Całkiem niedawno miałem podobną rozkminę jak Ty.. . Chcialem poprawic moc hamowania bo niestety ori spowalniacze nie do konca spelnialy swoje zadanie. Przekonałem się o tym podczas awaryjnego hamowania z 160km/h, niewiele braklo, a siedziałbym na d*pie calkiem nowego mercedesa ☺ Wiedziałem o możliwości swapu na 320/288 ale czytając ten temat spotkałem sporo opinii osób, które twierdziły, że nie widzą różnicy w sile hamowania po zmianie hamulcow dlatego też się wahałem. .. Na szczęście posłuchałem rad Deva i Wandeja i zdecydowalem sie na swap. Póki co upgrade przeszły hamulce przedniej osi ale to wystarczyło by poczuć mega roznice w sile i jakości hamowania. Nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na ten mod. Wydaje mi się, że wiekszosc osob, które twierdza, że nie widza różnicy w sile hamowania po swapie musza mieć zle odpowietrzony układ albo zajechane zaciski. Tej różnicy nie da się nie zauważyć. Dlatego nie masz się nad czym zastanawiać, zakładaj 320 i gwarantuje Ci ze będziesz zadowolony.