Dzisiaj udało mi się ściągnąć tą osłonę słupka,gdyby nie opis na forum to nigdy bym tego nie zrobił i nie jest tak łatwo jak kolega pisał wyżej...Kostka na pasie sprawdzona ruszałem nią airbag ani nie mrugnął,wykręciłem pas pod nim ,gąbka nasiąknięta wodą ,pod gąbką czujnik lekko podmoknięty.Wyciągnąłem go, spryskałem contact spray -em wraz z kostką i dalej to samo airbag świeci ,więc ruszałem kostką ,też nie dało to żadnego efektu.Pod odpaleniu auta i przejechaniu kilku km airbag gaśnie i zapala się [tak jak wcześniej],nie raz poł dnia potrafi nie świecić .
Aha teraz pas nie chcę się zwijać,jak go mam założyć z powrotem żeby działał?