Kolejny mały update :-) Prezenty od Mikołaja zalane razem z nowymi filtrami Knechta
Dodatkowo na sczęście pojechałem z kolegą do trójmiasta, przehamować moje auto, zobaczyć jak to wszystko wyglada obecnie...
Podczas hamowania jeden z sylykonow za turbo dokonal swego żywota... na całe szczęście...
Podczas pomiarów auto legitymowało się mocą około 200 koni/ 400 nm (przed całkowitym pęknięciem sylykonu),
Szczęsliwe lub nie, podczas hamowania wąż całkiem pierdyknał jak na foto Dzięki temu jego identyfikacja była stosunkowo łatwa.
Wcześniej musiała być gdzies nieszczelność na nim
Przed było 2.2 bara w pełnym peaku, teraz od 2000 rpm mam 1,5 bara, od 3 cały czas 2.2....
Jednym słowem inne auto
Serdeczne dzięki dla usera Maniusiek28 za nieocenioną pomoc Zreszta jak zwykle.