Tylko w tym przypadku wina i ucieczka jest oczywista.
Dziadek przyznał się do winy policji a na nagraniu widać wszystko jak na dłoni.
Uderza, potem nerwowo manewruje by uciec i ucieka.
Kamera wszystko dokładnie nagrała.
Traktuje go tak jak na to zasłużył.
Gdyby nie uciekł, byłaby zupełnie inna rozmowa.
Chamstwa na drodze nie toleruje.
Za swoją głupotę, niech teraz słono płaci. Naprawa 2000 zastepcze 1070
Ucieczka jak widać to szczyt głupoty.