Hej,
coś mi fura trochę szarpie przy nagłym dodaniu i puszczeniu gazu, najbardziej na dwójce przy 3k obrotów. Im wyższy bieg tym szarpanie mniej odczuwalne.
-Objawy i na LPG i na PB takie same
- nie zauważyłem, żeby wyłączenie/włączenie klimatyzacji cokolwiek zmieniało.
-VAG błędów nie sypie,
- przeguby całe, jedynie dolne banany powoli szykują się do wymiany
- sprzęgło łapie tak w połowie
- braków mocy nie odczuwam.
- drążek skrzyni biegów czasem się troszkę rusza
Dobrze rozumuję, że pewnie poduszki silnika, ewentualnie skrzyni biegów? Czy podczas poniedziałkowej wymiany rozrządu mechanik jest to w stanie zweryfikować?