Anelson

Też czekam na jakieś relacje . Anyway - siedzialem 2 godziny pod samochodem - wymienilem czujnik, spuscilem olej - wlalem z powrotem. Dzisiaj rano miał pół bagnetu. Na oko jak nic 3,5/3,6 L ,bo przelewalem z miski olejowej do butli po 5 l plynie chlodniczym. Oleju było sporo, bo prawie przelalo butle w poziomie (byla rozerwana ,zeby bylo jak wlac cos do srodka i potem z powrotem do silnika), a nie czekalem do konca i jednoczesnie zakrecalem korek, bo to nie wymiana oleju, a zmiana czujnika . Jutro sprawdze poziom, ewentualnie uzupełnie - bo coś tam mi pocieklo po reku z czujnika i z korka też minimalnie musnęło . Mialem ciekawa sytuacje a propo ALT. Mianowicie bylo grubo pol. Wlaczylem samochod na 7-10 minut by sprawdzić UPG testerem (robie tak co kilka miesiecy.) . I nastepnego dnia w tym samym miejscu było minimalnie mniej oleju na bagnecie, bo nie zalalo polowy bagnetu ,a pod połowę. Trochę dziwne ,ale to moze z 50 ml oleju jest(ale wciaz poziom prawidlowy, bo mniej wiecej pol bagnetu oleju). Do tej pory nigdy kontrolka nie była właściwa a jej przeczyszczenie pomoglo na 2,3 wymiany oleju- albo wiecej ,bo nie pamietam kiedy czyscilem czujnik. Teraz u mnie powinno być git. Czujnik już wyglądał na bardzo stary, zasyfiony. Więc pewnie już dogorywał. Ciekawe bo w zimie przy minimalnym ubytku sie nie palił. To tyle. . Sprawdzam olej przed kazda dluzsza trasa , ubytki uzupelniam. Kilka malych dolewek pomiedzy wymiana - gdy wlewam 3,8/3,9 l - dolewam pomiedzy te 600/700 ml. A biorac pod uwage ze niektorzy leja na maksa czyli 4,2(ja raz odsaczalem nawet olej bo bylo maks) , to pobor realny to 300-500 ml pomiedzy wymianami :). Pozdrawiam

Dev - nie chcę być nie uprzejmy ,ale takie nabijanie się jest naprawdę chamskie . Tymbardziej ,że kolega który się pytał o pobór ma passata w tym silniku i niebieski dymek - doradzilem mu wymiane uszczelniaczy, a mechanik wskazuje zapieczone pierscienie. .

Sądzę, że tak. . W B7 chyba te silniki poprawili. Dlatego ja i kilku innych użytkowników, a nawet jeden spotkany na trasie nie ma problemów z olejem. Sądzę, że należy sprawdzać rano, z mojego doświadczenia z kilku przyczyn, np. 1. 3,5 L wlanego oleju na wymianie da Ci idealnie pół bagnetu. Przejedz sie 2 km, postaw na noc po wymianie, będziesz mieć równo pół. Ale już tuż po wymianie, możesz sprawdzać po 15 minutach i nie będziesz mieć pół ;). 2. Skoro to co napisalem w punkcie pierwszym zawsze jest prawdą i nawet na oko przy polowie bagnetu rano, gdy olej na wymianie tego oleju scieknie do jakiejs misy, to masz mniej wiecej 3,5 l oleju . 3. Olej w 20-zaworowej głowicy scieknie mniej wiecej po 2 godzinach. A lepiej sprawdzić rano. 4. Ksiązka serwisowa wprowadza w bląd ,skoro niektórzy dochodza do kuriozalnych sytuacji ,gdzie mysla ze trzeba wlac np. 4,5 L oleju by wyłączyć kontrolke. Przecież to grubo ponad cała pojemność olejową silnika 2.0 ALT. 5. Jeżeli masz pół, a włącza się kontrolka. To problem tkwi na dole pod samochodem w czujniku, który lubi w ponad 10-letnich samochodach siąść, a widzę , że raczej niewielu go wymienia. Przeczytałem forum całe o tym ALT. Więc tyle mojego doświadczenia. Trochę dystansu. Elektronika się psuje, w necie znajduje ludzi co 8 lat jezdza z kontrolka. I co - nic nie zatarli. . Typ tak ma. Skoro przy 3/4 bagnetu, czy polowie ,czy nawet na maksie się włącza, to trzeba szukac przyczyny wszedzie tylko nie w bagnecie. Bagnet zawsze da Ci odpowiedz ile realnie jest oleju w silniku. Te wszystkie dziwne wnioski, że z popychaczy scieka itd. a ksiazka mowi ,ze 4,2 - to w raz z filtrem maksymalna pojemność. To nie kombinujmy. Robiłem już wszystkie możliwe próby, sprawdzam mnostwo razy olej. Dla pewności itd. Robie wszystko na bieżąco. Nawet teraz jak się zapalila kontrolka 100km przed domem w ogole sie nie przejąłem. Poprostu pomyslalem ,że to czujnik. Postawilem w tym samym miejscu co przed trasa ,a bagnet pokazal taki sam poziom jak przed trasą. Więc czujnik ,który raz został przeczyszczony powrócił . Teraz juz od Dziqa zamówiłem Helle - koszt 197 zł. I zamierzam z rozrzadem jakos niedlugo wymienic . Pozdrawiam PS. Będę coś robił niedługo w swoim audi, z racji tego, że ktoś mi zarysował całe drzwi i kawałek obok lampy tylnej - auto z AC będzie robione w autoryzowanym serwisie VW. Może wymienię felgi na jakieś fajne . Coś będę wrzucał w temacie swojego audi. Postaram się też dać jakieś info, co wymieniam i ogólnie jak auto sie sprawdza po tych 84 tys dokladnie przejechanych. Tandem taki jak Ezektor/Odma/Zawor pokrywy, czy np. bagnet oleju to standard. Oprócz tego jest jeszcze tylko Wariator, zawór ciśnienia, termostat i tyle. Termostat wymienilem przy 193 tys. Przy 194 tys od 116 tys zapalily sie klocki. Tarcze jeszcze ori. Oczywiscie wymienilem komplet. Z tyłu do wakacji dalej tarcze Ori mimo 200 tys nalotu. 193 tys ,to tez łożysko prawego koła(SKF). Wariator nie ruszany. Termostat tez przy 193 tys pekla obudowa przy wymianie/regeneracji alternatora. Termo w srodku dobre. Mam na pamiatke, jak i pierwsza walnieta cewke przy przebiegu ok. 185 tys. Cewka na Beru wymieniona. Nic wiecej nie ma w tym silniku. Cewki u mnie w 2011 roku przy przebiegu 62 tys zostały na akcji serwisowej wymienione na poprawione w niemczech. Przy 96 tys w 2014 -koniec sierpnia zostaly malowane drzwi lewe tylne i przednie w ASO. 101 tys to autohaus nissana 2015. 114500 - 2016 sciagniety do polski we wrześniu. 116099 - 1 dzień 2017 roku zostałem właścicielem Auta. - Tyle z historii mojego auta .

Zapieczone pierścienie. To już lipa. Nie wiem czy remont coś da bo wg wielu ekspertów to tłoki są problemem a nie same pierścienie. I biorą dalej olej jak nie są wymienione i dopasowane. Cóż. U Ciebie jedynym plusem jest ten dymek, który ewidentnie wskazuje na usterkę. U wielu nic nie ma a biorą na potęgę. Na twoim miejscu i tak wymienilbym uszczelniacze. Uparł się. Ja po 3500 km mam kontrolke teraz. I wymieniam czujnik. Wcześniej go przeczyscilem i przez 2,3 wymiany oleju gnoj się nie świecił a olej minimalnie ubywal. Teraz mnie mocno wkurzyło ze olej ma idealny stan. A się zapalił. Juz niestety nie ma sensu go czyścić. Anyway. Ja bym robił uszczelniacze. Gdzieś bez ściągania głowicy. U kogoś dobrego. Dzwonił i pytał. Jeżeli nie przestanie dymic. To wtedy dopiero będziesz mógł się martwić. Ja jestem absolutnie za tym. U mnie już równo 200 tys na blacie i jest super. U mnie przeszedł jeden longlife w życiu. Tak dokładnie jest w książce. Potem co 10 tys w aso była wymiana oleju. I nie ma problemu z ubywaniem. Pozdrawiam i życzę powodzenia żeby było okej. Trzymaj się!

