedzie niespodzianek po montazu? dzieki za pomoc,

witam, wlasnie wzialem sie za montaz sterownika zgodnie z opisem z pierwszego postu, ale trafilem na zagadke, wiem ze sterowanie pneumatycznym wymaga czasu sterowania 3,5 w instrukcji mam napisane "Przestawic w zaleznosci od wykorzystania jumper J1 w pozycje 0,5s lub J2 3,5s" tylko gdzie ten caly jamper? na obudowie nic nie widze...mam go juz na starcie rozpolowic EDIT: rozpolowilem i w srodku jest zworka

Poczytalem temat i chcialbym sie upewnic, mam pompke 8L0862257 E. Chcialbym miec sterowanie z pilota, nie zalezy mi na scyzoryku, immo pastylek itd nie chce ruszac. Z tego co zrozumialem to musze wrzucic pompke obslugujaca pilot. Znalazlem na olx z koncowka P czyli powinna byc ok: 8L0 862 257 "P" - 1997-2003 - Alarm. Pilot (433 MHz) Dodatkowa syrena z aku. Ale teraz pytanie co z pilotem? czy wystarczy kupic taki co obsluguje ta czestotliwosc 433 np z listy w pierwszym poscie? tylko na alledrogo same scyzoryki...nie dostane nigdzie samego pilota? bo na to wyglada ze moj pomysl sprowadza sie do noszenia scyzoryka jako pilot i samego kluczyka do stacyjki Generalnie, taka pompka + pilot o odpowiedniej czest+wykasowac zapamietane piloty + ponizsza procedura i ma hulać? . Wkładamy klucz w stacyjkę. Obojętnie jaki, chodzi o włączenie zapłonu (nie silnika).2. Wychodzimy lub otwieramy szybę w aucie.3. Zamykamy auto kluczem od zewnątrz i trzymamy kluczyk przekręcony.4. Klikamy w przycisk otwarcia i TRZYMAMY 5 sek. (Nie sprawdzałem czy zadziała bez trzymania)5. klikamy jeszcze raz i TRZYMAMY około 15 sek. (Nie sprawdzałem czy zadziała bez trzymania)6. Centralny zamek powinien się otworzyć. (U mnie nie potwierdził tego kierunkami pomimo, że przy otwieraniu i zamykaniu z pilota to robi)7. Wyjmujemy klucz ze stacyjki i z zamka.8. Ten z zamka jest już zakodowany.9. Aby zakodować ten co był w stacyjce powtarzamy całą procedurę zamieniając kluczyki.

jesli mozesz je wyjac to dobrze, ja musialem szukac jarzma bo jedna byla tak zapieczona ze przy probie wyjecia czesc zostala w srodku... przed zlozeniem dobrze wyczysc, ja to robilem szczotka na wiertarce, wrzuc smar, wymien gumki i chyba tyle

Jesli mowisz o tym co zaznaczylem to owszem da sie... jak nie sa zapieczone, ostatnio sam ukrecilem jeden probujac wyciagnac i skonczylo sie na wycieczce na szrot po jarzmo

jeszcze jedna rzecz nie zostala powiedziana, jedzie lepiej po tym chipie?

no i jednak sie pomylilem, wymienilem wczoraj ostatnia podejrzana poduszke, prawa pod skrzynia, faktycznie byla troche naderwana ale objaw jak byl tak jest... najbardziej czuc szarpniecie przy dojezdzaniu na biegu do skrzyzowania i wcisnieciu sprzegla lub np podjazd do garazu na 1 biegu i na wyplaszczeniu wcisniecie sprzegla tez szarpniecie... ma ktos jakas sugestie?

Panowie mieliscie racje, przycisnalem jak radziliscie na dluzszym odcinku i rusz sztangi nie do poznania musze zrobic logi bo jestem ciekawy jak to teraz wyglada

tak

cokolwiek mozna powiedziec dopiero po zrobieniu logów

myslicie ze wypalanie cos da jak geometria stoi calkowicie? jak odpialem gruszke i recznie sprawdzalem jak chodzi to rusza sie doslownie 2 mm, nie ze przycina czy cos, ledwo drgnie.... juz kilka razy bylem na autostradzie, co prawda krecilem na nizszych biegach bo na 5 lapie notlauf jak but w podloge i nie widze zadnej poprawy, moze faktycznie zrobie to na 5 tylko musze rozpedzac sie stopniowo bo bedzie awaryjny

roznica o ktorej sam sie przekonalem przedlift vs polift FWD to dlugosc gwintu i przetoczenia na ktorym siada gorny talerz amorka. W przedlifcie gwint jest dluzszy. Ostatnio zmieniajac tez mi dali w intercarsie od polifta, probujac skrecic amortyzator nie mialem jak zlapac gornej sruby, braklo gwintu

albo rozbierasz klamke, rozwijasz jeden zwoj ze sprezynki i jakis czas podziała, zdemontuj i zobacz jak sie uszkodzila

