Skocz do zawartości

Kosmita

Klubowicze
  • Postów

    293
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kosmita

  1. No widzisz.. ja mam z kolei problem z hamulcami. Kilka hamowań i się zjarały. Nie uznali mi gwarancji ale po mojej małej aferce naprawili wszystko za 50 zł więc ok. Piszczały hamulce i wchodziły dziwne jakieś wibracje.
  2. Dziękuję bardzo
  3. Byłem wczoraj w Aso i nieoficjalnie podpytałem ludzi z krotoskiego jak sprawa wygląda, I z boxem nie wiedzą ale program na pewno zostanie wykryty. Ale raczej przez podłączenie komputera, a nie przez Audi Connect. Tam takie informacje nie powinny isc ale kto ich tam wie heh. Problem z rozwiazaniem jakie proponuje mystic.pl jest taki, że ja np po okresie gwarancyjnym wymieniam samochód heh.. A nowy znow ma tą "niechcianą" gwarancję Dlatego wątek czy można coś wyrzebić bezpiecznie nie tracac gwarancji.. Z dotarciem silnika, a mocą trochę moze mnie ciut ponioslo Chodzilo mi o to, że odpowiednie dotarcie silnika wplywa tez na jego charakterystykę.. Jak dziadek 70 tys zrobi w benzynie nie przekraczajac nigdy 3 tys obrotów to samochod bedzie sie inaczej zachowywał jak ktos uzywa caly czas pelnej puli obrotowej. O to mi chodzilo. Więc nawet nie chodzi o samo dotarcie co ogólnie o uzytkowanie samochodu.
  4. Ja o tym czytałem ostatnio dość sporo. I doszedłem do wniosku, że przerz pierwsze ok. 1500 km trzeba ostrożniej jeździć (nie pałować na zimnym, nie gazować do końca obrotów). Nawet w instrukcji nowego Audi jest żeby nie korzystać przez pierwsze tysiąc km z całej puli obrotowej. Dopiero między 1000 a 1500 można je powoli zwiększać. Ale tez czytalłem, że trasa jest bardzo złym pomysłem na dotarcie silnika gdyś nie korzysta się wtedy w niego w każdych warunkach. To wszystko ma poźniej wpływ na spasowanie części, a więc i na trwałość i w jakiś sposób na charakterystykę silnika. W fabryce silnik jest dotarty tylko wstępnie. Ale nadal na początku warto uważać.
  5. Swoją drogą dziwie się, że do Passatów wrzucają ten silnik z mocą 280 a w Audi maks to 252.. Osiągowo wychodzi to samo praktycznie ale mogliby ten silnik udostępnić.. Może bali się wtedy o sprzedawalność eSki..
  6. Podejrzewam, że chodzi o to, ze mapa silnika jest jedna. Parametry cisnienia, ustawienia, wtryski, turbina itp. Pozniej wiele czynnikow ma wplyw na ostateczna moc. Od samego silnika, po spasowanie elemntow a wiec i po nawet sposob docierania silnika przez pierwsze tysiace km.. jak ktos zamula to i mocy bedxie mial silnik mniej. Gotowca to masz fabrycznie wrzuconego Jak nie masz custom hardware, to nie ma co przesadzać z tym indywidualizmem. Nie chodzi o indywidualizm. Ale zawsze lepiej jak ktoś parametry ustawi pod podany egzemplarz niz jak cos pasuje dla wszystkich
  7. Faktycznie mały offtop. Konczac temat szyby są dzwiekoszczelne takze dziekuje za uswiadomienie mnie . Ale w konfiguratorze przy limuzynie i przyciemnianych szybach nie ma tego "i".. Silnik bardxo fajny po dotarciu spalanie po miescie spadlo do ok 13l przy dosc dynamicznej jezdzie. Podatny silnik jest na chip. Mozna zrobic kolo 300 km. Chyba same zalety
  8. Podałem cenę za moduł niemiecki z tzw. gwarancją niemieckiego tunera. Na necie boxy zaczynają się od ok. 3kzł tylko nie widzę perspektywy egzekwowania gwarancji na auto za np pół bani od takiego sprzedawcy: http://speed-buster.pl/chiptuning-box-audi-q7-30-tdi-v6-200-kw-272-km-p-11407.html Nie.. no to ja myślałem o takim boxie, gdzie program piszą pod samochód konkretny. Hamownia itd. Na pewno gotowca bym nie wrzucił do auta..
  9. No to dużo.. 20 tys. zł to faktycznie nie dam za 50ps.. Myślałem, że to koszt do 5 tys. zł. No nic poczekam aż ktoś już zrobi i dowiemy się jak z gwarancją.
  10. No to Niestety w konfiguratorze można zamówić albo dźwiękoszczelne albo przyciemniane. Jak widać wybrałem drugą opcje. Ale nie narzekam na hałas w kabinie. Pierwsze wrażenia z nową Audi A4 też miałem takie sobie. Ale nie było dostępnego tego silnika więc jeździłem 190km dieslem. i tak sobie. Później miałem allroada z moim silnikiem ale też to nie to samo. Moja naprawdę jeździ jak bmw 430 lub 330 w xdrivie. Bardzo pozytywnie. Nie wiem jak w przypadku zwykłej A4, ale w przypadku A4 Allroad wybierając opcję ciemnych szyb otrzymuje się również dźwiękoszczelne z przodu! Może masz je w aucie, a nie wiesz nawet o tym. Ooooo.. To dopiero byłby news Chociaż nie słyszałem o tym i nic o tym nie mówili. Sprawdzę dziś bo szyby dźwiękoszczelne widać gołym okiem. Ale wątpię bo chyba cena przyciemnianych była mniejsza od dźwiękoszczelnych. Ale sprawdzę i dam znać.Za konfiguratorem w A4 Avant Pakiet "Szyby tylne przyciemnione (szyby privacy)" zawiera (kliknij sobie "i" przy opisie pakietu i rozwinie się: - szyba tylna i boczne szyby w drzwiach z tyłu z dodatkową powłoką zaciemniającą. - szyby boczne przednie dźwiękoszczelne No to miałbym szyby dźwiękoszczelne.. Faktycznie jest cicho strasznie. Sprawdzę dzisiaj te szyby:)
  11. Niestety w konfiguratorze można zamówić albo dźwiękoszczelne albo przyciemniane. Jak widać wybrałem drugą opcje. Ale nie narzekam na hałas w kabinie. Pierwsze wrażenia z nową Audi A4 też miałem takie sobie. Ale nie było dostępnego tego silnika więc jeździłem 190km dieslem. i tak sobie. Później miałem allroada z moim silnikiem ale też to nie to samo. Moja naprawdę jeździ jak bmw 430 lub 330 w xdrivie. Bardzo pozytywnie. Nie wiem jak w przypadku zwykłej A4, ale w przypadku A4 Allroad wybierając opcję ciemnych szyb otrzymuje się również dźwiękoszczelne z przodu!Może masz je w aucie, a nie wiesz nawet o tym. Ooooo.. To dopiero byłby news Chociaż nie słyszałem o tym i nic o tym nie mówili. Sprawdzę dziś bo szyby dźwiękoszczelne widać gołym okiem. Ale wątpię bo chyba cena przyciemnianych była mniejsza od dźwiękoszczelnych. Ale sprawdzę i dam znać.
  12. Właśnie nad boxem się zastanawiam najbardziej. Boxem napisanym do konkretnego samochodu. Musi to kosztować i dla mnie ok ale czy tego nie wykryją. Przecież nawet jak go odłącze jakieś wiążki pozostaną.. Poza tym czy komputer nie przekaże innej pracy silnika..
  13. No nie wiem czy handlowiec będzie miał wiedzę o przesyłanych danych ale podpytaj. Każda informacja cenna. W jaki sposób sprawdzałeś? Chętnie podejrzałbym ruch pakietów, ale trzeba byłoby się bawić w stacje bazowe sieci komórkowych żeby to przechwycić i jak znam życie używają na pewno jakiegoś szyfrowania (po wpadce BMW).Swoją drogą, po zakupie auta, to są nasze prywatne dane. Na pewno akceptując różnego rodzaju licencje, warunki użytkowania musimy wyrazić zgodę na ich udostępnienie i tak się dzieje. Miło byłoby, gdyby szczegółowe informacje o rodzaju zbieranych danych były publicznie dostępne i nie ukrywane fontem 6pt Podpisujemy zgodę na wszystko przy podpisywaniu umowy rejestrując się na Audi Connect.. więc Jak w iphoneach i androidach przy aplikacjach, maja prawo nas inwigilowac. Niestety..