Co do poboru, możesz spróbować Motula 6100+ synergie 10w40 . Podobno dużo mniej go bierze. Trzymaj się normy 502 00 . Masz mnóstwo różnych oleji z tą normą. Od motula masz bodaj z 5-7 olejów (x-cleany, x-cess, specific) - wszystko spelnia te normy. Życzę powodzenia. Tylko najpierw pojeździj, zrób uszczelniacze i podziel się jak tam z poborem oleju. Już bez niebieskiego dymku. Bo tak to mamy poprostu awarię, dopiero gdy wyeliminujemy powód. Wtedy będzie wiadomo ile dokladnie Ci bierze. Jak zrobisz uszczelniacze. To ja bym na twoim miejscu zalal x-cessem 5w40. I badał ile go zje. Jak bedzie za duzo, to 10w40. A jak nic nie pomoże, to wtedy się martw. Narazie to takie spalanie jakie masz to normalne przy twardych uszczelniaczach, które przepuszczają mnostwo oleju.

Poczekajcie - niech wymieni te uszczelniacze. Dymek daje raczej jednoznaczną diagnozę. Jestem dobrej myśli

tez mam takie samo zapocenie rocznik auta ten sam

Nie wierzę, by ten nalot miał wiele wspólnego z tym niebieskim dymkiem. Świece polecam NGK w przyszłości. Ja stawiam uszczelniacze. Myślę, że jeżeli wszystko inne jest w porządku, to dymek powinien ustąpić. Biało-szary nalot to możliwe też ,że świece były mocno zużyte. I tyle. Uszczelniacze i basta.

sprawdź uszczelniacze zaworowe. Też dają taki dymek . Pierścienie to już gruba sprawa. Remont silnika nie daje Ci gwarancji ,że przestanie brać. Jak zejdziesz do 0,1/1000 to sukces. Pewnie dużo zależy od silnika ,bo są i tacy na forum ,co po remoncie mają dolewki typu 200,300 ml/10,12 tys czyli remont im sie udał .

