Niewiem jak u innych ale u mnie to przedewszystkim chodzi o Żonkę Gdyby ona nie jeżdziła tym autem, to napewno byłoby inaczej z kilkoma rzeczami, a tak tzreba było iść na kompromis.
Racje masz 100% jeśli chodzi o obdarcie rantu... i czy to Żona czy ja, jak ma się zahaczyć rantem to tak jak piszesz czy to będzie wystawał czy schowany pod 255 oponą to i tak się przepi..doli
Też mam plan na inne felgi daily lato i milion myśli ws. opon....