  14. Słuchajcie zrobiłem odpowiedni temat w odpowiednim miejscu bo tutaj robimy malego offtopa.. możemy kontynuować tam. http://a4-klub.pl/index.php?/topic/378452-chip-tuning-w-b9-a-gwarancja/
  15. Koledzy i koleżanki. Dyskusja się zaczęła w innym temacie ale tutaj może więcej osób ją zobaczy i się wypowie.. Początek rozmowy: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/375707-kolejny-tfsi/page-3 Czy ktoś już próbował lub ma wiedzę na temat chipowania nowych samochodów Audi na gwarancji? Czy Audi zobaczy nowy program lub nawet odłączonego przed serwisem boxa gdy ktoś podjedzie na serwis albo czy mogą zobaczyć to wcześniej przez Audi connect i na skutek tego utraci się gwarancje na silnik? Będę wdzięczny za wypowiedzi. Pzdr. W salonie mi powiedzieli, że przy jakichkolwiek modyfikacjach (nawet z ABT), gwarancja na silnik i osprzęt zostaje utracona. Nie liczyłbym na to, że uda się ukryć fakt podpinania boxa. Producent znajdzie każdy haczyk, żeby tylko nie musieć naprawiać auta z własnej kieszeni. A w szczególności wszelkie dane parametrów silnika, które pewnie wysyłane są zdalnie (SIM) co jakiś czas. Nawet nie muszą mieć kluczyka, żeby wiedzieć. Audi connect nie wysyla zadnych danych telemetrycznych z samochodu.To jest fakt i wiem co mówie. Jedyne dane jakie sa przesylane to predkosc, przyspieszenie wzdluzne i poprzeczne, temperatury silnika, poziom paliwa po wykryciu wypadku, jesli ma sie opcje powiadamiania.Zamrożone ramki błędów zawieraja informacje o "wirtualnym" stanie silnika zapamietanym przez sterownik oraz parametry odczytane z czujników. I tu fakt - zwiekszone cisnienie doładowania zostanie zapisane. Ale, skad wiadomo, ze czujnik podaje wlasciwe dane ? Należałoby to zweryfikować. Wirtualny stan silnika jest obliczany w oparciu o mapy, a skoro te sa fabryczne to np nie zostanie zapisany np zadany moment obrotowy wiekszy niz ten, ktory podaje mapa pedału gazu. Rozwiazanie ABT jest najlepsze na rynku i nie jest to opinia wylacznie sprzedawcy. Podobne rozwiazania (jak np MTM Cantronic) sa duzo prostrze i nie biora pod uwage takiej ilosci parametrów jak ABT. Compsport ma w ofercie boxy do TFSI juz od dawna i wszelkie pomiary (AFR/EGT itd) sa w normie, wiec raczej nie grozi przepalenie tłoków i tym podobne klimaty. Silnik TFSI 252KM ma takie same korbowody, wał korbowy , zawory jak 300 konny silnik Golfa R. Tloki są ciut inne - fakt. Skrzynia to DL382, stosowana tez w Dieslu 190KM, w malym V6 TDi (160kw) ktore maja 400Nm momentu, wiec 10% wiecej spokojnie zniosą. Niemcy jezdza z boxami ABT w cuprach 280PS i wszystko jest OK. Mnie to wszystko przekonuje. A jak cos padnie - cóż, zycie. Mimo wszystko trochę dziwi mnie Twój dobór opon do takiego auta. biorac pod uwage, ze seryjnie sa Hankook-i ... ;-) Nie wiem dokładnie jakie dane audi zbiera, ale na moje oko informatyka należy spodziewać się najgorszego, czyli ciągną wszystkie dane jak leci i do tego się nie przyznają. Myślę, że skutecznie nie da się ukryć pracy silnika z niefabrycznymi parametrami. Nawet przy odłączeniu boxa, na pewno mają dostęp do już zapisanych danych. ABT ma również niezależny, zewnętrzny box, który można odpiąć przy wizycie w ASO, ale czy warto? Myślę, że najlepiej zostawić box na miejscu, powiedzieć przed serwisem w ASO, że auto jest zmodyfikowane i że mają na to zwrócić uwagę np. przy aktualizacji oryginalnego oprogramowania. Poza tym Audi w Niemczech współpracuje z ABT i można box założyć nawet u dealera. To oczywiście nie znaczy, że obowiązuje gwarancja producenta. Gwarancja producenta na silnik z osprzętem jest tracona w momencie instalacji takiego dodatku. ABT ma własną, oddzielną gwarancję (a właściwie ubezpieczenie), na własnych warunkach. Dlatego też myślę, że jeśli kupuje się nowe auto, trzeba dać producentowi 2 lata na pozbycie się "chorób wieku dziecięcego", naprawienie niedoróbek i ewentualnych części, które się zepsuły na gwarancji. Trzeba dotrzeć porządnie auto, a potem bawić się w chiptuning. Minimalizujemy ryzyko wojny z producentem/sprzedawcą w przypadku jakichkolwiek awarii. Jest to mądra myśl.. Ale sam ze swojego zrobiłbym 300 kucyków i już mnie korci.. Ale ta gwarancja.. a do tego samochód w APL więc po 3 latach może być problem z rzeczoznawcą przy oddawaniu samochodu i braniu nowego.. Jak ktoś w nowym Audi zrobi modyfikacje to niech da znać czy na serwisie się przyczepią do tego. Heh, zobaczysz, ze nie bedzie zadnego "rzeczoznawcy", po prostu przyjda, obejrza i podpiszą papiery. Jesli dbasz o auto jak o swoje - problemów nie będzie. Podobnie było w pracowniczym programie Leasingu na pół roku, Nawiązując do rozmowy z poprzedniego tematu to zobaczymy z tym rzeczoznawcą. Jak nie będą nadmiernie przeglądać samochodu to tylko lepiej dla mnie. A skąd pewnosc ze audi connect nie przesyla dodatkowcyh informacji? I skoro Tobie to wystarczy mateoosh to znaczy ze bedziesz chipowac teraz swoja pieknosc?