Olej i tak pracuje w wyższej temperaturze niż łapie ją płyn chłodniczy. Nie wiem czy to cokolwiek by zmieniło, a tymbardziej na dobre. Mi padł termostat przy 194 tys przebiegu(pomógł Dziq i polecam od niego termostat Behr/Mahle). . I to nie padł ,a pękła obudowa(plastik). W środku termostat dalej dobry. Mam go na pamiątke. Mam pytanie co do silnika ALT. Pod czarną obudowa(tą obok zbiorniczka płynu) Na dolnym łączeniu tej plastikowej obudowy gdzie są śruby, zauwazylem minimalne zapocenie olejem. Wylazlo jak teraz sie zrobilo chlodniej. To nie jest woda ,bo pachnie olejem. Mam pytanie panowie, co to jest za uszczelniacz/uszczelka. . Wrzucę zdjęcie, to może mi pomożecie. Co do olejów, to warto przetestować jeszcze Motul Specific, Xclean(mają normę 502 00 - Czyli naszego Alta) . Ja już swoim zrobilem ponad 80 tys km. Pobor oleju okolo 300-400 ml . Czyli łacznie 4,5 L na 10-12 tys km. Też kiedyś bawilem sie w czujnik oleju. Polecam przeczyscic go benzyna ekstrakcyjna i bardzo dokladnie wtyk- nigdy wiecej sie nie zapalil, a jak chyba raz sie zapalil, to zgasl praktycznie samoistnie. Co do sprawdzania oleju. Ja sprawdzam różnie. Ale dla mnie liczy sie stan po calej nocy. Co zauwazylem na ogól? - Olej musi się rozgrzać, wiec po dłuższej jezdzie - splynie i bedzie widoczny na bagnecie po 15 minutach i po 15 minutach/2 godzinach poziom jest ten sam - powiedzmy w okolicy polowy idealnie pomiedzy. Po całej nocy jest nieznacznie wiecej . Ale - na krótkim dystansie, Gdy nie rozgrzeje sie olej, to on będzie splywal bardzo bardzo długo w tym silniku. Wiele razy robilem mnostwo testów. I chyba takim wnioskiem mogę się podzielić panowie. . Co do tych mitów o 15 minutowych sprawdzaniach. Proponuje prosty test. Macie rano pół bagnetu - jedzcie , spusccie olej i zobaczycie ze jest go okolo 3,5-3,6 l . 3,8-3,9 l - to juz ok. 3/4 bagnetu. Wlewanie 4,2 l jest bez sensu, bo bedzie max rano. Juz raz przez strzykawke na trasie odsaczalem 400 ml zeby nie bylo nadmiaru - bo bałem się ,że jest oleju za dużo. Preferuje wlewanie tych max 3,8-3,9 l przy wymianie . Potem wlewam olej do butelki po wodzie 0,5 L ,bo te buteleczki od motula przeciekaja. I to raczej wystarcza prawie do wymiany, . Ewentualnie kapke wiecej. Jezdze na X-Cessie i się go trzymam. Testowalem Specifica i wydaje mi sie ze kontrolka na Xcessie załącza sie tylko dlatego ,że to X-cess. Bo na specificu nigdy kontrolki nie mialem . Olej poprostu splywa bardzo długo w ALT i trzeba sie z tym pogodzić. Nie będę tutaj jakoś uderzał w ksiazke serwisowa gdzie każą sprawdzać po 15 minutach. Ale każą dla wszystkich silników. A ALT to nie jest taki do konca zwykly silnik i preferuje stara szkole porannego sprawdzania przed kazda dluzsza trasa. Ma to sens ,bo gdy widze ubytek uzupelniam go przed jazda ,a nie w trakcie. I nie dolewam oleju do goracego silnika. To tyle z mojej strony. Co do tego zapocenia to jest dokladnie pod gruszką podcisnienia, na mocowaniach obudowy tej czarnej . Pozdrawiam i życzę wszystkim jak najwiecej dobrego info o ALT. Udanych remontów, braku dolewek. Tego wam życzę . Bo sam chcialbym kiedys remont strzelic ,gdy silnik bedzie sie chylil ku koncowi. Tyle z moich przemyslen po ponad 80 tys km z tym silnikiem. .

Hej. Chcę się zapytać o radę dotyczącą wymiany koncowki tlumika wydechu. Moje objawy konca tej koncowki to drganie na budzie ,pedalach i podlodze w aucie. Jest dziura w koncowym wydechu i też brzydko on brzmi i wpada w drgania, co czuć gdy nogą naciśnie się leciutko na wydech z tyłu, takie samo drganie czuć na pedalach i podłodze(jest bardzo minimalne, ale wyczuwalne) - także jak macie jakies podobne objawy , sprawdzcie wydech !. Przebieg 187tys. Na jaki wymienić, marka. Proszę o jakieś wasze porady, jaka marka najlepsza. Tak by mieć spokój z wydechem na dłuugi czas .

Dzięki!

Dzięki Panowie . No powiem wam, że lampa jaka by nie była to jednak jest to, a Music Man to genialna amerykańska marka . Mój fender był rok 2008 . Był jak nowy, pamiętam jak przypłynął do mnie z USA. Amerykaniec kupił i on sobie leżał, mało ogrywany, z tym fenderem walczyłem, wymieniłem na Peavey Wolfgang Standard - 2002rok. - Ale mam do gościa numer , może i wróci do mnie ten kochany telecasterek . Tymczasem - moim idolem jest neil zaza (mój idol, przyjaciel, kolega , spotkalismy sie jak był w Polsce) - on ma gitare którą chcę kupić - Carvin CT624m https://www.kieselguitars.com/catalog/guitars/nz624 - to już dzieło sztuki, miałem okazję podotykać . - a brzmi absolutnie kozacko

