Jest sens, miałem w passacie 250/540nm, mimo że oska było naprawdę fajnie, fakt faktem trzeba było się trochę nauczyć ruszać lekko na mokrym, żeby kóła nie złapaly uslizgu. Powyżej 100tki bajka, na każdym biegu ogień! Ja po przesiadce z ośki powiem tyle, w quattro jest fajnie do 100, potem czuć już ze ten napęd hamuje, i tutaj trzeba że 300 do normalnego przemieszczenia się Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka