Skocz do zawartości

Anelson

Pasjonat
  • Postów

    207
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anelson

  1. Anelson

    Cewki zapłonowe wymiana

    Tak. Stanowczo bierz Beru - też mam jedną taką i 3 oryginały wymienione na akcji serwisowej w Niemczech jeszcze i wszystko okej. Już około 30 tyś na tej cewce Beru i spokój. Ps. Też mam w bagażniku jedną cewkę na wszelki wypadek właśnie Beru + w schowku zawsze VAG mini scaner ,żeby ogarnąć na którym cylindrze wypadł zapłon .
  2. no tak jak u mnie. Zalewam na 3/4. Potem trzymam Pół grubo- troche więcej. I dolewam gdy poziom się obniży. Czekam. Sprawdzam czy stan sie zgadza i jadę. Łącznie zużywam ok.4,5/4,6 l oleju od wymiany do wymiany. Zawsze coś zostaje mi z wymian . Kupuje 5-litrowe baniaki czy to x-cessa czy synthoila. Ps. W butli od x-cessa mam koło litra oleju z wymian - jakieś hmm 800 ml + ok. litra LM Synthoila ma mi starczyć od wymiany do wymiany teraz(obecnie zalany Liqui Moly). Tyle mi zostało, ostatnio wziął więcej ,ale zwalam to na to ,ze spuszczalem olej by wymienić czujnik(troche ze 200ml mi pocieklo po rekach i tyle samo spowrotem nie wlałem, potem poziom na drugi dzien uzupelnilem bo byla malutka różnica), potem ten się palił różnie a poziom się nie zmieniał(co tłumaczyłem w reklamacji). Dystrybutor wysłał do Helli do centrali i mam czekać kilka miechów na koniec historii z reklamacją. Potem zadzwoniłem do ASO i rozmawiałem z Audi w tej sprawie szukając czegoś obok czujnika co może być przyczyną jego palenia/niepalenia się - dowiedziałem się ,że jest wtyczka i kabelki na miejscu się dobiera w Audi i to jest najczęściej przyczyną problemów z czujnikiem poziomu. I tak oto załatwię niedługo tą wtyczkę i kabelki + czujnik od helli napewno dobry i mam nadzieję, że to będzie koniec moich problemów z kontrolką oil minimum.
  3. To jest właśnie bardzo ciekawy temat. Mianowicie czytałem u wielu użytkowników ALT - że ten olej niszczy kata, osadza się gdzieś w dużych ilościach i zaczynam się zastanawiać, czy aby nie jest tak ,że to lanie na maksa/pod maksa nie daje takiego odwrotnego skutku, że ten wysoki poziom powoduje takie dziwne zachowania jak nawet u Maxiego były z katem - osobiście uważam ,że lanie pod maks po 10-15 minutach od wyłączenia silnika - oznacza przelanie poziomu, a także dolewanie zimnego oleju do takiego w temperaturze ok.100C jest dość ryzykowne na dłuższą metę przez ogromną różnicę temperatur, a pozatym olej w 100C zawsze będzie miał minimalnie mniejszą objętość niż olej w temperaturze pokojowej - każdy leje dużo bo się boi, a wg mnie to jest ogromna przesada, bo ten za wysoki poziom jest równie zły co za mały - wszędzie powinno to być wyważone. Audi jak ktoś mówił każe sprawdzać wtedy gdy olej ma temperature 60C - co jest naprawdę kolejną dziwną rzeczą. Ja odkad mam silnik sprawdzam rano i utrzymuje pół bagnetu - sprawdzając ten poziom w tym samym miejscu co zawsze na najbardziej płaskiej powierzchni. I nigdy nie miałem nic zasyfionego olejem, ani też żadnych problemów. U mnie olej pali się kiedy się chce teraz. Mam czekać kilka miesięcy na reklamację czujnika poziomu. W ASO chłop mówił, że kabelki od czujnika poziomu + wtyczka to koszt 50,60 zł. Cóż narazie u mnie 1700 km . Poziom na zimnym i ciepłym to około pół bagnetu-coś okolo nawet 3/4, a kontrolka sie na Synthoilu nie pali - czyli nie wziął nic co widać na bagnecie + nie wkurza mnie ta kontrolka. Co mnie cieszy bardzo. Dziwny silnik, ale wciąż uważam ,że to nie w silniku jest problem, a źle skonstruowanym systemie sprawdzania jego poziomu, bo po co kontrolka która sprawdza olej co 100km, jakby audi nie mogło tym checkiem sprawdzać automatycznie przed dłuższą jazdą - wymuszanie na kierowcy przejmowania się kontrolką. Synthoil na razie na plus i może przy nim zostanę. Zawsze problem powraca po zimie (w zimie nisko polozone kabelki + wtyczka i czujnik w ciężkich warunkach - zima w Polsce to -30C) i mamy problemy, do tego małe wachania poziomu bo mała misa. I stąd kontrolka u większości użytkowników. Wszystko powymieniam. Wszystko zrobię i wtedy powiem co i jak. Dla mnie nie problem dolewać więcej, ale ani nie chce miec zawalonego kata, ani przepustnicy ani niczego innego. Sprawdzam olej caly czas, codziennie przed każdym włączeniem maszyny, a braki uzupełniam. Cóż tyle ode mnie.