Spoko . Widzę Fenderek . Na płycie dwie gitary grały - Fender American Standard Telecaster i Moja nowa gitara - Peavey Wolfgang Standard - obie made in U.S.A . - Najbardziej zasłynąłem tym : i Must Be the Music : Jeszcze nagrałem płytę z tatą jak byłem młody (miałem 15lat) - próbka : Kocham Audi i dlatego też staram się w miarę możliwości udzielać na forum . Mam fuksa trochę co do gitar bo mam dwóch wujków w Stanach - jeden wysłał mi tą pierwszą (obaj żołnierze) - drugi teraz jak przyjedzie i wróci z Afganistanu ma mi przywieźć jakąś mega wypasioną ,a że jest american boy ,to omija cło,vat, wszelkie podatki, marże sklepowe itd. i mam gitarę za 50% ceny . Sprzęt mam w pół niemiecko-amerykański. Gitara - zawsze USA (najlepsze). Wzmacniacz niemiecki lampowy - konstrukcja Horsta Langera - ENGL Powerball 2 - wg mnie najlepsze wzmaki na świecie i właśnie są produkowane tylko i wyłącznie w niemczech i wykonywane ręcznie, idealne konstrukcje. Grają na tych wzmakach największe firmy rockowe(Guns'n roses, Kiss, Deep Purple, Linkin Park itd. itd.) , a najlepsi sygnują je swoim nazwiskiem . To tyle .

Hejka ! . W związku z Tym ,że wydałem pierwszą w swoim życiu solową płytę. Pragnę i na forum się pochwalić moją pasją . płyta do kupienia na pw lub tu : http://allegro.pl/michal-musiatowicz-breaking-glass-2017-i7047661557.html Pozdrawiam Wszystkich forumowiczów i pasjonatów Audi .

W b8 jest prawie identyczna . Ta pochodzi z a6 c6 z 2008 roku . . S-line to dla mnie tylko znaczek. Zależało mi na przyciskach . W każdym razie, może pomyślę nad tempomatem, a do tego manetke kupię, bo moduł już tempomat obsługuje . Nie chciałem wydawać mnóstwa kasy na kierę, ta kosztowała 140 zł, starą sprzedałem za 70zł, a do tego musiałem dokupić moduł+tasme+wiązkę . Moją pierwszą miłością była taka sama kierownica z audi a6 c6 i od początku chciałem taką już w swojej audi .

A więc tak, wymieniona kierownica na wielofunkcyjną - Moduł z końcówką L nie działa(także uważajcie na tą końcówkę u mnie nie zadziałała) . Ale z Q zadziałał , z pomocą mega zaufanego fanatyka i świetnego, a także zaufanego elektromechanika udało nam się w końcu wszystko wymienić i działa . Już długo z nią jeżdżę ale będę informował o zmianach . Wrzucam trochę nowych zdjęć . Już robionych moją ręką . Trafiła się kiera z audi a6 c6 allroad - bardzo ładny stan . Podobno wyjęta z samochodu z małym przebiegiem 70-80tyś(poprzednia sprzedana komuś za około 70zł, bo też nie miała żadnych oznak zużycia - lecz chciałem mieć multifunkcję .

Prędkość licznikowa - podobno jest oszukana . Nie wiem, wielokrotnie było tyle na liczniku . Ale tak jak mówię, to prawdopodobnie oszukane jest więc już nie chce mi się nad tym rozmyślać, ale fajnie się jedzie .