  16. za***ista opcja! Tyle fur razem! Tak mi się wydawało, że fajna opcja. Jako klub można też czasami pojawić się na jakimś spocie wszystkich marek większą ilością naszych samochodów i wtedy pokazać, że coś takiego jak Audi A4 klub istnieje i ma się dobrze. Jestem nowy i nieznany przez większość, a przez garstkę tylko poznany raptem, więc nie chce wchodzić z butami do Was, ale w Warszawie wiele rzeczy się dzieje i można też to wykorzystać. Bardzo dużo Audi (często eSek i RSek) jeździ po spotach street racingowych i można by ich pościągać do nas. A na pewno łatwiej by było gdybyśmy czasami pojeździli sobie w większej ilości. Rzucam pomysł i ciekawe jak się przyjmie. Pzdr.
  17. dokładnie. Wszystko się tam zapisuje.
  18. No właśnie. Powiem wam, że jak brałem na wypożyczenie nowe BMW 430xi na kilka dni to przegoniłem go bardzo zdrowo. Zapiąłem szafe na autostradzie 260km/h i przy oddawaniu Pani wzięła kluczyk wsadziła go do komputera, spojrzała w monitor i popatrzyła na mnie, znów w monitor, znowu na mnie i się uśmiechnęła Wiedziała nawet kiedy paiwo zatankowałem i ile. Podejrzewam, że może samego boxa fabryka nie zobaczy, ale zmienione parametry pracy silnika na pewno. Nie wiem tylko jak z gwarancją..
  19. Dziękuję bardzo
  20. Następnym razem ustawię sobie przed spotem różowe podświetlenie wnętrza Zamierzam wpadać. Robicie też tak czasami, żeby ciut pogadać faktycznie przy samochodach,a potem troszeczkę pojeździć po mieście, tak dla funu? Kilkanaście albo więcej Audi żeby się troszkę pokręcić po Warszawie.. Fajnie by mogło być.. Taki luźny pomysł..
  21. Nie wiem dokładnie jakie dane audi zbiera, ale na moje oko informatyka należy spodziewać się najgorszego, czyli ciągną wszystkie dane jak leci i do tego się nie przyznają. Myślę, że skutecznie nie da się ukryć pracy silnika z niefabrycznymi parametrami. Nawet przy odłączeniu boxa, na pewno mają dostęp do już zapisanych danych. ABT ma również niezależny, zewnętrzny box, który można odpiąć przy wizycie w ASO, ale czy warto? Myślę, że najlepiej zostawić box na miejscu, powiedzieć przed serwisem w ASO, że auto jest zmodyfikowane i że mają na to zwrócić uwagę np. przy aktualizacji oryginalnego oprogramowania. Poza tym Audi w Niemczech współpracuje z ABT i można box założyć nawet u dealera. To oczywiście nie znaczy, że obowiązuje gwarancja producenta. Gwarancja producenta na silnik z osprzętem jest tracona w momencie instalacji takiego dodatku. ABT ma własną, oddzielną gwarancję (a właściwie ubezpieczenie), na własnych warunkach. Dlatego też myślę, że jeśli kupuje się nowe auto, trzeba dać producentowi 2 lata na pozbycie się "chorób wieku dziecięcego", naprawienie niedoróbek i ewentualnych części, które się zepsuły na gwarancji. Trzeba dotrzeć porządnie auto, a potem bawić się w chiptuning. Minimalizujemy ryzyko wojny z producentem/sprzedawcą w przypadku jakichkolwiek awarii. Jest to mądra myśl.. Ale sam ze swojego zrobiłbym 300 kucyków i już mnie korci.. Ale ta gwarancja.. a do tego samochód w APL więc po 3 latach może być problem z rzeczoznawcą przy oddawaniu samochodu i braniu nowego.. Jak ktoś w nowym Audi zrobi modyfikacje to niech da znać czy na serwisie się przyczepią do tego.
  22. Byliśmy chyba do 21:30.. Ale jeszcze parę osób zostało. Bardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie, za możliwość odpalenia S4-eczki i za miłe towarzystwo Na pewno do zobaczenia. Pzdr
  23. Dobrze, więcej osób poznam:)
  24. ok w takim razie wpadnę przed 20. Do zobaczenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...