  4. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Tak wygląda moja maszyna przy 200 tyś. Nie myłem nic, był wilgotny dzień, jak otworzyłem klapę, to z tej okazji zrobiłem zdjęcie . W sumie służy mi jako krążownik . Nowy alternator. Cewka poszła na drugim cylindrze- wobec tego podmienilem cewki i nowa jest na pierwszym a któraś z działających na drugim - dostałem polecenie takie od mojego najlepszego mechanika, w celu sprawdzenia czy coś nie powoduje, że ta cewka akurat na tym cylindrze pada szybciej (źle dokręcona świeca itp.) . . Też podpisuje się pod wypowiedziami broniącymi ALT. Idzie moja na lifting lakieru z AC do ASO VW Carsed Siedlce - wszystko co tylko było będzie zrobione. W końcu ja będę miał coś z płacenia tak chorych stawek ubezpieczeniowych - jakiś wieśniak zarysował mi drzwi na całej długości - policjant który przyjechał aż się zdziwił ,że można być takim ochydnym gościem by coś komuś tak zrobić, rzeczoznawca tak samo - do tego trafiłem ,że też audi jeździ gościu. Technik policyjny robił mi fotki na parkingu policji . Jakiś inny policjant zażartował, że zaraz jemu żeby zrobić bo betę sprzedaje i chce mieć dobre foty . Co do eksploatacji to pragnę podziękować Marcinowi "Dziqowi" - którego poznałem dzięki forum i z którym się zaprzyjaźniłem, odwiedziłem nawet w Szczecinie - mam do niego pełne zaufanie w kwestii doboru części i zawsze doradza mi najwyższą półkę - Termostat Behr, Łożysko SKF itp. Firmy dobre i sprawdzone. Jak kupilem samochod to byłem przekonany ,ze termostat jest awaryjny, drogi i szybko sie psuje. Mi się popsuł przez ingerencję mechaników przy alternatorze ok. 194 tyś przebiegu mialo auto. Życze wszystkim maniakom Audi bezawaryjności i czerpania tylko i wyłącznie radości z jazdy, bo naprawdę jazda tymi autami to czysta przyjemność. Tyle ode mnie
  5. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    spoko. Ciesze się wiedziałem czego szukam tak samo jak i Ty i pisałem się na najlepszy egzemplarz jaki znalazłem, a 2.0 był poprostu jednym z silników które były w gronie poszukiwanych przeze mnie i trafiłem konkretny egzemplarz bardziej niż silnik. Masz dużo racji. Ja pisałem z dystansem. Racja jest ze szrotow od groma jest - to plus zła eksploatacja i longlife = śmierć dla Alt . Dystansu trochę. Żartowałem z tym obrazaniem auta hehe.
  6. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Ciekawe bardzo. Też dolewam mniej więcej tyle co Ty od wymiany do wymiany, tak samo silnik pracuje mi cicho, mam pelna historie serwisowa auta z niemiec - sprawdzoną w ASO. Mnie nie interesuje ,że masz taki za***isty samochód, ale dlaczego na jednym oleju na którym zrobiłem km najwięcej (X-Cess) - dzieją się cuda, a na innych (Specific, Synthoil zauważam poprawę itd.). Mam 208 tyś juz nalatane. 4.2 i 3/4 stanu. Taki stan miałem przy 3,8/3,9 L - jak robisz to w garażu ,to cały olej ścieka . Bo pewnie poświecasz dużo więcej czasu na jego ścieknięcie. Też wydałem dużo na sprawdzenie i sam samochód i nie interesowała mnie cena ,a stan i historia z ASO. Problemy zaczęły się u mnie po wielu wymianach oleju. Pojeździj do 200 tys km i zobaczysz, ale życzę Ci byś nie dowiedział się i nie ogarniał takich problemów. 300 ml oleju to jest taka ilość ,która może zostać w silniku ze starego oleju. Dzięki za wypowiedź, choć chciałbym zobaczyć jak ten stan się prezentuje rano u Ciebie tuż po wlaniu oleju do silnika. Nie masz zmian poziomów, to super. Wiele pewnie tkwi w oleju. Ja już 1700km i olej jakos niedawno po 7 minutach byl na polowie bagnetu, cała noc 1mm róznicy na Synthoilu. Kontrolki brak. wlane 3,8 L 1700 km temu. Nie znasz mojego samochodu to wprost nie mów o jego stanie technicznym. Przy tych 208 tyś wygląda na bardziej zadbany niż jak miał 116 tyś. Też z mojej książki wynika ,że miał 1 Long-life w życiu. Wlałeś 4,2 ,to powiedz ile masz po dłuższym postoju. Ja w swoim życiu nawet odsączałem półlitra oleju rok temu przez to ,że miał maks właśnie rano. I było to na X-Cessie. To Tyle. Fajnie ,że swoimi wywodami taką odpowiedź wywołałem . O to mi chodziło. Ja zrobiłem tym autem prawie 100 tyś km - zawieszek mam kilkanaście(10 chyba) i widziałem stan oleju po wlaniu każdej ilości oleju. I mam inne doświadczenia niż Ty. I dalej nie ma rozwiązania problemu, ani złotego środka. Tyle. Też pozdrawiam PS. Ja po kupnie przez cały okres po wymianie oleju przez gościa który ten samochód ściągnął nie wlałem nawet 1 ml oleju jak miał 116 tyś. Cieszę się ,że fajny samochód kupiłeś , ale ten cały czas Twojego użytkowania samochodu jest wg mnie nierównomierny np. do mojego ,żeby mówić ,że coś się dzieje /zmienia itp. - zrobiłem na tym oleju wtedy 12/13 tyś km. Nigdy nie było ubytków ani kontrolki. Ja nawet się piszę nad tym,żeby mi i litra brał od wymiany do wymiany. Ale wciąż nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego nigdy nie miałem przy danym stanie problemów z kontrolką /poziomami a teraz mam. O czym my w ogóle rozmawiamy? 80% stanu ,czyli ile ? 4.2 u mnie to było na całym maksie na bagnecie. Chyba, że maks uważasz za 80% bagnetu. Bo w sumie tam się zaczyna, a maks to jakieś 20% całej jego długości. Co do rurki/bagnetu mój jest taki jaki jest w aso. Też to sprawdzałem. Mój jest z początku B7 ,twój z końca. Może dlatego ,że mi na chama troche oleju zostaje, a Tobie nie bo nasze samochody różni 100 tyś km. Ale wciąż mnie szokuje ile jest różnych historii. Ty wlewasz 4.2 i masz 3/4 . ja 3.8/3,9 i 3/4 - I z początku tematu chłopakom zostawało 1100ml/1200ml oleju po wymianie. Nie mam problemów z samochodem. Kolejne Audi też kupię z niemiec, też z książką i też będę długo szukał. Nie potrzebnie wszedłeś na temat tego wszystkiego. Obrażasz mi samochód . Dalej będę obserwował i chyba na zawszę odpuszczę X-cessa - nie u mnie pierwszemu się problemy z pojawianiem/znikaniem oleju się pojawiły. - To samo miał użytkownik kiko, który ma B6 ALT i dolewa 200ml 10w-40 Synergie, a na X-cessie miał coś jak u mnie .