mam to samo, poduszki silnika nowe, dzisiaj sprawdzilem dokladnie poduszki skrzyni, prawa jest oberwana, mysle ze 90% to jest przyczyna

polecam przeczytac dokladnie ten temat na forum golfa http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=35&t=563633 co prawda inny kod silnika ale to nadal 1.9 tdi i zasada ta sama szczegolowy opis gdzie szukac w przypadku problemow z doladowaniem, sam aktualnie to przerabiam i ide po kolei, teraz bede zmienial gruszke

witam, Panowie problem czesty jak czytam forum, ale ide droga eliminacji i nie moge dojsc do ładu z tym cisnieniem, generalnie cos idzie miedzy 2400-2800 a pozniej to albo awaryjny albo zero przyspieszania. Wezyki podcisnienia sprawdzone, wszystkie podejrzane wymienione, laczenia posprawdzane, egr wyczyszczony, juz mialem dawac turbo do czyszczenia ale kolega z forum polecił sprawdzić jeszcze raz sterowanie ciśnieniem to zrobilem aktualne logi i wygladaja tak: http://vaglog.pl/log-008_7G141.html - 008 dynamiczne http://vaglog.pl/log-011_vo6s04.html - 011 dyn http://vaglog.pl/log-011_dEsu0.html - 011_2, drugi raz dla pewnosci ze faktycznie cisnienie tak faluje http://vaglog.pl/log-011_008_hcP36t.html - 008 i 011 razem http://vaglog.pl/log-001_003_004_I2WK9f5.html -basic set http://vaglog.pl/log-013_007_023_6F7Gg.html - basic set http://vaglog.pl/log-000_3Fcu97.html -statyczne 000 No i co teraz robic? może gruszka do wymiany? kilka razy jak probowalem rozruszac geometrie strzykawka to cos z ta gruszka jest nie tak, niby troche zasysa i sztanga idzie do gory minimalnie ale pozniej jest takie strzelenie jakby sprezyny i albo zostaje w pozycji albo szybko wraca w dol. w basic set 11 nie sprawdze bo mam '96 i stary sterownik, w ogole nie widze tej grupy N75 albo G71? w logach widac ze cisnienie zbija o ile dobrze interpretuje ostatnia kolumne w 11, az 80% dzieki za pomoc EDIT: dzisiaj zdemontowalem gruszkę i okazuje sie ze kierownice stoja, czeka mnie demontaż i czyszczenie

Dzwonilem, 450, troche podrozalo za taka cene to nie wiem czy jest sens tylko czyscic... Ktos jeszcze ma namiary na jakiegos magika?

ja w grudniu wlozylem monroe, po 115 za sztuke, 2 tys przejechane jest ok, zobaczymy co bedzei za pol roku

to ile tak orientacyjnie biora za turbo wyjecie/wlozenie?

dzieki @Radekst tylko ze wolałbym sie za to sam nie brać, co jak uwale przewod olejowy albo cos nie pojdzie to bez zaplecza zostane z rozgrzebanym poki co za AWX dzieki, najpierw chce serie odzyskac i zobacze jak to bedzie chodzic widze ze na forum polecaja mobiltech, zadzwonie jutro zobacze co powiedza na taka robote

witam Panowie, macie namiary na kogos w krk kto wyjmie turbo z afn wyczysci kierownice i założy? mam problemy z trybem awaryjnym i ide droga eliminacji, nieszczelnosci sprawdzone, podejrzane wezyki wymienione, egr wyczyszczony, przeplywomierz tez, gruszka wyglada ok, sztanga strzykawką sie porusza ale niewiele, zaworki N poki co nie ruszane, przepał pod 4 tys nie pomógł wiec teraz geometria, tylko ze jak dzwonie do regeneracji turbin to wszyscy chca robic kompleksowo za 700+, wolalbym sprawdzic co bedzie jak po prostu ktos to wyczysci bo poki co oleju malo bierze, turbo wyglada na suche, chmury nie zostawiam...

polecam najpierw zrobic logi...

witam, Panowie, czy dostane sie do pompki spryskiwacza przód bez sciagania nadkola w przedlifcie? Pompka buczy, przewody niedawno udraznialem, a spryskiwacza znowu nie ma....

@Arek8888 na lince to bez przesady....jak bardzo cie to denerwuje wymontuj ta klapke i zobacz jak bedzie, z tego co patrzylem jest ona na sprezynce i plastikowym zawiasie, tylko pytanie czy to zlozysz pozniej...

w wersji przedliftowej pedał gazu sklada sie z dwoch czesci, dlugiego ramienia i klapki zaraz pod stopa, nie wiem skad taka konstrukcja przypuszczam zeby plynniej operowac gazem, w polifcie juz tego nie ma, moze to powoduje ze nie czujesz lekkiego odpuszczania pod stopa ale widzisz to na obrotomierzu... sam u siebie potrafie odczuc roznice jak silnik reaguje na gaz gdy naciskam pedal samym czubkiem buta lub stawiam cala stope na tej klapce, a moze juz za bardzo kombinuje