Problematyczny rozrząd, 4 katalizatory (jeśli trafisz sztukę, która je ma), wypadające klapki w kolektorze ssącym, branie oleju, w komorze silnika ledwo miejsca żeby rękę włożyć.... Miałem dwa lata, bardzo lubiłem to auto ale drugi raz bym nie kupił
Z tego co pamiętam stag w swoim sofcie ma możliwość sekwencji testowej wtrysków. A najlepiej wepnij się do ECU gazu i podczas jazdy niech ktoś zerka na czasy wtrysków czy przypadkiem na 3 cylindrze nie są inne niż na reszcie.
Jeśli zmieniałem cewki między cylindrami i dalej wypada na 3 to spróbuj przełożyć też świece. Jak dalej na 3 będzie wypadać zapłon to może wtrysk gazu Ci leje.
Przerabiałem temat wężyków podciśnienia. Na jałowym trochę nierówno pracowała, ale nigdy nie gasła. Jakby któryś był strzelony to cały czas byś coś czuł.
Cudów nie ma. Albo przepala albo cieknie. Skoro test wyszedł pozytywnie, a auto nie dymi na biało, to możesz wykluczyć upg. Osłona silnika sucha? Może kapie Ci gdzieś koło gorących elementów silnika i zwyczajnie odparowuje ? Najlepiej wjedź na kanał i obejrzyj.
Cześć,
A4 B6 3.0 quattro.
Dziś wracając z ikei ze złożonymi tylnymi fotelami doszły mnie jakieś dziwne piski z okolic tyłu. Nieregularne piszczenie, jakby coś się ocierało, albo skomlał jakiś szczeniak Poniżej filmik - żona kręciła siedząc z tyłu i wkładając telefon do bagażnika.
Słychać podczas wolnego toczenia się lub czasem wolnej jazdy tak do 40-50 km/h
Po zatrzymaniu się też słychać te nieregularne piski ale po chwili się wyciszają
Wciskanie hamulca/sprzęgła nic nie zmienia
Na wyłączonym silniku też występuje
Po podniesieniu lewarkiem każdej strony i kręceniu kołami - nic nie słychać.
Co to może być? Coś z torsenem? Półośka?
Rozwiązane - butla gazowa mi piszczy dokładniej zawór któryś.