  7. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Ciekawe. Kiedyś czytałem, że bardzo Valvo chwaliłeś właśnie w kontekście ,że ładnie Ci na nim pracuje. Zostań przy Motulu. Specifica wypróbuj - bardzo fajny olej - ma jakieś inne właściwości i jest tylko do VW - 502 00 i do 505 01 - norma pompowtrysków. Olej do benzyn i diesli VW.
  8. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Zależy ile kto jeździ . Ale liczenie w czasie dolewania trochę śmieszne jest . W sumie możesz sobie wyobrazić ,że masz 3.0 TDI i potrzebujesz 8 litrów oleju od wymiany do wymiany . Tylko misa olejowa mniejsza jest xD. Swoją drogą, coś bezsensu zrobili z tą misą ,bo pojemność olejowa jest mała i może stąd u wszystkich takie dziwne doświadczenie związane z tym ,że ten olej widać na bagnecie nawet jak ubywa w ilościach 50/100ml ,gdzie w silnikach których użytkownicy przy wymianie wlewaja np.5 l - nie widzą ubytków i nie muszą dolewać . Reasumując - skoro zrobili silnik, który w najlepszych przypadkach bierze powiedzmy 500ml/10tyś.- gdyby zrobili misę o 500ml pojemniejszą - istniałyby egzemplarze które nie denerwowałyby użytkownika jakąkolwiek potrzebą zalewania ubytków na bagnecie i byliby ludzie którzy nie dolewaliby nic od wymiany do wymiany . Wlanie tej książkowej ilości 4,2l - nawet jakby cały dzień olej ściekał stary i tak skutkuje przelaniem bagnetu . Co do hałasu - X-cess/Synthoil - dźwięk taki sam. . To samo dotyczy ilości oleju - efekt placebo tylko jak kontrolka oleju się zapali, bo silnik pracuje tak samo, aż słuchałem przy każdym poziomie(tzn. przy polowie rano, czy 3/4, czy polowie po 5 minutach itd.) - wszystko w porządku. W korku jak stoję zawsze głośniej pracuje jakiś szrot za mną . A też jeździłem i miałem wrażenie, że jest głośniej - tak działa na umysł palenie się żółtej konewki oleju - bardzo mądrze wymyślili to by człowiek chciał chyba szybciej zmienić samochód, bo by się bał nonstop . Dobry słuch jest dobry(czasami zauważysz, że coś się dzieje) , ale u mnie to już się zmienia w jakąś paranoję czasami- jakiś czas temu jechałem i myślałem ,że coś z zawieszeniem/kołami/śrubką jakąś się dzieje ,że coś mi stuka- gdy się wsłuchałem ,to był tylko wiatr który odbijał się od karoserii . Dzisiaj zauważyłem niesamowitą rzecz. Mianowicie różnica pomiędzy pomiarem po 7 minutach i całej nocy wynosi może 1 mm na bagnecie. Ostatnio ta róznica wynosiła po wymianie oliwy sporo więcej. To co się dzieje z olejem w tym silniku to istna makabra, ale narazie synthoil z mannem współpracują u mnie spoko. . Podsumowując - zawsze powinno tak być ,że różnice pomiarowe powinny być niewielkie, albo wręcz minimalne. - czy na zimnym, czy ciepłym. Dziwię się temu ,że w ALT wygląda to tak jakbyś miał szczęście danego dnia i mu się chce ściec w 10 minut, albo musisz czekać dłużej. Nie wiem z czego to wynika i kompletnie tego nie rozumiem . Ktoś sobie robił jaja chyba jak projektował ten silnik. . Jakbym napisał wypracowanie z tego jakie on potrafił mieć zmiany poziomu w różnych miejscach, parkingach - to aż szok. Kiedyś raz miałem wrażenie ,że olej kompletnie zniknął. Przejechałem się i potem wrócił - po dwóch godzinach był na połowie, a po całej nocy chwilę wcześniej bliżej minimum- makabra. Wszystkie te szokujące rzeczy zawsze się działy na X-cessie - jak zmieniłem olej na Specifica - była niesamowita poprawa , teraz testuje LM i też jakby mu się poprawiło. No poprostu fenomenalne . To jest zagadka której nie umiem rozwiązać. A przecież już tak długo się cieszę bezawaryjną jazdą ,a silnik dalej jak nowy wygląda - tylko bawię się bagnetem jak debil. . Znalazłem takie miejsce gdzie sprawdzam olej, bardziej płaskiego się nie da .Wcześniej tylko patrzyłem czy jest w miarę płasko i tyle.
