Teraz to już mi się płukanka w głowie przydała, bo nie wiem co robić No ale jak płukanka rozpuszcza syf, to czemu smok by miał się zapchać ? Dużo brudu zleci, reszta (te drobiny itp.) zmieszają się z nową oliwą o ile coś zostanie, i to nie będzie tak że to po prostu będzie krążyć (olej trochę brudniejszy będzie ? W sumie olej przecież też trochę niby rozpuszcza bród (dobrej jakości). Dużo wypowiedzi jest że to ludzie robili i to w silnikach z dużo większymi nalotami, o czyszczeniu miski (smoka) nic nie piszą, są zadowoleni. Nie widziałem puki co negatywnych opinii po płukance, kilka wpisów nie stosować, ale niestety są bez uzasadnienia. Mechanik mi raz uszczelniał miskę, pytanie czy podkleił coś uszczelkę, a może ściągał i czyścił przy okazji Bym musiał podjechać, ale czy będzie pamiętał ... Poza tym po płukaniu, może i tak zlecieć niby dużo osadu ... Sam nie wiem co już mam robić.