Też mam od początku roku 2.0 ALT w mojej b7(zrobiłem nią 30-40tyś -kilka wymian oleju, i ostatnio zaczęła zapalać się kontrolka. Przeczyścili wtyk mechanicy i problem zniknął, bo na oleju zrobione już ponad 8tyś km i ani razu nie zapaliła się, ale też to wina testów bo przechodzę z 8100xcessa na motula specifica 5w40(od Dziqa zresztą ), po prostu dla testu, czy zniknie to jakiekolwiek branie oleju(specific ma norme 502 00 i jest zalecany dla wszystkich silników VAGa, benzyn i diesli - polecam zalejcie raz tym olejem silnik alt, może będzie lepiej ) - normalnie dolewam niewiele od wymiany do wymiany, jakieś 300-400ml maksymalnie, ale problem się pojawił sam z siebie po którejś wymianie oleju i mimo polowy na bagnecie, raz się wlaczal, a raz nie, i nie dało się kontrolki wyłączyć. Na szczęście nie ma kontrolki, olej sobie opadł tradycyjnie po około 6-7 tys była dolewka i tak coś mu dolewam ,żeby była połowa na bagnecie. Też chciałbym rozwiać to przekonanie ,żeby sprawdzać olej na ciepłym a nie na zimnym, to nic wam nie da. Naprawdę. . Proste, rano po 10 tys km sprawdzam olej (pół bagnetu) - jade na wymiane - schodzi ponad 3 litry, to niby gdzie tu błąd pomiaru?, skoro oleju jest sporo. Sam mam na ciepłym takie coś,że oleju jest mało, z tego co ja się dowiedziałem w tym silniku olej potrzebuje dużo czasu by cały ściekł, więc najlepiej jest sprawdzać po całej nocy . Głowica ma bardzo skomplikowaną konstrukcję i to jest chyba najbliższa prawdy teza dlaczego tak się dzieje . W B7 jak był serwisowany w miarę okej, miał maks 1-2 longlifey, to raczej czytam, że maks dolewają ludzie 0,5 l pomiędzy wymianami . Więc jest spokój. W B6 to inny poziom problemów. Ogólnie tyle chciałem dodać od siebie. . Jeszcze za wcześnie by polecać Motula Specifica 5w40 ,ale wstępnie zaraz czeka mnie wymiana wlasnie na ten olej,narazie tylko z banki odlałem sobie kapke na dolewanie ubytków - jestem dobrej myśli. X-cess oprócz brania przez alt (nawet te egzemplarze nie biorące oleju), ma takie dziwne właściwości, ze olej na chwile potrafi zniknąć, i to naprawdę dziwne, może to wina tego ,że jezdze ,sprawdzam olej w wielu miejscach w Polsce, a może taka właściwość tego oleju . Naprawdę makabra . Ogólnie silnik pracuje naprawdę ładnie, może to kwestia tego ,że taki egzemplarz którego szukałem długo, który nie miał tego longlifea długo, który był w aso do bodaj 90 tyś km . Jeżdzę w miarę szybko, lubię sobie pojechać często ponad 230-240km/h i nie zauważyłem brania oleju spowodowanej prędkością jazdy . Życzę powodzenia wszystkim w rozwiązaniu problemów z waszymi ALTekami

B7 - 2.0alt,1.8T,1.6MPI. B8- słabe benzyny z problemami, pala dużo oleju od nowości, duże problemy. Tak 1.8 TFSi jak 2.0 TFSI było nonstop podrasowywane, ale to temat rzeka, dużo problemów rozwiązywano na bieżąco, bo silniki były podobno zmieniane. Najlepiej szukać 2.0 Tdi CR. Tylko o tym silniku pozytywy słyszałem. Mam kolegę co ma 2.0 TFSI w 2011 a6 c6 ma nabite 254 tys. Ale ni cholery się nie przyzna czy coś drogiego robił, czy bierze olej. Napewno autem jeździ się mega przyjemnie. I fajnie się zbierają ale do silników z b6/B7 to chyba nie ma porównania. Pozdrawiam. Ps. Do tego ten znajomy szykuje się na sprzedaż tej c6 bo słyszałem że duży przebieg i boją się że coś będzie nie halo niedługo. Więc to mówi samo za siebie o trwałości nowych benzyn