  9. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Castrol to nie gówno, ale co do jego pochodzenia jest duży problem - stąd ma do d*py opinię. Poprostu najbardziej bezpiecznie jest zalewać produkty Motula,LM, czy Valvoline'a , bo są z pewnego pochodzenia. Motul ,czy LM mają bodaj jedno miejsce pochodzenia (w przypadku motula jest jeszcze jedna rozlewnia we Włoszech, w LM tylko Ulm/Niemcy). . 502 00 to norma dla ALT ,więc każdy olej spełniający tę normę pasuję do naszych silników. Możesz brać Synergie 6100+ Motula - na nim ludziska piszą o zmniejszonym zapotrzebowaniu na oliwę. Mam kolegę w Szwecji co dolewa w nowym TFSI (przebieg 120tys) 0,5l/1000km. Silniki te żyją bardzo długo(mam na myśli TFSI - drugi C6 u niego w rodzinie ma 298 tyś nalotu i żyje pięknie, wiem bo jeździliśmy ,akurat wróciłem od niego ze Szwecji) . Ja mam np. problem bo zawsze sprawdzałem olej rano przez 100tys. km ,a teraz powraca problem zapalającej się kontrolki który gaśnie gdy po 15 minutach jest pół bagnetu, a po nocy powiedzmy grubo 3/4 . Celowo zalałem na pół rano przy wymianie ,by sprawdzić dzialanie kontrolki i czujnika (3,5/3,6 l wlalem przy wymianie) - olej zapalił się po 100km. Dolalem 200 ml i po 1500 km nie zapalil sie ani razu a na bagnecie nie ubylo nic (może z 50-100 ml, ale napewno nie wiecej, bo jest prawie zalany srodek bagnetu po 5 minutach od wylaczenia maszyny). Bardzo skomplikowane silniki. Walczę jak mogę by wygrać z czujnikiem. Ja nie widzę problemu by wlewać mu więcej ,ale nigdy przy takim stanie sie nie zapalal. Dzwonilem do ASO i do ALT za 50,60 zł jest wtyczka nowa czujnika oleju oraz okablowanie. Więc gdy nowy czujnik przyjdzie hella z reklamacji założe też nowe okablowanie czujnika i wtyczkę (auto ma 13 lat jakby nie patrzeć i możliwe, że zapalanie się czujnika kiedy mu się podoba świadczy o śniedzeniu wtyczek/kabli) . W aso gość mi powiedział ,że to jest norma ,że wtyczki/kable się psują-śniedzieją , bo są nisko położone i po zimie wszystko się zesrywa - a problem zawsze powraca po zimie. Tu jest sens, bo zawsze na cieplejsze dni on zaczyna wariować. W zimie się nie pali. A przecież jaka to jest różnica skoro czujnik ma nas ostrzegać cały rok. . Testuje LM Synthoil i narazie jest okej. Oleju wziął może z 50-100ml(ten ubytek jest prawie niewidoczny) na 1500km (autostrada z 400 km + miasta+ trasa) , bardzo fajny olej który po 15 minutach i po dwóch godzinach ma taki sam stan. W X-cessie nie byłem tego taki pewien. W ASO człowiek mi powiedział, że 3 lata jeździ z tą kontrolką, na necie znalazlem czlowieka z ALT któremu ta kontrolka pali się od 8 lat . Kolego! - od siebie dodam Ci ,że możesz testować w sumie co Ci się podoba, aby była norma 502 00 -jak na którymś oleju będziesz miał mniejsze branie to się chwal i polecaj. Ja w gęstszych olejach nie mam doświadczenia bo zalewam tylko 5W40 i testuje takie oleje od Motula/LM. . Gdyby mi brał to bym wziął jakiś może 5w50, albo taki jaki masz teraz , nie wierze ,że Ci 10w40 pomoże jak przy 10W60 bierze dużo.
  10. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Eeeeej ej. Może i wyliczyłem wpadki albo jakieś wady/usterki fabryczne bądź nabyte ALT i ogólnie VW. Ale złego słowa nie powiem na samochód do którego leje tylko benzynę/zmieniam filtry, dbam o wymiany eksploatacyjne i regularnie sprawdzam olej - przez 100 tys km nie zrobilem w nim nic i dalej wszystko jest bez zmian. Nie dam sobie złego słowa powiedzieć na Audi. 1100km - moj rekordowy zasięg na jednym baku w ALT. Rekordowe spalanie - 5,7l/100km na odcinku 300km. Auto ładnie pracuje. W zimie odpalał nawet przy mrozach -30*C praktycznie na strzała, a wszyscy mieli na parkingu pootwierane maski i płacz. Auto fenomenalnie trzyma się drogi, jest bezpieczne. Nie czuje się zmeczenia nawet po wielogodzinnej jeździe. Nie bolą plecy, fotele są wygodne. Auto ma same zalety. Do tego mając 206 tyś km na blacie - nie mam ani jednego przycisku w radiu wytartego. Nie umiem odpowiedzieć nikomu ani być prorokiem co sprawia ,że ALT biorą albo nie biorą oleju. Poprostu nie wiem. Ale jedno wiem napewno - znaleźć dobry samochód jest trudno, bo po pierwsze VW jest najbardziej popularnym koncernem w Polsce i samochody tego koncernu schodzą na pniu. A po drugie dopiero teraz powoli zaczęła się walka z pseudohandlarzami, złodziejami wszelkiej maści i oszustami którzy na samochodach robią kasę, a szarego człowieka który zbiera na takie Audi, czy inny samochód mają w d*pie. Dla mnie osobiście Audi/VW trzyma poziom skoro wciąż samochody te robią ogromne przebiegi. I te całe gadanie o awaryjności jest na wyrost. Fakt faktem elektronika jest upierdliwa - padają wiązki, wtyczki śniedzieją, czujniki się pieprzą. Ale tak już jest. Ważne ,że silnik/zawieszenie i buda żyje bardzo długo, bo auta tych marek przeżywają czasami drugą młodość. ALT to silnik który daje się remontować i są przykłady dużych przebiegów w tym silniku. Ja wolę ALT który kiedyś za 6-7 kafla wyremontuje niż np.3.0 TDI w którym wtryski są większą częścią kosztu remontu kapitalnego silnika w ALT. Co do olejożerności - na moim przykładzie udowadniam ,że ten czujnik oleju to pic na wodę i jakaś jednak wada. 1500 km się nie palił i się zapalił a stan się nie zmienił. Już myślałem ,że on się przestał palic przez wilgoć ale jak było 25*C i upał jak cholera tez nie palił się. Teraz w tym samym miejscu nalalem na 3/4 i sie pali. Cudak zasrany. Ori hella czujnik nowy, a pewnie wstawie stary, przeczyszcze wtyki ,zmienie olej i będzie znowu jak rok temu spokoj na kolejny dlugi czas. Dalej będę coraz więcej dawał informacji co i jak z czujnikiem , jakie mam doświadczenia z ALT. Mam nadzieję, że to komuś pomoże i nie będzie się stresował czujnikiem oleju. Który ewidentnie ma jakąś dziwną wadę. I tyle. Mazdy mi się nie podobają kompletnie i rdzewieją jak opętane. Co do silników też jakieś wady mieć muszą. Może łatwiej znaleźć z udokumentowanym przebiegiem, bo o Audi jest trudno jak o święty gral, a już w Polsce to krążą legendy na ten temat. Już we wtorek działam w moim autku i będę dawał znać - przejdę na LM 5w40 , czujnik idzie do reklamacji, wstawie stary-przeczyszcze wtyki ,sprawdze co się da i tyle.Możliwe ,że przez te cholerne zimy i mrozy te kabelki i wtyczki wariują. To miałoby sens, bo zawsze po zimie jest jakis problem z czujnikiem w misce. Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że komuś pomogą moje wywody i doświadczenia. Bardzo by mnie to ucieszyło. To wszystko ode mnie. .
  11. Ja już po golu Bale'a wyłączyłem TV - nie mogłem znieść tego Realu. . Kibicuję Juventusowi i od dwumeczu z Realem uważam ,że zawsze sędziowie robią co mogą by Real przeszedł. W 1-meczu z Juve był karny na Cuadrado, bezsensowna żółta dla dybali-potem głupi błąd nabuzowanego Paulo skutkował drugą żółtą. Na Bernabeu zagrali cudowny mecz, a Real przeszedł, bo był karny po walce w polu karnym ,gdzie sędzia w takim samym meczu ale w Lidze Angielskiej napewno nigdy by karnego nie dał, a kolejną sprawą są symulki Ronaldo ,który bezsilnie próbował coś wymuszać, a kartki jak Dybala nie dostał. . Liverpool grał bardzo walecznie, ale Karius to dramat. Gdyby tam był Buffon... . To byłby inny mecz . Ale fajne widowisko. Najbardziej żal Salaha. Fenomenalny zawodnik. Możliwe ,że jego zabrakło, by Liverpool był górą. Apropo Gigiego - warto obejrzeć jak żegnał się z Juventusem - jeden z najlepszych gości w historii futbolu, a może w bramce właśnie największy . Namaścił Szczęsnego na swojego następcę. Super się nowy sezon szykuje . Gigi jest jednym z moich idoli, facetem dla którego honor i przywiązanie jest czymś większym niż pieniądze ,czy inne przymioty. Sam nawet pół-żartem mówił ,że nie interesują go drogie samochody i pieniądze - interesuje go by zawsze swoją Lancią mógł dojechać na trening . No ciężko go nie lubić .
  12. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Mamy takie czasy, że każda marka ma mniejsze/większe problemy. I tyle. Jeżeli zna się problemy VW/Audi, to się je eliminuje a auta jeżdżą setki tysięcy kilometrów. Dla mnie koncern Volkswagena jest moim ulubionym i będę go bronił jak będę mógł, bo żadne auta nie dają mi tyle radości co akurat te i prawdopodobnie najchętniej tam zaglądam pod maskę . Ale zdaje sobie sprawę z tego, że nie są to auta pozbawione wad. Zdaje sobie też sprawę z tego, że wszystko serwisowane jest trybem longlife - wiem poznałem nawet w hotelu miłego Pana z audi a5 2014 r. (kupił z salonu) 2.0 TDI i leci longlifem co 30tys. km - chwilę z nim pogadałem. Ekologia, DPF-y. 1.9TDI nie spełniał warunków emisji spalin i niemożna było ideału podrasowywać, to wszedł 2.0TDI - od początku był syfiasty, to zrobili co mogli by go usprawnić, by nie było już przynajmniej w większej części z nim problemów. ALT wycofano w 2007. Jak 1.8T. Pewnie też coś dłubnęli w tych nowych ALT (B7). Starają się swoje błędy choć w większości naprawić. Ale nie zawsze. I nikt nie wie w jakim stopniu. ASO Audi też mnie osobiście śmieszy. Prosta sytuacja - wszyscy wiemy ,że w ALT/1.8T są wadliwe cewki. W 2011 roku gdy moje auto mialo serwis przy przebiegu 62 tys w ASO w niemczech, dowiedzialem sie ze przeszlo zabieg wymiany cewek zaplonowych na akcji serwisowej, gdy w ASO w Lublinie powiedzialem, że to dlatego, że te stare były wadliwe - gość się oburzył i powiedział, że wymiana cewek była tylko po to, by zadowolić klientów ,a nie ,że były wadliwe. Co jest zwykłym kłamstwem, ale w polemikę się nie wdawałem. Poprostu byłem ciekawy historii mojego auta z ASO. Rzeczywiście teraz mam 206 tys na blacie i tylko jedną podmieniłem, więc te poprawione dają radę. PS. No ja też chyba należę do tych co śpią ze swoim autem . Przynajmniej gdybym mógł to pewnie wolałbym nonstop mieć go obok.