Witam wszystkich forumowiczów. Nazywam Się Michał . Historia mojego poszukiwania audi była bardzo długa Najpierw miałobyć a6 c6 . Ale poczytałem i się wyleczyłem ,że nie ma nic co by w 100% pokryło się z moimi marzeniami, po wielu przemyśleniach , rozmowach ze znajomymi sciagajacymi auta, zdecydowałem się na równie piękne A4 B7. Jestem młody, to mój pierwszy samochód. Audi zarazil mnie znajomy który przywiozl audi a6 c6 ze sobą ze szwecji i troche tym autem sie woziliśmy. Od razu po wejsciu do tego auta, byłem pewien ,że za wszelką cenę moim autem musi być Audi. . Tak się rodzą marzenia. Przy odbiorze auta byłem jeszcze bardziej szczęśliwy, bo auto wyglądało jakby było naprawdę z salonu, to była piekna zimowa noc (godzina.18.00), gdy pierwszy raz zasiadlem za sterami wg mnie jednego z najlepszych aut na swiecie (czyli każdego Audi) i tak oto już 5 miesiecy moja niunia jest ze mna i przejechala okolo 23-24 tysiecy km.(zarabia cały czas) . Jestem dumny, że po długim czasie szukania udało się znaleźć to czego chciałem. Mam tylko 20 lat, więc wielu próbowało wybić mi Audi z głowy, ale żaden nie potrafił. Na auto zarobiłem sam, nikt się nie dokładał . To moje pierwsze auto, a moje doświadczenia z motoryzacja są dosyć spore,mimo ze prawo jazdy mam stosunkowo krótko, to jezdzilem miesiac busem po europie (15 tys km) + 5 tys po polsce(różnymi autami) i teraz 24 tys audi. Powiem tylko jedno. Audi to poprostu auto, które wzbudza emocje . Chcę dzielić się swoją ciągle zdobywaną wiedzą o Audi na tym forum i pomagać innym w spełnianiu marzeń związanych z Audi. Dołączam skrót do mojego egzemplarza Audi.

Auto w wyposażeniu ma grzane fotele, xenony, światła do jazdy dziennej, kolorowy fis,navi. Modyfikacje: Kierownica wielofunkcyjna Zderzak jest lekko porysowany, chce znaleźć dobrego lakiernika by to ogarnął. W przyszłości jakieś kosmetyczne rzeczy. Będę pisał jak będę miał jakiś plan. W tym raporcie autotesto jest mnóstwo zdjęć wnętrza, ale wrzucę i na forum EDIT. Zdjęcia - wyciek z pokrywy zaworów, ale to jedyne zdjęcia, już od dawnaaa kompletnie suchy(pierwszy zabieg po zakupie) + przewód odmy .Nowej kiery też nie widać. Zrobię nowe zdjęcia jak wreszcie będzie wiosna .

Raport Audi: http://www.autotesto.pl/dev/?id=819081202&key=dd20428f9775bb112857c7fcfdd80657 kod CleUcKZ6 . Nie mogłem uwierzyć ,że po przeglądaniu czasem po 60 ogłoszeń dziennie w końcu w Polsce świeżo ściągniete audi udało mi się znaleźć w takim stanie jakim chciałem . Ale stało się to faktem. Jednak do końca nie ufałem temu przebiegowi, wiec zlecilem sprawdzenie + sprawdzilem vin. Do tego nawet wlepka (zmiana rozrzadu w 2014 przy 90tyś.), w 2015 Autohaus 101Tyś, 2016 sciagniety do polski 114500, Potem ja kupiłem 3 dnia 2017 roku z przebiegiem 116099. . Od zakupu - rozrząd do wymiany (pompa wody) - wymieniłem na HEPU z kompletnym rozrzadem (rozrzad byl wymieniany przy 90tys,ale w niemczech nie wymienia sie pompy wody) + przewód odmy olejowej + uszczelka zaworow + obejma układu. Auto zawsze będzie serwisowanie tylko i wyłącznie na filtrach Knechta + Motul 8100Xcess 5w40. Autko stoi już na nowych oponkach letnich .Hankook *Auto przedstawione, ale user się nie przywitał w odpowiednim dziale. ->Nowicjusz