  13. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Kolego, Aramir był ostatnio dostepny w marcu - zacytowałeś jego post z 2009 roku. Chłopaki rozgryzali dlaczego olej ścieka dość nietypowo długo i testowali ten olej pod względem czasu jego spływania, a nie właściwości smarnych. Wg mnie 0W-40 możesz próbować. Ale ja bym Castrola odradzał. Już nie jeden był zasyfiony silnik po lotach właśnie na Castrolu(winą są tu Polskie rączki rozlewające ten olej, ostatnio Castrol jakoś ograniczył liczbę dystrybutorów, by to podrabianie itd. ograniczyć, ale ryzyko zawsze jest). 502 00 To norma dla naszych ALT ,więc olej teoretycznie pasuje. Ja i wielu leje 5W-40 Motula i taki olej Ci polecam serdecznie. U mnie spływanie jest takie ,że chyba 2 godziny mu starcza i jest okolo pół bagnetu- rano zawsze pół- po 5-7 minutach też dużo powyżej minimum prawie przy tym oczku na środku bagnetu, aczkolwiek sprawdzam rano, tłumaczę to sobie tym, że olej ma większą objętość, a po tych kilku minutach jest rozchlapany i ma 100*C (do tego mój najlepszy mechanik mówił mi ,że ALT ma taką budowę głowicy, że potrzebuje jakiegoś czasu by stan był na bagnecie) ,a stan na bagnecie jest dość kontrowersyjnie zaznaczony. - Jestem zwolennikiem filmu olejowego, który jest widoczny po jakimś czasie, a najlepiej i najładniej rano. Motul X-Cess, Valvoline, LM 5w-40 ja polecam Ci serdecznie - co zalejesz ,to twoja sprawa. Pewnie czytałeś cały ten temat o oleju, kontrolce itd. Jest to temat rzeka, a prawdopodobnie u każdego związane jest to z czymś innym. Więc bardzo mało można wywnioskować z doświadczeń wszystkich, bo są z goła inne. Audi zaleca sprawdzanie po 15-minutach i olej ma podobno mieć 60*C. Ale w ALT cięzko to wprowadzić w życie. Prawdopodobnie przy wymianie da się takie warunki tylko zastosować. Potem Ciężko powiedzieć kiedy olej ma 60*C. Jest mnóstwo silników które mają więcej oleju na ciepłym niż na zimnym - przez rozszerzalność cieplną. Więc i tu też jest dość dziwna sytuacja. Pozdrawiam. PS. Moje zdanie jest takie ,że Audi się poprostu nie przyzna ,że tak zbudowali silnik, że olej tak dziwnie ścieka, że odma jest źle skonstruowana, że ta dziwna kontrolka działa w taki a nie inny sposób, że u mnóstwa ludzi jest taka rozbieżność pomiarowa ,że szok + dziwna konstrukcja pasek+łańcuch. I tyle. Tak samo jak nie przyznają się do mnóstwa innych bubli w VW, które denerwują wielu użytkowników aut, a jak ktoś nie wie np. o Pompie oleju w 2.0TDI to może się pożegnać pewnego pięknego dnia na autostradzie z kilkoma tysiącami złotych w najlepszym wypadku.
  14. To próbuj modów i dawaj znać czy coś pomogło. . Skoro masz taki duzy pobór to wszystkie chwyty dozwolone. Piszę, bo chciałbym się podzielić swoimi przeżyciami związanymi z kontrolką i czujnikiem. Mianowicie początek problemu zaczął się gdy było gorąco rok temu - przeczyściłem wtyki od czujnika benzyną ekstrakcyjną i tylko raz się zapalił - ale coś z bagnetu lekko ubyło- miał wybaczone i potem nigdy się już nie zapalił po malutkiej dolewce przez kolejne kilka wymian oleju. Teraz po roku znowu jest gorąco - znowu kontrolka. Czujnik automatycznie wymieniony. I dalej kwiatki, nie pomogło. 7700 km na oleju. I podzielę się pewną regułą tego czujnika. Jest on wg mnie kompletnie bez sensu, albo oni coś popsuli we wtyczkach, kablach i on wariuje. Albo pali się jak jest gorąco i 30C. Czyli w zależności od temperatury. Teraz było wilgotno, padał nonstop deszcz (temperatura od 12C do 20C) i mam spokój od ponad 800 km z kontrolką, wcześniej też na prawie 500km się wyłączył . Olej sprawdzam sam regularnie. Już zaraz wymieniam olej na LM Synthoil , przeczyszczam wtyk ,a nowy czujnik wysyłam na reklamację. Może trafił się wadliwy i dalej wariuje. Możliwe, że prawdą jest ,że Audi zrobiło wtopę z tym czujnikiem poziomu/temperatury oleju. Rok Temu zmiana oleju na Specific i czyszczenie wtyków pomogło. Będę dalej pisał o czujniku - może komuś pomoże. Natomiast jedno zalecam każdemu w przypadku tego silnika - poprostu ,żeby nie panikował, bo audi ostrzega z mojego doświadczenia o wszystkim dużo wcześniej. Czyli np. Palą się klocki (klocka jest jeszcze pół), pali się, że mało spryskiwaczy(a spryskiwaczy też sporo jest) i jak pali się olej(to wcale mało go nie jest, z tego co pamiętam jak działał prawidłowo z wakacji tamtego roku tuż przed wymianą - zapalił się gdy olej był gdzieś pomiędzy min, a połową bagnetu - więc ubytek jakiś ale dość mały.) No to tyle. U mnie już 205 tyś na blacie. Narazie spoko. Wariator okej. Silnik pracuje okej, już drugi rozrząd jest. Będę dawał znać co i jak dalej z czujnikiem. . Chyba wyczerpałem swoje doświadczenia. Już niedługo ponad 100tys z ALT. Silnik dalej wydaje się być mega zdrowy. Po moich drobnych zabiegach z ezektorem, pokrywa zaworow, odma i zaworem odpowietrzajacym, nowa rurka bagnetu z ASO(podobno byla zmiana- nowa rurka jest żółta) - wygląda jeszcze ladniej i czyściej. Jeszcze jedno moje zastrzeżenie do czujnika i jakby bezsensowności jego pracy - w zimie tegorocznej mialem problem z ubywaniem oleju (kontrolka cisza) - gdyby nie bagnet nie polapalbym sie ze olej ucieka przez zasrana i przelamana na pół rurkę od bagnetu (problem automatycznie zalatwilem, pojechalem do aso do lublina) - oczywiscie regularnie dolewalem ,zeby mial. Potem zrobilem 1500km autostrada i ubytek = 0. Więc się uspokoiłem. To tyle. Pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnej eksploatacji autka .
  15. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Czyli kolejna sprzeczna informacja. Skąd wziąć takie info, kiedy na wielu forach mnóstwo ludzi krzyczy ze ten LM to grupa IV (czyli PAO) . Ja sam sciagnalem karte charakterystyki X-cessa(mam go obecnie zalanego) i wlasnie LM Synthoil High-Tech - i nie znalazlem jakichs wiekszych informacji, oprócz oczywiście drobnych różnic w charakterystyce miedzy tymi dwoma olejami. Muszę powiedzieć, że poświęciłem trochę czasu na czytanie o tym wszystkim. Gdzieś znalazłem ,że LM To PAO + 20% HC. I tutaj to co napisałeś już ma sens. Z drugiej strony nie wiem skąd ta nagonka na niektorych forach ,że Motul już zmienił bazę jakiś czas temu na inną i trochę nie wiem czemu dostaje po d*pie na niektórych forach motoryzacyjnych.
  16. Dajmon. Muszę Ci powiedzieć, że bardzo Ci kibicowałem czytając ten temat - włożyłeś mnóstwo pasji i serducho w ten samochód . Bardzo współczułem Ci gdy na początku efekt był daleki od zamierzonego. Natomiast widzę, że jest cały czas coraz lepiej. To są bardzo mega pozytywne informacje. . Misja ALT - wykonana. Myślę, że twój post ,to taki trochę kamień milowy dla wszystkich . Pozdrawiam serdecznie !
  17. Jak jest mocno zabrudzony w oleju, to chyba wtedy nadaje się do wymiany . Podobno w ASO mówili, że przez niego może coś uciekać olej, ale nikt nie wie ile w tym prawdy. Ja też nie wiem . Sprzęgło- no możliwe. Ale też w ALT słyszałem ,że sprzęgło+dwumas są obliczone na mniej więcej 300 tys żywotności. Ale z drugiej mańki też wszyscy mówią,że dwumas w alt pancerny i 300-350k daje radę, a pada sprzęgło wcześniej. . Chyba najlepiej skontroluj oba elementy i jak dwumas masz okej, to możesz sam zestaw sprzęgła założyć. Albo jeździć póki nie jest to bardzo uciążliwe.
  18. Nie. Mi nie bierze(tzn. bierze ale tam takie normalne ilości-eksploatacyjne). Nawet poszedlem sprawdzic olej . Jest na polowie bagnetu .6500 km - dolane 300ml . Wymień bez płukanki. Niczym nie szkodzisz ,ale lepsze wlasciwosci ma syntetyk i lepiej dla silnika jest - jak Ci nie bierze. Ten 10w40 to jest dla tych rozwiazanie co maja ogromny problem. Poprostu mniej go bierze. . Ale zdrowiej 5w40 Motula czy LM ,czy Valvoline. . Ja plukanek nie uznaję. Wg mnie lepiej jak jakis tanszy olej zalejesz i po chwili zmienisz, zeby przeplukal uklad niż zalewać plukanke. To tak jakbyś na zatwardzenie chciał srodek przeczyszczajacy wziąć . Tym ,że zmienisz go po 5 tys to wypluczesz uklad bardzo dobrym polsyntetykiem. . I zalejesz 5w40 i będzie spoko wg mnie .Pozdrawiam PS. Panowie. Mam dylemat. Zajrzalem do swojej ksiazki serwisowej i mam dwa wpisy co 15 tys w ASO. 2006 -15 tys, 2008- 30 tys. TO możliwe ze nigdy nie mialem longlifeu? I chlop zajezdzal na wymiane jak czlowiek. Potem mam co 10 tys wpisy co roku. Bo mnie ten longlife ciekawi. Może ten niemiaszek był poprostu mądry i wymieniał jak biały człowiek ten olej z filtrem. Wczesniej myslalem ze mial moj raz longlife i potem dopiero normalnie. Ale teraz już zglupialem ,bo nie analizowalem tego nigdy.
  19. Anelson

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Ja teraz na kolejną wymianę funduję swojej LM Synthoil High-Tech 5w40. Może byłbyś sulfur zainteresowany gdybym już potestował. Narazie jeszcze jednak troche musze do wymiany pojeździć. Olej podobno z najwyzszej półki. Prawdziwy full-syntetyk, bez żadnych podejrzeń o hydrokraking. Myślę, że należący do elity. Warto potestować. Dosyć sporo dobrego o nim czytałem.
  20. Heh. Widzę każdy ma z goła inne doświadczenia jeżeli chodzi o występowanie rdzy w Audi. Ciężko jednoznacznie powiedzieć. I tak jest bardzo dobrze. W b7 na przykład poprawili nadkola(usunęli to coś co tam siedzi - rdza tam osiadała m.in. w VW i w audi a4 b6.) Ale koniec. To wątek o remontadzie alt-ków. Miejmy szacunek do powagi tego tematu .
  21. Jak nie bierze to lej 5w40 X-cessa, x-cleana, specifica. Aby z normą 502 00. Do Synergie możesz powrócić jakbyś miał problemy z kontrolką/ubywaniem oleju. Liqui Moly możesz syntetyka też spróbować. :) Bardzo mnie cieszy, że Ci nie bierze. Dobrze ze wymieniles ten zaworek (ja już mialem poprawiony ale wymienilem po roku profilaktycznie). Szerokości i bezawaryjności życzę ! :) To bardzo dziwna sytuacja. Sprawdź przepustnicę i plecionkę(łączkę elastyczną) - ona się zesrywa z dnia na dzień, może ci się całkowicie rozerwała. Ja niedawno przerabiałem naprawianie tego. :)- zauważyłem przy szukaniu przyczyn drgań pedałów - oczywiście drgania na wiosnę samoistnie ustały. Więc pewnie jestem nadgorliwy.
  22. No i tutaj przynajmniej możemy powiedzieć o jednej prawdziwej zalecie Audi na tle wszystkich marek na świecie - a przynajmniej większości. To jest własnie super ze taka np. moja b7 2005 203 tys nalotu od spodu wyglada lepiej niz na górze. . B8 też chyba były częściowo ocynkowane (przynajmniej mam taką nadzieję, bo chciałbym kupić kiedyś, bo bardzo mi się podoba, a przyjaciel sciagnal piekna białą z przebiegiem praktycznie żadnym ). W audi wydaje mi się, że problem rdzy dotyka te auta ,które były jakoś źle naprawione, albo auto trochę w życiu przeszło - bądź ktoś zaniedbał jakiś konkretny element, inaczej ciężko mi uwierzyć w taki przypadek ,że auto w oryginalnym lakierze, nigdy nie naprawiane rdzewieje. Z drugiej strony warto pamiętać ,że warstwę antykorozyjną zdzierają kamyki, kamienie. Widzialem zardzewiałą maskę w a6 c5, gdzie ktoś nie zabezpieczył tych uderzeń od kamieni -te zerwały warstwę antykorozyjną i powstała rdza na całej powierzchni tychże odprysków. I wyglądało to dramatycznie.
  23. To zakładaj. Zmien tez pewnie zatkany odpowietrznik pokrywy zaworów jak mówił sulfur. On kosztuje chyba 40-50 zl. U mnie na oleju 6500km - dolane 300ml jakies. Zobaczymy ile na 10 tys wyjdzie, ale raczej wzglednie bierze tyle samo co zawsze. Myślę, że to zalezy od tego jaki styl. Wydaje mi sie ze moj alt nie bierze nigdy oleju na dlugich trasach autostradowych. Dowodem na to sa wielokrotne trasy w to i z powrotem po 700 km na szczecin i z powrotem po 140km/h na tempomacie. i absolutny brak jakiegokolwiek ubytku. Natomiast chyba jak jest duzo miasta, to moze cos tam minimalnie ubyć ,ale to jest ubytek marginalny i czasem poprostu dolewam tylko dlatego, ze nie jest idealnie pol tylko tak no niepelne pol- 50ml i juz po 15 minutach jest zalany bagnet na polowie. Zwróć uwagę oprócz odmy i odpowietrznika na Eżektor i węże podciśnienia(syf z oleju sie osadza na nim i wezach), kierownice powietrza możesz też sprawdzić . Trzymam kciuki byś osiagnal te 500ml na 2000km , ale narazie to widze ze troche na minę Cię wbił poprzedni właściciel, który kombinował pewnie z jakimiś patentami - zamiast jak człowiek wymienic tę odmę na przykład, a do tego mógł Cię wprowadzić w błąd co do prawdziwego poboru oleju. Pozdrawiam
  24. Teoretycznie tak. Ale u mnie np. Nie było żadnych ubytków oleju z peknieta odma i walnieta pokrywa zaworow. Wręcz po wymianie tych elementów silnik w ogóle zaczął brać jakieś ilości oleju na przestrzeni od wymiany do wymiany. Ale u każdego może być inaczej. 250 ml na 600 km? To bez wycieków, bez dymienia -dużo.
  25. Rzeczywiście ten longlife wszystko tłumaczy. Mój miał jeden. Potem co 10 w aso chłop zmieniał. I jest okej. Fajny silnik. Lubie przy nim dlubac. Samemu coś robić. Masz piękny dostęp do wszystkich części. Wszystko jest ładne i przejrzyste. Elementów które się psują policzyć można na palcach jednej ręki a przebiegi to tłucze aż miło. Bardzo dobry przykład kolego tracer długowieczności. Ale ja i tak uważam ze taki generalny remont tego silnika zmienił by jego pobór do minimum. - Do wszystkich tych remontów na forum mam pewne "ale". Jak ja będę robił remont to jeszcze będzie kolejna oddzielna historia. Ale ja raczej gdy silnik będzie kończył żywot. I w celu dania drugiego życia mojemu wymarzonemu autu. O które się modlilem gdy raport przychodził. Bo już miałem dość szukania auta. Półroku i tylko jeden egzemplarz audi który mnie rozwalił na łopatki brakiem zużycia. To swiadczy o tym jak ciężko o dobre autko. A już tymbardziej audi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...